Kamil Kosowski ocenił występ Rakowa Częstochowa w starciu z Koroną Kielce. Według byłego reprezentanta Polski nowi mistrzowie Ekstraklasy wpadli w marazm.
Historyczny triumf po… porażce
Raków Częstochowa przegrał w niedzielę z Koroną Kielce. Medaliki jednak mieli szczęście, ponieważ potknięcie zaliczyła również Legia, co zagwarantowało im pierwsze mistrzostwo Polski w historii klubu.
Kamil Kosowski w „Przeglądzie Sportowym Onet” przejechał się jednak po stylu gry ekipy Marka Papszuna. Były reprezentant Polski uważa, że w Rakowie Częstochowa nie było widać radości z futbolu.
– Dla mnie to niewytłumaczalne, że drużyna, która ma jeden mecz do zamknięcia sezonu, przyjeżdża do Kielc i nie pokazuje, że jest najlepszym zespołem w lidze, że zmierza po mistrzostwo. Nie widać tego u nich, nie widać tej radości. To nie jest pierwszy raz. Widzę to od kilku spotkań Rakowa. Zamiast tego jest marazm, jedno tempo, brak zaskoczeń taktycznych, urozmaicenia gry. To wygląda tak, jakby zespół Papszuna po raz piąty z rzędu zdobywał tytuł i się po prostu nudził – stwierdził Kosowski.
– Bez względu na wszystko taka sytuacja nie była drużynie potrzebna, podobnie jak nerwy, które najwyraźniej coraz bardziej nasilają się w szeregach częstochowian – dodał były reprezentant Polski.
W następnej kolejce PKO BP Ekstraklasy Raków Częstochowa zagra u siebie z Lechem Poznań. Spotkanie zaplanowano na 14 maja o godzinie 17:30.
Źródło: Przegląd Sportowy Onet
- Goncalo Feio w Legii Warszawa to nie pomysł Dariusza Mioduskiego. Nowe doniesienia w sprawie zatrudnienia Portugalczyka - 9 kwietnia 2024
- Nowe doniesienia po zwolnieniu Runjaicia z Legii. „Jego wypowiedź nie została dobrze odebrana w klubie” - 9 kwietnia 2024
- Polskie kluby zarobią więcej w Europie. Mioduski: „Szanse awansu do Ligi Mistrzów wzrosną o około 10%” - 8 kwietnia 2024