Robert Lewandowski odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas wtorkowej konferencji prasowej. Kapitan Biało-Czerwonych wypowiedział się na temat polskich zawodników reprezentujących ligę rosyjską.
Pozostali w Rosji
Gorącym tematem w ostatnich dniach była kwestia polskich zawodników w lidze rosyjskiej. Sebastian Szymański, Maciej Rybus i Rafał Augustyniak wciąż reprezentują barwy klubów z kraju, który najechał niepodległą Ukrainę.
Potrzebują czasu?
Dziennikarka TVN 24 zapytała Roberta Lewandowskiego na konferencji prasowej o to, jakie jest jego zdanie w tej sprawie. Piłkarz Bayernu Monachium przyznał, że to trudne okoliczności, jednak czasami do rozwiązania takich sytuacji potrzeba czasu.
– Ciężki temat. Nie tylko dla nas, ale też dla nich. To są indywidualne sprawy, których czasami nie da się rozwiązać w ciągu tygodnia. Grzesiu Krychowiak jest już na wypożyczeniu dzięki furtce zostawionej przez UEFA, nie wiem, jak to wygląda w przypadku pozostałych piłkarzy. Chciałoby się to oczywiście załatwić z dnia na dzień, ale czasami potrzeba czasu – powiedział kapitan reprezentacji Polski.
– Każdy z nas sobie zdaje sprawę, w jakiej oni są sytuacji. Mamy zawodnika, który ma tak naprawdę rodzinę z Rosji (mowa o Macieju Rybusie, który ma żonę Rosjankę oraz dwójkę dzieci, które urodziły się w tym kraju – przyp. red.). To jest zbyt świeży temat, żeby pochopnie wyciągać wnioski. Każdy z nich szuka rozwiązania i pytanie tylko, kiedy je znajdzie – dodał.
– Pewnych umów czy zapisów nie da się zmienić, a te rozmowy nie są łatwe, bo zapewne nie ma chęci z drugiej strony. Nie jest tak, że obu stronom tak samo mocno zależy na rozwiązaniu tej sytuacji. Od nas będzie wsparcie dla tych piłkarzy, a na koniec tylko od nich będzie zależało, jaką drogę wybiorą – zakończył.
Źródło: Weszło, Łączy nas Piłka