Według Het Laatste Nieuws, Real Madryt kupił Edena Hazarda za 160 milionów euro. Wcześniej podawano jednak, że Królewscy wydano na Belga 100 milionów euro + bonusy. Jeśli informacje wspomnianego źródła są prawdziwe, Hazard będzie trzecim najdroższej sprzedanym piłkarzem na ziemi.
Los Blancos walczyli o skrzydłowego Chelsea długie lata. Dopiero w momencie, gdy jego umowa z londyńczykami dobiegła końca, przypuścili oni konkretny atak, zakończony powodzeniem. Kapitan reprezentacji Belgii dołączył do Królewskich latem 2019 roku. Gdy przybył na Estadio Santiago Bernabéu otrzymał trykot z numerem 7.
Hazard od razu po transferze przyznał, że spełniło się jego marzenie z dzieciństwa. Tym wprawił w ekscytację fanów, którzy przybyli na stadion, aby go powitać. Wtedy nie przypuszczano, że zanotuje jeden z najgorszych sezonów w karierze.
Były zawodnik Chelsea przez całą kampanię zmagał się z urazami. Ostatecznie udało mu się wystąpić w 22 spotkaniach, w których zaliczył jednego gola i siedem asyst. Nikt w Madrycie nie ukrywa jednak, że to dopiero początek przygody Belga z Królewskimi.
Tymczasem „Het Laatste Nieuws” opublikowało niedawno informację, że Belg kosztował mistrzów Hiszpanii więcej niż podawały media. Nie 100 (120-147 z bonusami), a 160 milionów euro (płatne w trzech ratach). Wówczas podkreślano, że oba kluby nie chcą publikacji tych kwot. Nikt by się nie dowiedział, gdyby nie AFC Tubize.
Jest to belgijska ekipa, w której Hazard spędził kiedyś dwa lata. Dzięki temu należy jej się ekwiwalent w wysokości 800 tysięcy euro. Wiadomo to dlatego, że koreańska firma o podobmej nazwie próbowała wyłudzić pieniądze od banku. Wszczęto postępowanie, na drodze którego ustalono powyższą kwotę.
Tym samym, Eden Hazard będzie teraz uznawany za trzeciego najdrożej sprzedanego piłkarza w historii. Więcej kosztowali tylko Kylian Mbappé (180 milionów euro) oraz Neymar (222 miliony euro).
https://twitter.com/HLNinEngeland/status/1301746969333858304