Harry Kane bryluje w tym sezonie formą w barwach Bayernu Monachium. Anglik nawiązał także bardzo dobre relacje z nowymi kolegami. Niemieckie media bardzo szybko to podchwyciły i zestawiły jego sytuację z Robertem Lewandowskim. Polak miał być nielubiany w Bawarii.
Transfer Kane’a był dla Bayernu doskonałym posunięciem. Ex napastnik Tottenhamu ma w nowej lidze 15 bramek w zaledwie 10 meczach. Do swojego dorobku dorzucił także 5 asyst. Anglik strzelił kolejne cztery gole w czterech występach Ligi Mistrzów.
Lewandowski nielubiany?
Co więcej, Kane miał szybko nawiązać pozytywne relacje z nowymi kolegami. „Sport1” zestawił to w kontrze z Lewandowskim, który w końcówce przygody z Bayernem miał nie dogadywać się z piłkarzami „Die Roten”. Były piłkarz Tottenhamu uchodzi za osobę otwartą oraz przyjacielską, zarówno w szatni, jak i poza nią.
Zmianę miał przede wszystkim zauważyć Leroy Sane. Niemiec w pewnym momencie nie mógł się porozumieć z Lewandowskim, który miał często krytykować jego boiskowe decyzje. Kane natomiast wypracował harmonijną współpracę. Na rzecz Anglika korzystnie ma wpływać także praca drużynowa. Kapitan reprezentacji Polski uchodził za osobę narcystyczną i egoistyczną.
In addition to his many goals and assists, Harry Kane is even more valuable to the team than Robert Lewandowski was. Many teammates appreciate that the England captain is not egoistic. He’s a very open person off the pitch, actively looks for exchange and leads his teammates… pic.twitter.com/5n9dncVG61
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) November 10, 2023