Reprezentacja Polski na inaugurację mistrzostw świata w Katarze zmierzy się z Meksykiem. Dla obu stron będzie to bardzo ważny mecz, niewykluczone, że przesądzający o wyjściu z grupy. Michał Matlak, ekspert od meksykańskiej piłki w programie „Misja Sport” twierdzi, że nasi rywale także „napinają się” na to spotkanie.
Polska na nadchodzącym mundialu znajdzie się w grupie „C” z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską. Rozpoczniemy od meczu z drugą z wymienionych drużyn. Spotkanie zaplanowano na 22 listopada w Dosze.
Obustronna napinka
Pierwsze spotkanie na dużej imprezie jest bardzo istotne. Od niego tak naprawdę zależy ułożenie grupy, pod kątem walki o wejście do fazy pucharowej. Wiemy to my, ale wiedzą to także Meksykanie. Według Michała Matlaka będzie to spotkanie o wyjście z grupy.
– W Meksyku, tak samo, jak w Polsce, mówi się, że ten pierwszy mecz będzie bardzo ciężki, ale też decydujący, żeby potem do Argentyny obie drużyny podchodziły z lepszą pozycją – stwierdził ekspert od meksykańskiego futbolu w „Misja Sport” na „Onecie”.
– Pierwsze nagłówki gazet w Meksyku: zagramy z Messim, Lewandowskim. Jest duża napinka po obu stronach oceanu na dobre otwarcie tych mistrzostw świata – dodał Matlak.
Cztery dni po meczu z Meksykiem Polska zmierzy się z Arabią Saudyjską. 30 listopada, na zakończenie fazy grupowej, czeka nas natomiast rywalizacja z Argentyną, a więc pojedynek Messi vs Lewandowski.