Dariusz Banasik wściekły na sędziego po remisie z Piastem. „Ludzie, co to jest!? Bramka po faulu, którego nie było”

Radomiak Radom zremisował z Piastem Gliwice (2:2) we wtorkowym (zaległym) meczu PKO BP Ekstraklasy. Szkoleniowiec beniaminka, który od 10 meczów jest niepokonany, nie krył swojego niezadowolenia z pracy sędziów.

Znakomita seria Radomiaka

Ostatnia porażka Radomiaka przypada na dziewiątą kolejkę Ekstraklasy, a konkretnie datę 25 września. Seria beniaminka pozwoliła im wywindować się na piątą pozycję w tabeli. Podopieczni Dariusza Banasika we wtorek zremisowali u siebie z Piastem Gliwice. Szkoleniowiec Radomiaka nie krył niezadowolenia z decyzji sędziów.

Dariusz Banasik miał sporo pretensji po pierwszym golu dla Piasta Gliwice

– Ludzie, co to jest!? Bramka po faulu, którego nie było – powiedział po spotkaniu.

– W szatni grobowa atmosfera. Jesteśmy sfrustrowani tym, co było na boisku. Faule, wymuszenia, to nie była gra w piłkę. Gol po faulu, którego nie było. Karny na 3:2? Sędzia się wybroni jak zawsze. Wierzyłem, że po Warcie pan Frankowski będzie już normalnie sędziował… – dodał Banasik.

https://twitter.com/sz_janczyk/status/1470853395305140233?t=nlTGOOov5PWEbAaDrJIijw&s=19

Źródło: Twitter, Radomiak Radom

Krzysztof Mączyński stanął w obronie kibiców Śląska. „Rozmowa była zasłużona”

Kibice Śląska Wrocław po porażce z Wartą Poznań (1-2) „zaprosili” piłkarzy na rozmowę. Z trybun żądali przeprosin oraz koszulek za to, co pokazali na boisku. Zachowanie fanów WKS-u spotkało się ze sporą krytyką, a także z… obroną Krzysztofa Mączyńskiego. 

Sytuacja wyglądała naprawdę nieciekawie. Kibice byli rozgoryczeni po porażce i oczekiwali przeprosin od swoich zawodników. Z trybun padały nawet groźby w nawiązaniu do tego, co zrobili fani Legii po klęsce z Wisłą Płock. Więcej o tym TUTAJ.

Tak wyglądało spięcie piłkarzy i kibiców Śląska. Zawodnicy oddawali koszulki [WIDEO]

Nic złego?

Zachowanie kibiców Śląska spotkało się ze sporą krytyką w mediach społecznościowych. Nieoczekiwanie w ich obronie stanął Krzysztof Mączyński. Zdaniem byłego reprezentanta Polski taka sytuacja nie była niczym nadzwyczajnym. Ba, „Mąka” stwierdził, że taka rozmowa była zasłużona i potrzebna.

https://twitter.com/Maka29_5/status/1470748957009711105?t=hpi_5cKqVceao84N7j8Qxw&s=19&fbclid=IwAR0H4sSKtSYSUHB9wiJAmUaN6V-luA9sLLbgzgDLmnXjtyy4Tx8DtHLioy8

 

 

 

Tom Holland zdradził kulisy rozmowy z Kylianem Mbappe. „Musisz przejść do Tottenhamu” [WIDEO]

Tom Holland pojawił się na gali Złotej Piłki 2021, podczas której przeprowadził krótką rozmowę z Kylianem Mbappe. Kilka dni po tym wydarzeniu brytyjski aktor zdradził temat rozmowy z francuskim piłkarzem. Holland zaproponował Kylianowi transfer do Tottenhamu.

29 listopada odbyła się uroczysta ceremonia Złotej Piłki organizowana przez „France Football”. Po końcowy triumf w tegorocznym plebiscycie sięgnął Leo Messi, a Robert Lewandowski zajął ostatecznie drugie miejsce. Najniższe miejsce podium przypadło Jorginho.

