Po aferze związanej z zaczepianiem piłkarzy na pokładzie samolotu podczas powrotu z Mołdawii PZPN wprowadził zmiany. Zawodnicy Biało-Czerwonych będą odizolowani od gości federacji i sponsorów.
Zmiany po aferze w Mołdawii
Podczas powrotnego lotu z Mołdawii reprezentanci Polski mieli być zaczepiani przez pijanych gości sponsorów i PZPN-u. Kulisy tego wydarzenia nagłośnił Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego Onet.
Doniesienia o takim zdarzeniu zmotywowały federację do zmian w trakcie podróży. Od teraz piłkarze będą odizolowani od gości. O szczegółach poinformował portal „sport.pl”.
– Od najbliższego wyjazdu piłkarze będą korzystać z innego terminalu niż przedstawiciele sponsorów, goście oraz pracownicy PZPN. W samolocie drużyna i członkowie sztabu zajmą miejsca z przodu samolotu tuż za zarządem PZPN. Pozostali członkowie delegacji będą zajmować miejsca na tyłach samolotu. W tych sprawach jesteśmy już po ustaleniach ze służbami – powiedział sekretarz generalny, Łukasz Wachowski w rozmowie ze wspomnianym źródłem.
Pracownik federacji dodał, że najpierw miejsca w samolocie zajmą goście, a po nich piłkarze. Ponadto PZPN zaczął dokładniej weryfikować osoby podróżujące ze związkiem na mecze za granicą. Goście będą sprawdzani pod kątem zakazów stadionowych, policyjnych oraz w rejestrach Komisji Dyscyplinarnej PZPN i Komisji Odwoławczej. Niektóre ze zmian zostały zasugerowane przez zawodników.
Źródło: Sport.pl
Fot. Kacper Polaczyk/058sport.pl