Juventus wychowuje sobie bramkarza na lata? „Baby Szczęsny”

Wojciech Szczęsny od kilku lat jest pierwszym bramkarzem Juventusu. Choć reprezentant Polski ma na karku „dopiero” 32-lata i wciąż może bronić na najwyższym poziomie, to klub zastanawia się nad jego następcą. Okazuje się, że może być nim inny Polak, który zyskał już miano… „Baby Szczęsny”. 

Xavi ocenił występ Lewandowskiego przeciwko Villarreal. „Nie jestem tym zaskoczony” [CZYTAJ]

Juventus zdecydowanie rozczarowuje w bieżącym sezonie. Jednocześnie Szczęsny wciąż pokazuje klasę i pozostaje jednym z najlepszych zawodników „Starej Damy”. Szukając jego potencjalnego następcy działacze rozglądają się więc za kim o podobnej charakterystyce.

„Baby Szczęsny”

Okazuje się, że idealnego kandydata Juventus ma już u siebie. Mowa o zawodniku z rocznika 2006, który występuje już w Primaverze, a więc zespole do 21. roku życia. Radosław Żelezny, bo o niego chodzi, trafił do Turynu tego lata. Portal juvedipendenza.net nazywa 16-latka „Baby Szczęsnym”.

Cristiano Ronaldo będzie trenować z rezerwami Manchesteru United [CZYTAJ]

O jego talencie wiadomo było od dawna. Mając zaledwie 12 lat trafił na testy do Sportingu Lizbona. Później trenował z belgijskim Genk. Do Juventusu trafił latem ze swojego klubu – FC Wrocław Akademy. Swoje zainteresowanie Żeleznym mocno wykazywało także PSG.

Juvedipendenza.net bardzo chwali młodego bramkarza. Dziennikarze zaznaczają, że u 16-latka widać wiele cech, które posiada także Szczęsny.

Piłkarze Zagłębia Lubin zwrócą pieniądze kibiców za mecz z Motorem Lublin [CZYTAJ]

– Jego najlepsze cechy to zdecydowanie, reaktywność i umiejętność dobrego ustawienia się. Wszystko to niewątpliwie łączy go z obecnym bramkarzem pierwszej drużyny – opisują Żeleznego. 

Dodaj komentarz