Były trener Krychowiaka: „Powiedział, że jest gotowy do gry w Krasnodarze”

Dość zaskakującej wypowiedzi na temat Grzegorza Krychowiaka udzielił trener Krasnodaru. Jak twierdzi – Polak deklarował przed sezonem gotowość do gry w rosyjskim klubie. 

Po ataku Rosji na Ukrainę Krychowiak opuścił Krasnodar. Miniony sezon dokończył w AEK-u Ateny. Bieżące rozgrywki kontynuuje natomiast w Arabii Saudyjskiej.

Był gotowy do gry?

Nim Polak ostatecznie opuścił Krasnodar, trenował jeszcze z drużyną. Aleksander Storożuk, trener rosyjskiego klubu został zapytany o to, czy wierzył w zostanie Krychowiaka.

– To nie kwestia wiary, latem Krychowiak trenował przez trzy tygodnie z Krasnodarem. Nikogo nie nakłaniał do odejścia, to nieprawda. Latem rozmawiałem ze wszystkimi obcokrajowcami sam na sam – nie znaliśmy się, musiałem wyrobić sobie zdanie i każdego trochę lepiej poznać. Krychowiak powiedział, że jest gotowy do gry w Krasnodarze. Oglądał mecze wiosną, był blisko zespołu – stwierdził Storożuk. 

W ostatnim czasie na defensywnego pomocnika spada spora krytyka. Głównie forma piłkarza pozostawia wiele do życzenia. Trener Krasnodaru uważa jednak, że Krychowiak to wciąż świetny zawodnik.

– Oczywiście trudno wyobrazić sobie Krychowiaka w futbolu, który chcemy grać. Jednak posiadanie takiego zawodnika w składzie to wspaniałe doświadczenie, myślę, że byśmy się jakoś dostosowali – przyznał szkoleniowiec. 

Najważniejsi trenerzy w karierze Lewandowskiego. Polak wymienił aż 4 nazwiska

Robert Lewandowski został zapytany o najważniejszych trenerów w swojej karierze. Polak nie mógł zdecydować się na wymienienie jednego nazwiska. Wskazał aż czterech szkoleniowców. 

34-latek był trenowany przez znakomitych fachowców. Przez wiele lat pracował z nimi przede wszystkim w Borussii Dortmund i Bayernie Monachium.

Czterech największych

Dziennikarze „Mundo Deportivo” zapytali Lewandowskiego o najważniejszego trenera, z jakim zetknął się w trakcie kariery. Polak nie mógł zdecydować się na konkretnie jednego szkoleniowca. Zamiast tego wymienił aż cztery nazwiska.

– Miałem wielu świetnych trenerów. Nie mogę wskazać tylko jednego. Pep Guardiola, Juergen Klopp, Carlo Ancelotti, Hansi Flick… – wymienił Lewandowski. 

Naturalnie nie dziwi w tym gronie obecność zarówno Guardioli, jak i Kloppa czy Flicka. Pierwszą dwójkę bardzo często wymieniał w podobnym kontekście. Z tym ostatnim natomiast wygrał w 2020 roku każdy tytuł. Dodatkowo był wówczas królem strzelców wszystkich rozgrywek. Pobił wtedy także rekord Gerda Muellera, strzelając w jednym sezonie Bundesligi aż 41 goli.

Największym zaskoczeniem jest natomiast obecność w tym gronie Carlo Ancelottiego. Z Włochem pracował bowiem zaledwie rok, gdy ten trenował jeszcze Bayern Monachium. Choć wygrał z Bawarczykami tytuł mistrzowski, to rozstanie należało raczej do gorzkich. Po słabym początku sezonie 2016/17 został zwolniony z klubu.

Łukasz Gikiewicz wkrótce może wrócić do Polski. Klub z Ekstraklasy zainteresowany

Łukasz Gikiewicz wkrótce może wrócić do Polski. Napastnik-obieżyświat znalazł się na celowniku Rakowa Częstochowa. Piotr Makowski informuje, że chodzi dokładnie o rezerwy wicemistrzów Ekstraklasy. 

Gikiewicz w swojej karierze zwiedził wiele egzotycznych lig. Po wyjeździe z Polski grał między innymi na Cyprze, w Kazachstanie, Arabii Saudyjskiej, Tajlandii czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Obecnie pozostaje bezrobotny po rozstaniu z indyjskim Chennaiyin FC.

Powrót do Polski?

35-latek wolnym zawodnikiem pozostaje od 1 czerwca bieżącego roku. O jego powrocie do kraju spekuluje się od dłuższego czasu. We wrześniu napastnika łączono z Górnikiem Łęczna czy Motorem Lublin.

Z transferu do któregokolwiek z tych klubów nic jednak nie wyszło. Wkrótce może się to zmienić. Według informacji Piotra Makowskiego Gikiewicz znalazł się w orbicie zainteresowań Rakowa Częstochowa. Doświadczony napastnik miałby wzmocnić rezerwy wicemistrzów Polski.

Drugi zespół Rakowa występuje na czwartym szczeblu rozgrywkowym (III liga). W dotychczas rozegranych 17 spotkaniach nie odniósł ani jednej porażki. Na koncie ma 41 punktów i zajmuje pozycję lidera.