Stanisław Czerczesow ocenił towarzyskie spotkanie Polski z Rosją na pomeczowej konferencji prasowej. Były szkoleniowiec Legii Warszawa, ma nadzieję, że Petersburg przyniesie biało-czerwonym szczęście.
Zadowolony po spotkaniu
Polska zremisowała z Rosją 1:1 we wtorkowym meczu towarzyskim. Selekcjoner gości podsumował spotkanie na konferencji prasowej.
– Próbowaliśmy dzisiaj różnych rozwiązań i ustawień drużyny, dokonaliśmy sporo zmian już podczas meczu. Były momenty, kiedy przeważaliśmy, były momenty, kiedy Polacy przeważali. Ale przede wszystkim się cieszę, że po ciężkim okresie przygotowań, nasza gra wyglądała przyzwoicie – powiedział po meczu Stanisław Czerczesow.
– Bardzo ważne było też dla mnie dzisiaj, żeby żaden z zawodników nie odniósł kontuzji – dodał.
Nie ocenił reprezentacji Polski
Czerczesow nie chciał wyrazić swojej opinii na temat polskiego zespołu. Rosjanin argumentował to brakiem znajomości założeń selekcjonera Paulo Sousy.
– Na pewno to bardzo silna drużyna, która dzisiaj nie mogła z różnych powodów skorzystać z kilku podstawowych zawodników – stwierdził.
Życzył szczęścia w Petersburgu
Były trener Legii Warszawa na koniec opowiedział o miłym przywitaniu przez byłych współpracowników. Dodał również, że ma nadzieję na szczęście Polaków podczas spotkań w Petersburgu.
– Bardzo miło zostałem przywitany przez polskich zawodników, z którymi w przeszłości pracowałem. Czekamy na polski zespół w Petersburgu i mamy nadzieję, że tamten stadion przyniesie Polakom szczęście – zakończył.
Źródło: PAP, TVP Sport