Mauricio Pochettino domaga się od PSG dodatkowego wynagrodzenia. Argentyńczyk nie chce ułatwić swojego zwolnienia byłym pracodawcom.
Formalnie Pochettino nadal pozostaje szkoleniowcem PSG. Nie jest jednak tajemnicą, że szejkowie chcą się pozbyć 50-latka i zastąpić go Christophe Galtierem. Francuskie media już od tygodni informują, że Argentyńczyk nie poprowadzi paryżan w przyszłym sezonie.
Kosztowne zwolnienie
Władze PSG są zdeterminowane, aby dokonać takiej zmiany. Zgodzili się już na wypłacenie Pochettino odprawy. Ta wyniosła około 15 milionów euro. Na tym się jednak nie kończy.
Według „L’Equipe” Argentyńczyk żąda od klubu dodatkowego wynagrodzenia. Szkoleniowiec chce uzyskać 2 mln euro bonusu, zapisanego w kontrakcie. Co ciekawe, premię tą by otrzymał w przypadku wygrania Ligue 1 w PRZYSZŁYM sezonie. Pochettino uważa, że jeśli zostałby na stanowisku, to udałoby mu się tego dokonać.
PSG oczywiście nie zgadza się na wypłacenie trenerowi dodatkowych pieniędzy. Z powodu niezakończonego sporu w dalszym ciągu 50-latek nie został oficjalnie zwolniony.
Le clan Pochettino réclame une partie des primes de résultats de la saison 2022/23 (que le staff de l’Argentin aurait touchées s'il était resté en fonction).
Cela correspond à 2 M€, en plus des 15 M€ de l'indemnité de départ initiale.💰
(@lequipe) https://t.co/vLQw3gjOCJ pic.twitter.com/7fKtc5u8YF
— Actu Foot (@ActuFoot_) June 28, 2022