Lech Poznań nie dał rady przejść Resovii (0-1) w pierwszym meczu Pucharu Polski. „Kolejorz” dołączył do niechlubnego grona ekstraklasowiczów. którzy przegrali spotkania z ekipami z niższych lig. Krzysztof Mączyński postanowił zakpić z lidera Ekstraklasy.
Tegoroczna edycja Pucharu Polski do tej pory zaskakuje. Z rozgrywkami pożegnało się już czworo ekstraklasowiczów: Cracovia (2-3 z Sandecją Nowy Sącz), Lechia Gdańsk (po rzutach karnych z Pogonią Grodzisk Mazowiecki), Raków Częstochowa (po rzutach karnych z Miedzią Legnica) oraz Lech Poznań (0-1 z Resovią Rzeszów).
„Można odkupić licencję?”
Porażka „Kolejorza” odbiła się dużym echem, ze względu na świetną formę, jaką prezentował zespół Nielsa Frederiksena w Ekstraklasie. Lech podchodząc do meczu z niżej notowanym rywalem miał na koncie pięć zwycięstw z rzędu oraz zaledwie jedno przegrane spotkanie ligowe. Nie podołali jednak oczekiwaniom i kompletnie zawiedli kibiców.
Z występu drużyny z Wielkopolski postanowił zakpić Krzysztof Mączyński. Były reprezentant Polski odpowiedział na tweeta Samuela Szczygielskiego, nawiązując do fuzji Lecha z Amiką Wronki z 2006 roku.
– Rezerwy Lecha Poznań doszły w Pucharze Polski dalej niż pierwsza drużyna – napisał dziennikarz portalu meczyki.pl.
– Można odkupić licencję na grę w PP? – odpowiedział zgryźliwie „Mąka”.
Można odkupić licencje na grę w PP?😎
— Krzysztof Mączyński (@Maka29_5) September 26, 2024