Na gali pojawili się nie tylko najlepsi piłkarze na świecie, ale także wiele znanych osobistości z przeróżnych gałęzi show-biznesu. Jedną z takich osób był Tom Holland, który pojawił się we Francji wraz ze swoją równie popularną partnerką Zendayą. Zresztą oboje zrobili sobie zdjęcie z Robertem oraz Anną Lewandowskimi.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Robert Lewandowski (@_rl9)

Na wspomnianej gali Tom Holland spotkał się nie tylko z Robertem Lewandowskim, ale także z Kylianem Mbappe. Brytyjczyk zaproponował Francuzowi, by ten zasilił szeregi Tottenhamu. Słysząc tę propozycję, Kylian wybuchł śmiechem i dodał „niemożliwe”.

– Spytałem Mbappe: „Cześć, miło cię poznać”. On był bardzo przyjazny. Powiedziałem: „Musisz przejść do Tottenhamu”. On po prostu wybuchł śmiechem – wspomina Tom Holland.

https://twitter.com/TalkingTHFC/status/1470496071763828750?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1470496071763828750%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.givemesport.com%2F1802694-kylian-mbappes-reaction-to-tom-holland-telling-him-to-join-tottenham-was-brilliant

Agent Luquinhasa zabrał głos ws. pobicia Brazylijczyka. „Jest wystraszony tym, co się stało”

Legia Warszawa w tym sezonie przeżywa ciężkie chwile. Nie chodzi już jednak o same wyniki sportowe. W ostatnim czasie doszło do pobicia zawodników przez kibiców. „Dostało się” między innymi Luquinhasowi. Agent Brazylijczyka skomentował samopoczucie piłkarza. 

W niedzielny wieczór po porażce z Wisłą Płock (0-1) kibice Legii mieli napaść autokar z zawodnikami swojego klubu. Drużyna zmierzała do ośrodka treningowego w Książenicach. Z ustaleń mediów wynikało, że oberwali przede wszystkim: Mahir Emreli oraz Luquinhas.

Co dalej?

W kontekście tej dwójki sporo mówiło się także o ewentualnym zerwaniu kontraktu przed jego wygaśnięciem, z winy klubu. Luquinhas wraz z żoną spotkali się w poniedziałek z Dariuszem Mioduskim, aby omówić przyszłość, o czym poinformował Roman Kołtoń.

Sam zawodnik jednak sprawy nie komentuje. Według różnych źródeł Brazylijczyk jest wstrząśnięty tym, co się stało. O szczegółach jego samopoczucia opowiedział natomiast jego agent w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”.

– W mojej opinii to, co się wydarzyło, jest absolutnie nie do przyjęcia. Przecież niedawno mieliśmy do czynienia z czymś podobnym w Sportingu. Takie zachowania muszą być potępione ze stuprocentową stanowczością! – zaznaczył Pedro Terrao.

– Jest wystraszony, nieufny, bardzo zasmucony tym, co się stało – ocenił.

– Wszyscy w klubie, od sztabu szkoleniowego po innych pracowników, starają się wesprzeć Luquinhasa. To bardzo ważne w tym momencie – dodał Terrao.

Zabójcze 3 minuty Lewandowskiego! Polak ekspresowo notuje dublet [WIDEO]

Zabójcze minuty w wykonaniu Roberta Lewandowskiego! Polak najpierw w 69. minucie strzelił swojego pierwszego gola w meczu ze Stuttgartem, a zaledwie trzy minuty później cieszył się z dubletu! Dla 33-latka była to kolejno siedemnasta i osiemnasta bramka w tym sezonie. 

https://twitter.com/NLGoal/status/1470831957785432067

https://twitter.com/GarraSportsMx/status/1470832520430292999

Robert Lewandowski z kolejną nagrodą. „Bayern jest z niego zadowolony, nie sądzę, żeby sprowadzili Haalanda”

Włoski dziennik Tuttosport przyznał Robertowi Lewandowskiemu nagrodę dla najlepszego piłkarza 2021 roku. Głos na temat polskiego napastnika zabrał Karl-Heinz Rummenigge, który nie szczędził komplementów.

