FC Barcelona zremisowała wczoraj na własnym stadionie 3-3 z Interem Mediolan. Blaugrana niemal straciła już szansę na wyjście z grupy Ligi Mistrzów w tym sezonie. Głos po niekorzystnym remisie zabrał Robert Lewandowski.
Środowy wieczór nie był najlepszy dla Barcelony. Ekipa Xaviego zremisowała 3-3 z Interem Mediolan, a jej szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów pozostają iluzoryczne. Na drodze Dumy Katalonii stoją jeszcze dwa spotkania – z Bayernem Monachium i Viktorią Pilzno.
Zapomnieli, co dzieje się z tyłu
Słodko-gorzki wieczór zaliczył natomiast Robert Lewandowski. Choć jego ekipie nie udało się wygrać, to Polak dwukrotnie doprowadzał do remisu. Najpierw strzelił bramkę na 2-2, a w doliczonym czasie gry ponownie wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik na 3-3.
Pierwszy gol Lewandowskiego [WIDEO]
Drugi gol Lewandowskiego [WIDEO]
Strzelec obu bramek dla Barcelony zabrał głos po remisie. 34-latek stwierdził, że jego drużyna za bardzo skupiła się na ofensywie i zapomniała o organizacji defensywy.
– Tak bardzo chcieliśmy strzelić gola, że zapomnieliśmy o tym, co się dzieje z tyłu – powiedział po meczu.
🎙️| Lewandowski: “Today we wanted to score somehow, so much that we forgot what was happening in defence.” #fcblive
— BarçaTimes (@BarcaTimes) October 12, 2022
Przed Barceloną obecnie bardzo trudne zadanie. Blaugrana ma na koncie tylko 4 punkty po 4 kolejkach. W kolejnych spotkaniach Katalończycy zagrają ponownie z Bayernem Monachium i Viktorią Pilzno. Do Interu, z którym wczoraj zremisowali, tracą obecnie 3 „oczka”.