Trener Unionu Berlin ocenił postawę Polaków po pierwszym sparingu. „Puchacz był trochę zdenerwowany, Wszołek stwarzał niebezpieczeństwo”

Za Pawłem Wszołkiem i Tymoteuszem Puchaczem pierwszy mecz w barwach Unionu Berlin. Urs Fischer ocenił ich grę w sparingowym spotkaniu przeciwko Viktorii Berlin.

Biało-czerwoni w Berlinie

Paweł Wszołek dołączył do Unionu Berlin na zasadzie wolnego transferu. Jego umowa z Legią Warszawa wygasła wraz z końcem sezonu 2020/2021. Na innej zasadzie do stolicy Niemiec trafił Tymoteusz Puchacz. Wychowanek Lecha Poznań przeszedł do Unionu za 3,5 mln euro.

Jak zagrali Polacy?

Obaj Polacy zadebiutowali w barwach Unionu Berlin w czwartek 15 lipca. Siódmy klub poprzedniego sezonu Bundesligi pokonał trzecioligową Viktorię Berlin 5:2. Boiskową postawę polskich zawodników ocenił szkoleniowiec Unionu, Urs Fischer.

– Ważne jest, że naprawdę chciał wystąpić w starciu z Viktorią. Był trochę zdenerwowany. Wciąż mamy trochę do zrobienia – powiedział na temat Tymoteusza Puchacza 55-letni Szwajcar.

– Wszołek? Jego wejście było odświeżające dla drużyny. Stwarzał niebezpieczeństwo pod bramką rywali. Właśnie tego oczekujemy – dodał trener Unionu Berlin.

Źródło: WP Sportowe Fakty