30 lat temu awansowali do ćwierćfinału Mundialu. Na nagrodę od prezydenta musieli czekać do dziś

Reprezentacja Kamerunu była pierwszym zespołem z Afryki, który dotarł do ćwierćfinału Mundialu. Roger Milla i spółka dokonali tego w 1990 roku. Na nagrodę za ten sukces musieli czekać przez 30 lat!

Reprezentanci Kamerunu z 1990 roku w nagrodę za sukces na mundialu mieli otrzymać mieszkania. Obiecał je sam prezydent – Paul Biya, który do dziś jest głową państwa. Przez 30 lat nikt więcej nie słyszał o nagrodzie, aż do czasu. W 30. rocznicę sukcesu prezydent Kamerunu zorganizował spotkanie, podczas którego podpisał odpowiedni dokument. Pojawił się również mały problem, ponieważ 3 piłkarzy z tamtej drużyny już nie żyje…

Historyczny sukces reprezentacja Kamerunu osiągnęła podczas Mundialu w 1990 roku rozgrywanego we Włoszech. Fazę grupową zakończyli na pierwszym miejscu, a w 1/8 finału zmierzyli się z Kolumbią, którą pokonali 2-1. Przygodę zakończyli na ćwierćfinale, gdzie ulegli faworyzowanej Anglii. Niewiele zabrakło, a Roger Milla i spółka doszliby jeszcze dalej! Anglikom ulegli dopiero po dogrywce.