Silvio Berlusconi, właściciel Monzy, wyznaje dość niekonwencjonalne sposoby motywacyjne. Za pokonanie wielkiego zespołu pokroju Juventusu czy Milanu obiecał swoim piłkarzom sprowadzenie… autobusu z prostytutkami.
Berlusconi to barwna, kontrowersyjna postać. Przez lata był prezesem Milanu, a od 2018 roku jest właścicielem Monzy.
Niekonwencjonalna motywacja
Beniaminek Serie A próbuje się utrzymać we włoskiej elicie. Przed nimi jednak trudne zadanie, gdyż zbliżają się spotkania z potentatami pokroju Juventusu czy Milanu. Berlusconi postanowił oryginalnie zmotywować swoich zawodnik.
– Mamy dobrego trenera, który potrafi zmotywować zawodników. Ja postanowiłem zmotywować ich jeszcze bardziej. Powiedziałem im „jeśli pokonacie wielki zespół, jak na przykład Milan lub Juventus, sprowadzę wam do szatni autobus z dziw*ami- powiedział Berlusconi.
https://twitter.com/NicoSchira/status/1602777230039552000?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1602777230039552000%7Ctwgr%5E6869ff3f29766201c076ac0db556ab79b1e4acbe%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.sport.pl%2Fpilka%2F76508329261173berlusconi-poszedl-na-calosc-takiej-obietnicy-pilkarze-sie.html
– To wspaniały wieczór z moją Monzą. Spotkałem się z drużyną, sponsorami i działaczami i złożyłem życzenia świąteczne. Mamy za sobą świetny rok, w którym dokonaliśmy cudu i awansowaliśmy do Serie A. Teraz się nie zatrzymamy. Mamy silną grupę piłkarzy i ambitne plany. Adriano Galliani [prezes zarządu Monzy – przyp. red.] jest niesamowicie ambitny i wbił mi do głowy, że musimy nawet zdobyć mistrzostwo – dodał podczas przemowy właściciel Monzy.