Bednarek o sytuacji z Sousą: „Opowieści o tym, że jesteśmy rodziną okazały się fałszywe”

Niedawno Przemysław Rudzki przeprowadził wywiad z Janem Bednarkiem. Defensor reprezentacji Polski zdradził w nim m.in., jak przeżył rozstanie z Paulo Sousą.

Trudny czas

Zachowanie Paulo Sousy było poniżej krytyki. Ex-selekcjoner reprezentacji Polski w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia skontaktował się z Cezarym Kuleszą, aby rozwiązać kontrakt. I to za zgodą obydwu stron. Prezes PZPNu nie zgodził się na żądania Portugalczyka i cała sytuacja skończyła się tak, że to Siwy Bajerant został obarczony kosztami.

Obecna sytuacja reprezentacji Polski nie jest kolorowa. W marcu biało-czerwoni rozegrają spotkanie barażowe eliminacji do mistrzostw Świata, w którym zmierzą się z Rosją. Niestety, Cezary Kulesza wciąż nie znalazł selekcjonera. Według mediów do reprezentacji ma wrócić Adam Nawałka, choć na ogłoszenie jego powrotu czekamy od początku tygodnia.

Uciekł bez słowa

Rozstanie z Paulo Sousą było słabe. Zostawił reprezentację w najważniejszym momencie, ale także zlekceważył zawodników. Choć Portugalczyk starał się budować dobre relacje z drużyną, na sam koniec uciekł bez słowa. Na ten temat pojawiło się wiele wypowiedzi reprezentantów, a w ostatnim czasie dołączył do nich Jan Bednarek.

– Nie jest to komfortowa sytuacja. Byliśmy wszyscy bardzo mocno skupieni na meczu z Rosją, a żegnaliśmy się w listopadzie z myślą, że Paulo Sousa jest naszym trenerem. (…) Opowieści o tym, że jesteśmy rodziną okazały się fałszywe. Musimy jednak skupić się na tym, co sami mamy osiągnąć. Doszedł element motywacji. Będziemy chcieli udowodnić trenerowi, że potrafimy awansować na mundial, a jego odejście potraktować jako dodatkowy bodziec. Pozostaje mi tylko życzyć mu powodzenia – powiedział defensor Southampton w rozmowie dla newonce.sport.