– Lewandowski zasłużył na Złotą Piłkę, ponieważ miał wspaniały sezon, Messi pogratulował mu i pokazał klasę. Byliśmy zaskoczeni, a teraz Robert cieszy się, że otrzymał przynajmniej tę nagrodę – powiedział Karl-Heinz Rummenigge w rozmowie ze Sky Sports.

Media od kilku miesięcy spekulują na temat transferu Erlinga Haalanda do Borussii Dortmund. Karl-Heinz Rummenigge myśli, że nie dojdzie do takiego obrotu zdarzeń.

– Bayern jest bardzo zadowolony z Lewandowskiego, który zawsze strzelał od 30 do 40 goli w sezonie. Z pewnością nie jest już tak młody jak Haaland, ale jego przygotowanie fizyczne pozwoli mu pograć na tym poziomie jeszcze przez dwa-trzy lata. Dlatego nie sądzę, że Bayern sprowadzi Haalanda – podsumował Niemiec.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Robert Lewandowski (@_rl9)

.

Źródło: TVP Sport

PZPN i Ekstraklasa z oświadczeniem ws. bójki w autokarze Legii. „Incydenty wymagają pełnego wyjaśnienia przez właściwe organy”

Polski Związek Piłki Nożnej i Ekstraklasa S.A. opublikowały specjalne oświadczenie związane z niedzielnymi wydarzeniami po meczu Wisły Płock z Legią Warszawa. Oba podmioty stanowczo sprzeciwiają się wszelkim aktom agresji oraz oczekują pełnych wyjaśnień.

Patologiczne zachowanie kibiców Legii

W minioną niedzielę Legia Warszawa przegrała kolejne spotkanie. Taki wynik nie spodobał się kibicom Wojskowych, którzy postanowili wymierzyć karę piłkarzom. Kilku z zawodników zostało pobitych podczas powrotu z Płocka. Chuligani wtargnęli do autokaru i wyrazili swoje niezadowolenie przemocą wobec kilku piłkarzy (oberwało się m.in. Emreliemu i Luquinhasowi).

W związku z zaistniałymi wydarzeniami swoje oświadczenie opublikowała Legia Warszawa, która zamierza współpracować z policją, w celu wyjaśnienia sprawy.

PZPN i Ekstraklasa zabrały głos

We wtorek głos w tej sprawie zabrały również PZPN oraz Ekstraklasa S.A., które stanowczo sprzeciwiają się wszelkim formom agresji.

„Polski Związek Piłki Nożnej oraz Ekstraklasa S.A. wyrażają sprzeciw wobec jakichkolwiek form przemocy i agresji, w tym fizycznej i słownej, stosowanej wobec zawodników, trenerów, sędziów oraz innych uczestników rywalizacji sportowej.

Zaistniałe incydenty wymagają pełnego wyjaśnienia przez właściwe organy publiczne we współpracy ze środowiskiem piłkarskim. Polski Związek Piłki Nożnej oraz Ekstraklasa S.A. będą wspierać starania na rzecz zapobiegnięcia podobnym zdarzeniom w przyszłości. Piłka nożna musi być wolna od jakichkolwiek aktów przemocy i agresji”czytamy w oświadczeniu.

Żona Luquinhasa: „Milczenie musi wygrać, ale umieram z chęci mówienia”

Źródło: PZPN

Tak wyglądało spięcie piłkarzy i kibiców Śląska. Zawodnicy oddawali koszulki [WIDEO]

Na Twitterze pojawiło się nagranie z ostatniej sprzeczki pomiędzy kibicami a piłkarzami Śląska Wrocław. Doszło do niej po porażce WKS-u z Wartą Poznań (1-2). Kibice żądali koszulek od zawodników, jako przeprosiny za postawę. 

