Rami Kaib, piłkarz holenderskiego SC Heerenven, nabawił się kontuzji, która wykluczy go z gry na kilka tygodni. Wszystko przez marchewkę, którą szwedzki piłkarz próbował zjeść.
W marcu tego roku na naszej stronie pojawił się ranking 10 najdziwniejszych kontuzji, jakie miały miejsce w piłce nożnej. Gdybyśmy to zestawienia robili dziś, to z całą pewnością musielibyśmy do niego dodać historię z udziałem Ramiego Kaiba, który wykluczył się z gry na kilka tygodni, przez nieumiejętne jedzenie marchewki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Połknięte czopki, ścięgno naciągnięte od leżenia i inne. TOP 10 najdziwniejszych kontuzji piłkarskich
Rami Kaib rozpoczął drugi sezon w barwach SC Heerenven. Szwedzki obrońca zagrał w dwóch pierwszych meczach ligi holenderskiej, jednak zabrakło go w dwóch kolejnych. Teraz poznaliśmy powody nieobecności piłkarza.
Jak podaje holenderski dziennikarz Roelof de Vries, piłkarz SC Heerenven wyeliminował się z gry podczas jedzenia marchewki. Warzywo okazało się na tyle twarde, że spowodowało złamanie szczęki piłkarza. Przerwa Kaiba od gry ma potrwać około 5-6 tygodni.
– Cóż, jadł marchewkę i ta marchewka była zbyt twarda. A potem trzask – złamana szczęka – przekazał Roelof de Vries.
– Jakiś czas temu Kaib otrzymał mocne uderzenie w szczękę podczas meczu – dodał.
źródło: bein sport