Andrej Kramarić słodzi Lewandowskiemu przed meczem. „Przykro mi, że nie zdobył Złotej Piłki”

Andrej Kramarić był obecny na konferencji prasowej przed meczem Polska – Chorwacja. Napastnik „Ognistych” nie ukrywał ogromnego szacunku, jakim darzy Roberta Lewandowskiego. Przyznał, że jest pod wrażeniem kariery kapitana „Biało-Czerwonych” oraz dodał, że powinien otrzymać Złotą Piłkę cztery lata temu. 




Kramarić należy do grona „starej gwardii” w reprezentacji Chorwacji. Doświadczony napastnik uzbierał do tej pory 99 występów w drużynie narodowej. Jeśli we wtorek wybiegnie na boisko w meczu z Polską, dobije do „setki”.

„Zasłużył na nią”

Na konferencji prasowej 33-latek nie krył respektu, jakim darzy „Biało-Czerwonych”. Mimo zwycięstwa w Osijeku (1-0), Kramarić spodziewa się trudnego spotkania w Warszawie. Celem będzie jednak dla Chorwatów wyłącznie ponowna wygrana.

Wszyscy wiemy, że Polacy mogą być nieprzyjemnym przeciwnikiem. Nasz cel jest jasny. Nie chcemy przegrać, zależy nam na trzech punktach. Polska ma światowych zawodników, między innymi Roberta Lewandowskiego, który może wykorzystać każdą okazję. Musimy być bardzo dobrze przygotowani na ten mecz – przyznał Kramarić. 




W sumie temat Lewandowskiego pociągnął jednak dalej. Obaj panowie mieli okazję mierzyć się kilkukrotnie, gdy „Lewy” był piłkarzem Bayernu Monachium. Chorwat od wielu lat reprezentuje barwy Hoffenheim. Znakomicie zresztą wszedł w obecny sezon. W pięciu meczach strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę.

Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników w ostatnich 20-30 latach. Mam do niego duży szacunek. Znamy się z Bundesligi, zagraliśmy przeciwko sobie wiele spotkań. Przykro mi, że w 2020 roku nie zdobył Złotej Piłki. Zasłużył na nią, ale było, jak było – podkreślił. 

1 komentarz do “Andrej Kramarić słodzi Lewandowskiemu przed meczem. „Przykro mi, że nie zdobył Złotej Piłki””

Dodaj komentarz