Do niecodziennej sytuacji doszło podczas dzisiejszego meczu polskiej 1. ligi pomiędzy Podbeskidziem a Puszczą Niepołomice. Bramkarz przyjezdnych złapał piłkę w ręce poza polem karnym! Jakby tego było mało, 20-latek nie otrzymał choćby żółtej kartki!
Karol Niemczycki, bo o nim mowa, w 28. minucie spotkania stracił równowagę i padł na ziemię tuż przed polem karnym. Na domiar złego, w tym samym czasie jego kolega z drużyny posłał do niego piłkę, a młody bramkarz upadając, odruchowo złapał ją w ręce.
Tak właściwie mamy 2 błędy w jednej akcji. Po pierwsze, dotknął piłki, którą otrzymał od kolegi z zespołu. A po drugie, złapał ją poza polem karnym. Jaka była decyzja sędziego? Rzut wolny dla Podbeskidzia iii… to tyle! Obyło się bez choćby żółtej kartki.