Przerwa Tymoteusza Puchacza. Polak zawieszony na dwa mecze

Tymoteusz Puchacz został ukarany zawieszeniem na dwa mecze w lidze tureckiej. Powód? Rzekome używanie obelg w trakcie meczu.

Przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022 Tymoteusz Puchacz trafił do Unionu Berlin. Przygoda w niemieckim klubie nie zaczęła się dla niego najlepiej, więc podczas zimowego okienka transferowego zdecydował się odejść na wypożyczenie do tureckiego Trabzonsporu. W nowym klubie Polak radzi sobie całkiem obiecująco i jest pewny miejsca w wyjściowym składzie.

W zdecydowanej większości spotkań Tymoteusz Puchacz rozgrywa pełne 90 minut. Tak też było podczas ostatniego meczu z Fenerbahce. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Polski obrońca nie będzie jednak najlepiej wspominał tego spotkania. Mimo że w trakcie meczu Puchacz nie otrzymał ani żółtej, ani czerwonej kartki od arbitra, to Komisja Dyscyplinarna wlepiła mu karę zawieszenia.

Tymoteusz Puchacz został zawieszony na dwa mecze. Ponadto musi zapłacić karę finansową w wysokości 13 tysięcy lirów. Powodem są rzekome obelgi podczas meczu, choć władze ligi nie poinformowały o szczegółach. Taką samą karę otrzymał Mert Hakan z przeciwnej drużyny, więc niewykluczone, że doszło do sprzeczki między oboma panami.

https://twitter.com/FilipCieslinski/status/1501998592709566465