FC Barcelona kontynuuje poszukiwania napastnika. Lewandowski alternatywą dla Haalanda

Robert Lewandowski jest jednym z kilku napastników, którzy mogliby trafić na Camp Nou. Polski napastnik jest na razie jedynie opcją rezerwową. Cel numer jeden się nie zmienia – jest nim Erling Haaland.

Ostatnie miesiące w FC Barcelonie były poświęcone przebudowie kadry pierwszego zespołu. Z uwagi na nie najlepszą kondycję finansową w ostatnim czasie klub ograniczał swoje ruchy transferowe przede wszystkim do ściągania zawodników za „darmo”. Wszystko wygląda na to, że Barça powoli wychodzi na prostą. Obecnie zbierane są fundusze na duży transfer, jakim niewątpliwie byłoby sprowadzenie Erlinga Haalanda.

Od dłuższego czasu nazwisko Erlinga Haalanda jest jednym z najgłośniejszych na rynku transferowym. W kontekście transferu norweskiego napastnika wymieniono niemal wszystkie topowe kluby z Europy. Wśród nich nie zabrakło także FC Barcelony. Jeszcze niedawno transfer Norwega na Camp Nou wydawał się niemal niemożliwy. Obecnie mówi się, że skumulowane koszty transferu wyniosłyby około 250 milionów euro. Władze Barçy upierają się przy tym, że stać ich na sprowadzenie napastnika BVB.

Nie wiadomo jednak, co w głowie mają Haaland oraz jego agent. Jeśli operacja nie okazałaby się sukcesem dla Blaugrany, to Laporta i spółka z pewnością będą chcieli sprowadzić innego napastnika. Jednym z kandydatów ma być Robert Lewandowski, tak przynajmniej wynika z doniesień hiszpańskich dziennikarzy. Zdaniem „Sportu” transfer polskiego napastnika byłby zdecydowanie tańszy niż Norwega. W artykule wspomniano, że kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do końca przyszłego sezonu. Dziennikarze podkreślili także bogate doświadczenie Polaka.

https://twitter.com/_BarcaInfo/status/1501523877121466372

Lewandowski nie jest jedyną alternatywą dla Haalanda. Z dalszej części artykułu „Sportu” dowiadujemy się, że na radarze Barcelony znaleźli się Alexandar Isak, Lautaro Martinez oraz Karim Adeyemi.