Przypomnijmy, że cała akcja rozegrała się tuż po spotkaniu z Wartą. Kibice przyjezdnych wezwali piłkarzy pod trybunę, na której stali i zaczęli rzucać w ich stronę wyzwiska. Wiadomo, że postawić miał się im Waldemar Sobota, na co w odpowiedzi usłyszał jasną groźbę. Więcej TUTAJ.

Do internetu trafiło nagranie z tego spięcia. Widać na nim, jak zawodnicy Śląska oddają koszulki kibicom, a ci zadowoleni śpiewają przyśpiewki. Wcześniej słychać jeszcze wyzwiska w stronę piłkarzy.

Vuković zabezpieczył swoje stanowisko w Legii? Serb odpowiedział na pytanie o Papszuna

Aleksandar Vuković oficjalnie wrócił do Legii Warszawa. We wtorek Serb odbył swoją pierwszą konferencję prasową i odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy. Nie zabrakło także tematu Marka Papszuna. Jak zapowiedział nowy-stary trener mistrzów Polski – zabezpieczył swoją posadę, przynajmniej do końca sezonu. 

W ostatnim czasie wiele mówiło się o zmianie na stanowisko szkoleniowca Legii Warszawa. Dariusz Mioduski nie ukrywał, że zależy mu na podjęciu współpracy z Markiem Papszunem, lecz na jego odejście do stolicy musiałby się zgodzić Raków Częstochowa.

Zmiany i spokój

Początkowo sugerowano, że taka operacja najprędzej przebiegłaby latem, lecz później narastały plotki o możliwym przyjściu Papszuna zimą. Wszystko wyjaśniło się jednak po porażce z Wisłą Płock. Wówczas Marek Gołębiewski zrezygnował z trenowania pierwszej drużyny „Wojskowych”.

W jego miejsce do klubu powrócił Aleksandar Vuković, który pracował już z zespołem w 2019 roku. Popracował do września 2020, zbierając 66 meczów. Wcześniej dwukrotnie prowadził Legię jako tymczasowy trener, dorzucając kolejne 4 spotkania za sterami mistrzów Polski.

Po ogłoszeniu, że po Marku Gołębiewskim powróci „Vuko” pojawiły się wątpliwości, na jak długo planowana jest jego kadencja. Serb uspokoił na konferencji prasowej, że zabezpieczył swoją posadę.

– Zabezpieczyłem sobie prowadzenie drużyny podczas obozu i w rundzie wiosennej – przyznał na wtorkowej konferencji prasowej. 

Legia zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ostatnia porażka z Wisłą Płock była 12 porażką „Wojskowych” w tym sezonie ligowym.

Klich wspierany po hejcie w mediach społecznościowych. „Bez niego era Bielsy nie byłaby taka sama”

Mateusz Klich przyczynił się do porażki z Chelsea (2:3). Po meczu wylało się na niego sporo hejtu, dlatego Leeds United postanowiło wesprzeć reprezentanta Polski.

W doliczonym czasie sobotniego meczu Premier League pomiędzy Chelsea a Leeds United Mateusz Klich sprokurował rzut karny. Jedenastka doprowadziła do porażki Pawi na Stamford Bridge.

Kibice Leeds United obwinili Polaka za porażkę i atakowali go w mediach społecznościowych. Mateusz Klich przytłoczony sytuacją postanowił zawiesić konto na Twitterze.

Klub postanowił wesprzeć swojego zawodnika, publikując kompilację udanych zagrań reprezentanta Polski w barwach Leeds United.

Podobny post umieścili administratorzy portalu Łączy nas Piłka, który odpowiada m.in. za materiały związane z reprezentacją Polski.

