Kibice MLS minionej nocy byli świadkami naprawdę zaskakującej historii. Drużyna Real Salt Lake w meczu przeciwko Seattle Sounders nie oddała ani jednego strzału w podstawowym czasie gry, a i tak awansowała do kolejnej rundy play-offów. Pojedynek został rozstrzygnięty w serii rzutów karnych.
Tegoroczny sezon amerykańskiej ligi MLS wkracza w decydującą fazę. W zeszłym tygodniu rozpoczęto zmagania w play-offach, a minionej nocy rozegrano ostatnie pojedynki w 1/8 finału. Już jutro startują ćwierćfinały, w których zobaczymy także reprezentantów Polski. O końcowy triumf w rozgrywkach walczą Jarosław Niezgoda, Kacper Przybyłko, a także Adam Buksa. Niestety z szansami na mistrzostwo pożegnali się Patryk Klimala (jego zespół odpadł w 1/8 finału), Gabriel Słonina oraz Przemysław Tytoń (obaj nie zakwalifikowali się do play-offów).
Niesamowite spotkanie w MLS
Minionej nocy rozegrany dwa ostatnie starcia w 1/8 finału. Nashville pokonało Orlando City 3:1, jednak dużo bardziej interesujące było drugie spotkanie, w którym drużyna Real Salt Lake pokonała na wyjeździe Seattle Sounders po serii rzutów karnych. Zarówno w podstawowych 90 minutach, jak i dogrywce, ponad 30 tysięcy zgromadzonych na stadionie widzów nie zobaczyło ani jednej bramki.
Pełną kontrolę nad spotkaniem mieli gospodarze, którzy zdominowali rywali w statystykach, jednak nie potrafili udokumentować swojej przewagi bramką. Tak więc doszło do serii rzutów karnych, w której goście byli nieomylni. W szeregach Seattle Sounders pomylił się Kelyn Rowe, dzięki czemu Real Salt Lake awansowało do kolejnej rundy. Warto zaznaczyć, że Seattle Sounders broniło tytułu wicemistrza MLS z poprzedniego sezonu, dziś już wiemy, że nie uda im się tego dokonać. Poniżej wybraliśmy kilka statystyk z tego meczu.
- posiadanie piłki: 62%-38%
- strzały na bramkę: 3-0
- niecelne strzały: 8-0
- zablokowane strzały: 10-0
- rzuty rożne: 15-1
- podania: 711-461
Ciekawa sytuacja miała miejsce minionej nocy w play-offach MLS 👀
Pomimo dużej przewagi Seattle Sounders w statystykach, to Real Salt Lake wygrało to spotkanie po serii rzutów karnych. pic.twitter.com/NX72MCOsJO
— Michał Budzich (@budzichmichal) November 24, 2021
Silencing Seattle 🤫 pic.twitter.com/5ShJBRhoOG
— Real Salt Lake (@realsaltlake) November 24, 2021