Legia Warszawa wciąż nie znalazła następcy Edwarda Iordanescu. Teraz na celownik stołecznego klubu trafił Marek Papszun.
Wraz z końcem poprzedniego sezonu pracę w Legii Warszawa zakończył Goncalo Feio. Poszukiwania jego następcy trwały dość długo. Ostatecznie postawiono na Edwarda Iordanescu. Rumun jednak nie zagrzał na długo w Warszawie. O jego odejściu klub poinformował 31 października.
Mimo że odejście Edwarda Iordanescu oficjalnie ogłoszono 31 października, to o jego końcu pracy mówiło się już zdecydowanie wcześniej. Mimo to władze Legii nie miały przygotowanej opcji do zastąpienia rumuńskiego szkoleniowca. W związku z tym tymczasowym trenerem został mianowany Inaki Astiz, dotychczasowy asystent.
Mamy drugą połowę listopada, a Legia wciąż nie wybrała nowego trenera. Wkrótce może się to jednak zmienić! Nowe wieści opublikował Tomasz Włodarczyk z „Meczyków”. Jak czytamy, na celownik Legii trafił Marek Papszun! Obie strony prowadzą ze sobą zaawansowane rozmowy od kilku dni. Włodarczyk pisze, że porozumienie jest blisko, a Papszun jest gotowy zmienić otoczenie.
Foto: Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa
źródło: Meczyki