W obronie Mateusza Klicha stanęli również angielscy dziennikarze, którzy uważają, że Polak jest kluczową postacią w ekipie Marcelo Bielsy. Phil Hay w swoim tekście dla The Athletic wspomniał, iż „Bez Mateusza Klicha era Marcelo Bielsy nie byłaby taka sama”.

Źródło: Twitter, TVP Sport

Kibice Legii zebrali się pod stadionem. Specjalny transparent dla Mioduskiego [WIDEO]

Kibice Legii Warszawa kolejny raz zademonstrowali swoje niezadowolenie. Fanatycy zebrali się pod stadionem przy ulicy Łazienkowskiej z obraźliwym transparentem w stronę Dariusza Mioduskiego.

Atmosfera wokół Legii Warszawa jest wciąż gorąca. Kibice mistrzów Polski napadli na autokar i pobili wracających z Płocka piłkarzy. Dodatkowo poniedziałkowego wieczora zebrali się pod stadionem przy ulicy Łazienkowskiej z transparentem skierowanym do właściciela i prezesa klubu, Dariusza Mioduskiego.

Nowe informacje ws. pobicia piłkarzy Legii. Odwołany trening, Emreli 2 dni w łóżku i możliwe rozwiązywanie umów

O całym zamieszaniu poinformowała grupa „Nieznani Sprawcy”, którzy w mediach społecznościowych opublikowali zdjęcie spod stadionu z transparentem o treści „Mioduski wypier**laj”.

Kolejne problemy Legii Warszawa w drodze? Pierwszy piłkarz chce rozwiązać kontrakt z klubem

Dosadny transparent kibiców Legii Warszawa świadczy tylko o jednym. Fanatycy chcą odejścia Dariusza Mioduskiego, który jest dla nich obrazem wszystkich niedawnych porażek CWKS-u.

Zobacz również: Legia Warszawa z nowym-starym trenerem. Znamy następcę Marka Gołębiewskiego

Radomiak ukarany za zachowanie kibiców! Mecz z Piastem bez publiczności

Podczas najbliższej rywalizacji Radomiaka Radom z Piastem Gliwice zabraknie publiczności. Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł ukarał beniaminka Ekstraklasy za zachowanie kibiców przed meczem z Lechem Poznań. 

Przypomnijmy, że w minioną sobotę Radomiak, mimo świetnej formy w tym sezonie, dosyć niespodziewanie wygrał z Lechem Poznań (2-1). Tuż przed spotkaniem kibice gospodarzy wywiesili transparent obrażający prezydenta Radomia – Radosława Witkowskiego. Gdy podjęto próby usunięcia go – służby wdały się w bójkę z szalikowcami drużyny z Mazowsza.

Zbrodnia i kara

Z powodu zachowania pseudokibiców najbliższy mecz Radomiaka odbędzie się bez udziału publiczności. To decyzja podjęta przez Konstantego Radziwiłła, wojewody Mazowieckiego.

– Mecz Radomiak – Piast Gliwice bez udziału kibiców. To decyzja wojewody Konstantego Radziwiłła po pobiciu pracowników ochrony przez kibiców i użyciu środków pirotechnicznych (głównie chodzi o to pierwsze). Niezależnie od zachowania ochrony, przemoc fizyczna jest niedopuszczalna – napisał Michał Kaczor, dziennikarz „Radio Plus Radom”. 

Spotkanie odbędzie się 14 grudnia. Pierwotnie miało ono mieć miejsce 5 grudnia, lecz przełożono je z powodu zakażeń koronawirusem.

