Do przykrej sytuacji z miłym zakończeniem doszło niedawno we włoskiej Serie A. Podczas meczu Fiorentiny z Napoli na sektorze gospodarzy pojawił się 9-latek w koszulce Driesa Mertensa. Kibice kazali mu zdjąć trykot, ale sprawa tak się nie skończyła.
W niedzielę „Viola” bezbramkowo zremisowała z Napoli. Żadna ze stron nie potrafiła strzelić decydującego gola i finalnie ekipy podzieliły się punktami.
Zły sektor
Na trybunach stadionu Artemio Franchi pojawił się 9-latek z Francji. Przyszedł na mecz w koszulce Napoli z nazwiskiem Driesa Mertensa na plecach. Siedząc pomiędzy kibicami Fiorentiny słyszał wielokrotnie, że ma ściągnąć barwy rywali. Ostatecznie 9-latek oglądał mecz z bluzką odwróconą na lewą stronę.
Sytuację uchwyciły kamery, a o zajściu dowiedziało się Napoli. Klub zaprosił młodego kibica na trening drużyny Luciano Spallettiego oraz najbliższy mecz domowy neapolitańczyków.
9-latek z Francji przyszedł na wczorajszy mecz Fiorentiny z Napoli w koszulce Mertensa. Kibice Violi kazali mu ją ściągnąć, a kamery uchwyciły, jak siedzi w stroju założonym na lewą stronę.
Napoli zaprosiło młodego kibica na trening drużyny Spallettiego i najbliższy domowy mecz. pic.twitter.com/YFVg8DTq22
— Bartek Szulga (@BartekSzulga) August 30, 2022
A po meczu ćwoki z Florencji obrażali 90-letnią matkę trenera Napoli. Fiorentina to żałosna hołota. I żałosny nic nie znaczący klubik.