Cezary Kulesza o wyborze nowego selekcjonera: „Tego nie robi się w godzinę czy dwie”

Cezary Kulesza po raz kolejny staje przed wyzwaniem wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Tym razem prezes PZPN ma naprawdę niewiele czasu.

Stało się to, co po porażce reprezentacji Polski z Albanią wydawało się być nieuniknione. Fernando Santos przestał pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. PZPN poinformował o rozstaniu z dotychczasowym selekcjonerem w środowe popołudnie.

Po zwolnieniu Fernando Santosa reprezentacja Polski po raz kolejny pozostała bez selekcjonera. Przed PZPN trudne wyzwanie wyboru następcy Portugalczyka. Cezary Kulesza i spółką muszą się spieszyć, gdyż kolejne zgrupowanie odbędzie się już w październiku. Powołania powinny zostać rozesłane za około 2 tygodnie.

Obecnie jest dwóch kandydatów do objęcia reprezentacji Polski. Są to Marek Papszun i Michał Probierz. Z uwagi na niewielką ilość czasu Cezary Kulesza nie powinien zbytnio zwlekać z podjęciem decyzji. Jak przyznał w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”, nowy selekcjoner będzie ogłoszony jeszcze przed czasem wysłania powołań do piłkarzy.

– Będę się starał jak najszybciej podjąć decyzję. Tego nie robi się w godzinę czy dwie, ale przed powołaniami na pewno zdążymy. Dopóki nie osiągnęliśmy porozumienia z Fernando Santosem, to do nikogo nie dzwoniłem. Teraz mam zielone światło – przekazał Cezary Kulesza.

Wiadomość o rozstaniu z Fernando Santosem dotarła do opinii publicznej w środowe popołudnie. Nie wiemy jednak, na jakich warunkach rozstały się obie strony. Kulesza przyznał jednak, że umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Na tym jednak szczegóły się kończą.

– Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron. Mamy razem z selekcjonerem podpisaną klauzulę, że tego nie komentujemy – poinformował prezes PZPN.


źródło: wp sportowe fakty

Dodaj komentarz