Dyrektor sportowy Djurgarden potwierdził transfer piłkarza do Lecha Poznań. „Doszliśmy do porozumienia”

 

Kilka dni temu Sebastian Staszewski poinformował o transferze Eliasa Anderssona do Lecha Poznań. Doniesienia dziennikarza potwierdził dyrektor sportowy Djurgardens IF.

Transfer na ostatniej prostej

Lech Poznań od dłuższego czasu poszukuje lewego obrońcy, który będzie konkurował z Barrym Douglasem po odejściu Pedro Rebocho. Wiele wskazuje na to, że nowym zawodnikiem Kolejorza zostanie Elias Andersson.

Lech Poznań planuje kolejne wzmocnienia. Szukają zawodników na dwie pozycje [CZYTAJ]

Według Sebastiana Staszewskiego klub z ulicy Bułgarskiej w Poznaniu zapłaci za Szweda około 400 tysięcy euro. Doniesienia dziennikarza potwierdził dyrektor sportowy Djurgardens IF, Bo Andersson.

– Zgodziliśmy się na jego wcześniejsze odejście i zespoły są już zgodne. Doszliśmy też do porozumienia, kiedy transakcja będzie finalizowana. W poniedziałek Elias jedzie do Poznania i wróci do nas w środę. Zagra w naszych barwach jeszcze dwa spotkania – powiedział.

Źródło: Football Channel, transfery.info

Sędzia pokazał czerwoną kartkę, po czym zszedł z boiska. Niecodzienna sytuacja w sparingu Rakowa ze Slavią

 

W niedzielę Raków Częstochowa rozgrywają sparing ze Slavią Praga. Praktycznie całe spotkanie poprowadzą pracownicy obydwu klubów, ponieważ sędziowie w 11. minucie meczu opuścili boisko.

Raków Częstochowa przygotowuje się do wznowienia ekstraklasowych rozgrywek oraz rozpoczęcia eliminacji do Ligi Mistrzów. Podopieczni Dawida Szwargi mierzą się właśnie ze Slavią Praga. W 11. minucie spotkania doszło do niedorzecznej sytuacji, z którą myślę, że mało kto spotkał się w przeszłości

Zacznijmy od początku. W 11. minucie meczu Papanikolau wdał się w dość mocną dyskusję z arbitrem, za którą obejrzał czerwoną kartkę. Obaj trenerzy od razu rozpoczęli rozmowy, zapewne po to, aby Slavia przez praktycznie całe spotkanie nie grała z przewagą jednego zawodnika. Sędzia naprawdopodobniej  nie zgodził się na przedstawione warunki, zdecydował, że nie będzie prowadzić już meczu i wraz z asystentami opuścił murawę. Sparing nadal trwa, Papanikolau wciąż biega po boisku, a nowym arbiter został kierownik drużyny mistrza Polski, Oskar Koślik, który w przeszłości prowadził spotkania na poziomie 3. ligi.

https://twitter.com/polczykos_/status/1675514676879212545?s=61

https://twitter.com/polczykos_/status/1675515215054528513?s=61

Lech Poznań planuje kolejne wzmocnienia. Szukają zawodników na dwie pozycje

 

Lech Poznań jest bliski zakontraktowania dwóch nowych zawodników. Mowa o Alim Gholizadehu oraz Eliasie Anderssonie. Według doniesień Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport Kolejorz będzie się starał o kolejne wzmocnienia kadry.

Ruszyli

Lech Poznań przez dłuższy czas nie wykonywał żadnego transferu w porównaniu do ligowych rywali. W ostatnich dniach to się jednak zmieniło. Do klubu zmierzają Ali Gholizadeh oraz Elias Andersson.

Maciej Rybus nie widzi minusów transferu do innego rosyjskiego klubu. „Wrażenia są tylko pozytywne” [CZYTAJ]

To jednak nie koniec. Według Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport mistrzowie Polski z sezonu 2021/2022 będą chcieli ściągnąć jeszcze jednego skrzydłowego i obrońcę (obstawienie tej pozycji zależy od werdyktu w sprawie Salamona – przyp. red.).

Źródło: Interia Sport

Maciej Rybus nie widzi minusów transferu do innego rosyjskiego klubu. „Wrażenia są tylko pozytywne”

Maciej Rybus zmienił Spartaka Moskwa na Rubin Kazań. Były piłkarz reprezentacji Polski wypowiedział się na temat tego transferu w samych pozytywach.

