Saga transferowa z Erlingiem Haalandem w roli głównej trwa. Prawie codziennie media spekulują nt. przenosin Norwega do mocniejszego klubu. Piłkarz odpowiedział na pogłoski podczas konferencji prasowej.
Świadoma decyzja
Norweskiego napastnika łączono już praktycznie z każdym europejskim gigantem. Były piłkarz RB Salzburg trafił do Borussii Dortmund w styczniu 2020 roku, kiedy już wtedy czaiły się na niego większe kluby. Zawodnik postanowił, że wybierze Bundesligę, by jego potencjał rozkwitał stopniowo.
Ucina spekulacje
Media spekulują, że Norweg jest już gotowy na kolejny krok i miałby odejść do jednego z potentatów. Wśród zainteresowanych usługami Haalanda wymienia się Barcelonę, Manchester City, Real Madryt czy Bayern Monachium. Zawodnik zapytany na konferencji prasowej o wspomniane doniesienia szybko uciął temat. Piłkarz nie martwi się plotkami i porównaniami do Messiego oraz Ronaldo.
– Wciąż mam trzyletni kontrakt, dlatego nie martwię się tym. Piszą o tym media, ale ja nie skupiam się na tych rzeczach. Chcę być lepszym każdego dnia.
– Ronaldo i Messi? Nie potrzebuję o nich rozmawiać. Są najlepszymi piłkarzami wszech czasów. Nadal są bardzo daleko – cytuje Norwega portal WP Sportowe Fakty.
Źródło: WP Sportowe Fakty
fot. AS.com