Niektóre reprezentacje po mundialu w Katarze szykują przebudowy swoich kadr. Taki zabieg czeka niebawem Brazylię, z którą rozstał się Tite. Według katalońskiego „Sportu” działaczom zależy na zakontraktowaniu Pepa Guardioli.
Brazylia uchodziła za jednego z największych faworytów do wygrania mistrzostw świata. Polegli jednak w ćwierćfinale, odpadając po rzutach karnych z Chorwacją. Od razu po meczu do dymisji podał się Tite, a kilku zawodników zakończyło reprezentacyjne kariery.
Przebudowa
Niebawem „Canarinhos” wejdą prawdopodobnie w proces przebudowy. Jednym z celów będzie znalezienie odpowiedniego selekcjonera. Z tym nie zamierzają się jednak śpieszyć.
Według katalońskiego „Sportu” wymarzonym trenerem dla Brazylijczyków byłby Pep Guardiola. Problem w tym, że Hiszpan przedłużył niedawno umowę z Manchesterem City aż do 2025 roku.
Ednaldo Rodrigues, czyli szef brazylijskiej federacji zamierza osobiście skontaktować się wkrótce z Guardiolą. Celem rozmowy ma być poznanie planów szkoleniowca na najbliższe miesiące. Gdyby Hiszpan był chętny na przejęcie kadry „Canarinhos”, Rodrigues byłby w stanie poczekać na niego do końca sezonu klubowego.
- Włosi zachwyceni Piotrem Zielińskim. Były reprezentant pogratulował Interowi transferu - 9 kwietnia 2024
- Były selekcjoner nie ma żadnych wątpliwości. Już wkrótce pojawi się „Nowy Lewandowski”? - 9 kwietnia 2024
- Groźba zamachów podczas ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Hiszpanie odpowiadają - 9 kwietnia 2024