Został w Rosji

Maciej Rybus pozostał w lidze rosyjskiej mimo ataku tego kraju na Ukrainę. Wielu kibiców potępiło to zachowanie, jednak piłkarz nie ma problemu z życiem w kraju okupanta. Były reprezentant Polski właśnie zmienił Spartaka Moskwa na Rubin Kazań. Polak nie widzi żadnych minusów w tym transferze.

– Ostatnio nie grałem zbyt wiele w Spartaku, więc chcę udowodnić, że jestem w stanie występować na wysokim poziomie. Zrobię wszystko, by tak się stało. Trening nie zastąpi gry z zespołem, więc powrót na właściwe tory zajmuje trochę czasu, ale myślę, że wszystko będzie dobrze. Trenowałem cały czas, każdego dnia. Na wakacjach trochę odpocząłem, potem trenowałem też indywidualnie. Teraz najważniejsze jest, aby dobrze pracować na obozie przygotowawczym, aby nie doznać kontuzji – powiedział Maciej Rybus.

Papszun odpowiada na krytykę kibiców innych drużyn. „Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł” [CZYTAJ]

– Drużyna Rubina jest dobra. Rozmawiałem z Olegiem Iwanowem, który powiedział, że zespół składa się z jakościowych zawodników. Jest więc okazja, aby pokazać dobry futbol. Grałem przeciwko Rubinowi wiele razy. To bardzo dobry klub z długą historią, były mistrz Rosji, grał w Lidze Mistrzów. Klub ma wspaniały nowoczesny stadion, więc nie widzę żadnych minusów. Chcę jak najszybciej rozpocząć treningi. Będę pracował na sto procent, chcę pomóc Rubinowi w osiąganiu dobrych wyników w Premier Lidze – dodał.

– Wrażenia są tylko pozytywne. Pojechałem do bazy, od razu mi się spodobało. Widać, że są wszystkie warunki, aby myśleć tylko o piłce nożnej. Jeszcze nie rozmawiałem z trenerem o pozycji, na jakiej będę grał. Myślę, że to wykrystalizuje się na treningach. Pracowaliśmy z głównym trenerem jakieś osiem lat temu. Pamiętam, że Raszid Rachimow ma bardzo ciekawe treningi i jednocześnie trudne. Uwielbiam tego typu zajęcia – podsumował.

Źródło: Sport.pl, Rubin Kazan

Papszun odpowiada na krytykę kibiców innych drużyn. „Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł”

 

Marek Papszun udzielił wywiadu Markowi Wawrzynowskiemu z Przeglądu Sportowego Onet. Były trener Rakowa Częstochowa odpowiedział na zarzuty kibiców.

Papszun odpowiada na krytykę

Marek Papszun w ciągu ostatnich siedmiu lat wprowadził Raków Częstochowa na szczyt. Były trener Medalików wciąż nie może sobie zaskarbić uznania niektórych kibiców. Niektórzy z nich (głównie ci sympatyzujący z Legią lub Lechem – przyp. red.) wytykają mu, że podczas pobytu w Częstochowie nie stawiał na młodzież. Szkoleniowiec odniósł się do zarzutów w rozmowie z Markiem Wawrzynowskim na łamach Przeglądu Sportowego.

Niezwykła akcja nowego sponsora Lecha! Tego w Polsce jeszcze nie było [CZYTAJ]

– No trochę ich rozumiem, przyszli goście znikąd, weszli między wielkich graczy, od razu trafili do czołówki polskiej piłki, wygrali tytuł, w tabeli za ostanie cztery lata są na 1. miejscu. To może trochę irytować. Zdobyliśmy tytuł w świetnym stylu, najwięcej strzelonych bramek, najmniej straconych, ofensywna gra, zwykle dominujemy. Oczywiście, dobrze ich rozumiem. Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł (śmiech) – powiedział polski trener.

Jednorazowy przypadek?

– My swoją pracę wykonaliśmy, pokazaliśmy, że jesteśmy specjalistami najwyższej klasy w kraju. Z drugiej strony niewyobrażalne dla mnie, żeby w kraju, gdzie jest mocny i stabilny rynek, taka sytuacja miała miejsce. Owszem, może zdarzyć się sensacja, historia jedna na wiele lat, jak Leicester City, ale my w ostatnich trzech sezonach mieliśmy dwa razy wicemistrzostwo Polski i teraz tytuł, więc tu nie ma przypadku ani farta. I w kolejnym sezonie moim zdaniem Raków wciąż będzie w czołówce – zakończył.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Niezwykła akcja nowego sponsora Lecha! Tego w Polsce jeszcze nie było

 

Lech Poznań ogłosił nawiązanie współpracy z nowym sponsorem strategicznym. Od sezonu 2023/2024 na froncie koszulek Kolejorza pojawi się logo Superbetu.

