Cezary Kulesza nie ma wątpliwości, komu należy się Złota Piłka. „Nie ma drugiego takiego zawodnika”

Przed listopadowymi meczami reprezentacji Polski Cezary Kulesza udzielił wywiadu dziennikarzom „TVP Sport”. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podzielił się swoją opinią nt. tegorocznego plebiscytu Złotej Piłki.

W listopadzie reprezentacja Polski rozegra dwa spotkania w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Na początek, już w piątek Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe z reprezentacją Andory. Podopieczni Paulo Sousy rywalizację w kwalifikacjach do Mundialu zakończą w najbliższy poniedziałek meczem z reprezentacją Węgier, który zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym. Polacy są na najlepszej drodze do zajęcia drugiego miejsca w swojej grupie, co zapewniłoby im udział w barażach do Mundialu. Jak sytuację w eliminacjach ocenia prezes PZPN, Cezary Kulesza?

– Mocno wierzę w nasz zespół i liczę, że zagramy na mundialu w przyszłym roku. Mamy najlepszego zawodnika na świecie i piłkarzy występujących w dobrych ligach. Wielu z nich jest w wysokiej formie – ocenił Cezary Kulesza.

–  Absolutnie nie byliśmy, ani nie jesteśmy chłopcami do bicia. Drużyna stanęła na wysokości zadania i była w stanie zremisować z wicemistrzami Europy. Dlatego awans jest realnym celem i zrobimy wszystko, aby go zrealizować – dodał prezes PZPN.

Dla kogo Złota Piłka?

Cezary Kulesza wspomniał, że reprezentacja Polski ma w swoich szeregach najlepszego piłkarza na świecie w postaci Roberta Lewandowskiego. Już niedługo zostaną ogłoszone wyniki tegorocznego plebiscytu Złotej Piłki. Kapitan reprezentacji Polski jest jednym z głównych kandydatów do wygrania tej nagrody, jednak czy mu się to uda? Głos w tej sprawie zabrał prezes PZPN.

– Lewandowski praktycznie co tydzień pokazuje, że powinien otrzymać Złotą Piłkę. Spójrzmy na ostatni mecz Bayernu z Benfiką… Zdobył trzy bramki, a mógł schodzić z boiska mając na koncie cztery trafienia – powiedział Cezary Kulesza.

– Od dawna utrzymuje regularną i bardzo wysoką dyspozycję. Robert jest w gazie. Nie ma drugiego takiego zawodnika, który strzelałby tyle goli. Jego statystyki i wpływ na Bayern także są doskonale znane każdemu kibicowi. To piłkarz, który praktycznie nie ma spadku formy. Nie jest w stanie za każdym razem cieszyć się z hat-tricka, ale czy da się teraz wskazać lepszego gracza? – dodał.

źródło: tvp sport