New York Red Bulls wciąż jest zainteresowane Wiktorem Bogaczem? Portal meczyki.pl twierdzi, że na ostatnim meczu Miedzi Legnica pojawili się wysłannicy amerykańskiego klubu.
W tegorocznej edycji Pucharu Polski widzieliśmy już niejedną niespodziankę. Najpierw Pogoń Grodzisk Mazowiecki odprawiła po rzutach karnych Lechię Gdańsk, a następnie z rozgrywkami pożegnała się Cracovia, która w dogrywce przegrała z Sandecją Nowy Sącz. W środę mieliśmy kolejną niespodziankę. Miedź Legnica po rzutach karnych sensacyjnie wyeliminowała Raków Częstochowa.
Pod obserwacją
79 minut na murawie spędził w tym meczu Wiktor Bogacz. Jak podaje portal meczyki.pl, młody napastnik był uważnie obserwowany przez wysłanników z New York Red Bulls. Amerykański klub wciąż ma być zainteresowany pozyskaniem Polaka, po tym, jak nie udało się tego zrobić w trakcie letniego okna transferowego.
Gdy kilka miesięcy temu wydawało się, że transfer Bogacza jest na ostatniej prostej, niespodziewanie się wysypał. Wówczas zrezygnował z niego sam zawodnik. Miedź miała mieć na stole rekordową, jak na standardy 1. Ligi ofertę, opiewającą na dwa miliony euro.