Nowy sponsor Lecha

Doniesienia w sprawie nowego sponsora Lecha Poznań pojawiały się już od wielu miesięcy. Kilka tygodni temu jasne było już, że Kolejorz od 1 lipca nawiąże współpracę z Superbetem. Eksperci wieścili, iż będzie to jedna z największych umów sponsorskich w historii legalnego polskiego bukmachera. Poniżej kilka informacji dotyczących umowy oraz powiązanych z nią promocji:

  • Dla pierwszych 3770 osób, które pokażą aplikację z kontem w sklepie Lecha Poznań zniżka 100 PLN na koszulkę meczową.
  • Monochromatyczne logo na koszulce, nie będzie razić w oczy.
  • Umowa na 3 lata.

Superbet zaproponował również klubowi mechanizmy pozwalające kibicom RAZEM z ich nowym sponsorem wspierać Klub i jego Akademię.

– Na podstawie umowy Superbet zadeklarował, że uruchomiony zostanie mechanizm dodatkowego wsparcia Akademii udzielanego RAZEM z kibicami Lecha. 10% każdego pierwszego depozytu oraz 1% rocznego zysku z kont założonych u bukmachera z kodem RAZEM zostanie przeznaczone na rzecz młodych adeptów futbolu trenujących w Akademii Lecha Poznań – czytamy w nocie prasowej Superbetu.

Przy okazji ogłoszenia nowej współpracy pomiędzy stronami Lech Poznań zaprezentował komplet strojów z logiem nowego sponsora. Kolejorz będzie występował w tych trykotach w nadchodzącym sezonie 2023/2024. W premierę nowej koszulki Lecha włączyły się także znane osoby powiązane z Poznaniem (m.in. raper Peja).

Superbet działa w Polsce od 2017 roku. Firma dwa lata później uzyskała zgodę od Ministerstwa Finansów na przyjmowanie zakładów wzajemnych przez Internet. Obecnie bukmacher sponsoruje między innymi: Górnika Zabrze czy GKS Tychy.

Ambasadorami Superbetu są byli reprezentanci Polski – Sławomir Peszko oraz Jerzy Dudek. Towarzyszy im dziennikarz założyciel „Kanału Sportowego” – Tomasz Smokowski.

Superbet, który jest jednym z najszybciej rozwijających się bukmacherów, zaprezentował niedawno specjalną aplikację – Superscore. Projekt zadebiutował w połowie kwietnia. W tej bezpłatnej aplikacji można śledzić wyniki ponad dwóch tysięcy drużyn oraz 50 tysięcy zawodników. Nowinką w tego typu aplikacji są newsy rozdzielone na tematyczne kanały.

Kolejny cyrk w Motorze Lublin. Piłkarze strajkują i nie wyjdą na sparing

Kolejny cyrk ma miejsce w Motorze Lublin. Dzisiejszy sparing tego zespołu z Górnikiem Łęczna się nie odbędzie. Powód? Strajk piłkarzy ze względy na nieprzedłużony kontrakt Goncalo Feio.

Przed kilkoma dniami Motor Lublin i Górnik Łęczna rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu Fortuna I ligi. Oba zespoły miały dziś o 11:00 zmierzyć się ze sobą w meczu towarzyskim. Dla obu drużyn miał być to pierwszy sprawdzian w rozpoczętym niedawno okresie przygotowawczym. Ostatecznie do meczu jednak nie doszło.

W ostatniej chwili mecz Górnika z Motorem został odwołany. Jak informuje Tomasz Włodarczyk, powodem rezygnacji ze sparingu miał być strajk piłkarzy z Lublina. Zawodnicy Motoru mieli stawić się w ten sposób za Goncalo Feio, którego kontrakt nie został przedłużony.

https://twitter.com/wlodar85/status/1675045799527325696

Powyższe informacje potwierdził Górnik Łęczna. Klub poinformował, że zamiast sparingu dojdzie do wewnętrznej gierki. Wydarzenie zostało otwarte dla publiczności.

https://twitter.com/zielono_czarni/status/1675046411556077568