 

Miał być gol, jest czerwona karta. Cwaniackie zachowanie Afena-Gyana [WIDEO]

W niedzielnym spotkaniu Serie A AS Roma pokonała Spezię 2:0. W ostatnich sekundach meczu Felix Afena-Gyan mógł podwyższyć wynik i nawet pokonał bramkarza rywali, jednak ostatecznie wyleciał z boiska. 18-latek pomógł sobie ręką, za co obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1470510089056534530?s=20

Kibice Śląska grozili piłkarzom po porażce z Wartą. „Oddajcie koszulki, albo gorzej niż Legia”

Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe z Wartą Poznań (1-2). Po spotkaniu doszło do nieprzyjemnej rozmowy gości z własnymi kibicami, którzy żądali przeprosin. Po odmowie, ze strony Waldemara Soboty, posypały się groźby. 

W niedzielę do internetu trafiły informacje o pobiciu piłkarzy Legii przez własnych kibiców. Sympatycy społecznej drużyny mieli być sfrustrowani po porażce z Wisłą Płock (0-1) i udali się za autokarem „Wojskowych”. Następnie mieli wejść do pojazdu i „przemówić” do zawodników.

Większa zuchwałość

Jak widać „przykład” z kibiców mistrzów Polski wzięli teraz kibice Śląska. Po porażce z Wartą Poznań wezwali oni piłkarzy swojego klubu na rozmowę z trybun. Oczekiwali przeprosin za przegraną oraz koszulek zawodników.

Waldemar Sobota miał się im odgryźć, pytając, co mogą zrobić. W odpowiedzi usłyszał tylko „oddajcie koszulki, albo gorzej niż Legia”.

Kolejne problemy Legii Warszawa w drodze? Pierwszy piłkarz chce rozwiązać kontrakt z klubem

Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec problemów Legii Warszawa. Według doniesień polskich dziennikarzy agencja menadżerska jednego z piłkarzy zgłosiła się do kancelarii prawnej w celu omówienia kwestii rozwiązania kontraktu z Legią Warszawa. Czy na taki ruch zdecydują się kolejni piłkarze?

Ostatnie dwa dni w polskich mediach bez dwóch zdań należały do Legii Warszawa. Całe zamieszanie zaczęło się od kolejnej porażki w Ekstraklasie, tym razem lepsza od Legii okazała się Wisła Płock. Następnie w mediach pojawiła się informacja o podaniu się do dymisji przez Marka Gołębiewskiego. Dzień został zakończony przez kiboli warszawskiego klubu, którzy wtargnęli do autobusu Legii i zaatakowali własnych piłkarzy.

Piłkarze opuszczą Legię?

Po tym, jak w mediach ukazała się informacja o napaści kiboli, natychmiast zaczęto mówić o potencjalnym rozwiązaniu kontraktu przez zawodników. Dziś poznaliśmy już nazwisko pierwszego piłkarza, który skłania się ku takiemu ruchowi.

Kontakt z kancelarią prawną

Dawid Szymczak, dziennikarz portalu „sport.pl”, przekazał, że agencja menadżerska jednego z piłkarzy skontaktowała się z pewną kancelarią prawną. Tematem rozmów miało być rozwiązanie kontraktu zawodnika z Legią Warszawa z winy klubu. Mówi się jednak, że sprawa może być ciężka do wygrania dla piłkarza.

Emreli odejdzie?

Kolejne informacje w tej sprawie przekazał Piotr Koźmiński z serwisu „WP Sportowe Fakty”. Dziennikarz napisał, że Mahir Emreli skontaktował się z prawnikami w sprawie rozwiązania kontraktu. Obie informacje najprawdopodobniej się ze sobą łączą.

– Choć istnieje możliwość rozwiązania umowy z winy klubu pod pewnymi warunkami, to nie jest to w tym przypadku tak oczywiste. Z naszych informacji wynika, że dziś Emreli kontaktował się z prawnikami w tej sprawie, aby dowiedzieć się jakie ma na to szanse. W  najbliższych dniach powinniśmy poznać więcej szczegółów w tej sprawie – przekazał Piotr Koźmiński.


źródło: Dawid Szymczak, Piotr Koźmiński