Polska, głównie za sprawą Legii Warszawa i Jagiellonii Białystok, walczy o wejście do topowej „piętnastki” rankingu UEFA. Sytuacja jest bardzo komfortowa. Gdyby udało się prześcignąć rywali, Polska miałby piąty klub uprawniony do gry w europejskich pucharach.
Jagiellonia w czwartek zremisowała ze słoweńskim Celje (3-3) po szalonym meczu. Duma Podlasia nadal pozostaje niepokonana w bieżącym sezonie Ligi Konferencji. Podobnie sytuacja ma się z Legią Warszawa, która natomiast wygrała spotkanie z Omonią (3-0). Co więcej, nie straciła do tej pory ani jednej bramki w rozgrywkach, czym może pochwalić się jedynie Inter Mediolan, biorąc pod uwagę europejskie puchary.
Pniemy się w rankingu
Dzięki remisowi Jagiellonii, Polska dopisała do rankingu UEFA 0,25 punktu. Zwycięstwo Legii przyniosło z kolei kolejne 0,5 pkt. Łącznie za cztery ostatnie sezony, a także ten bieżący, mamy na koncie 30,375 „oczek”.
Obecnie nadal zajmujemy 18. miejsce w rankingu, jednakże dobre wyniki pozwoliły zmniejszyć stratę do naszych bezpośrednich rywali. W walce o wejście do TOP15 walczymy z Izraelem, Danią, Szwajcarią i Szkocją.
Jeżeli nasi reprezentanci nie zwolnią tempa i utrzymają korzystną passę, to już w grudniu możemy awansować w rankingu kosztem Izraela. W bieżącym sezonie reprezentuje go zresztą zaledwie jeden klub. Maccabi Tel Awiw, mistrz ligi izraelskiej, wygrał jednak w czwartek niespodziewanie z Besiktasem (4-1). Tym samym odrobiliśmy to tego rywala 0,25 pkt.
Tyle samo odrobiliśmy do Duńczyków, których reprezentują dwa kluby. Kopenhaga wygrała co prawda z Dynamem Mińsk (2-1), ale Midtjylland przegrało już z Eintrachtem Frankfurt (1-2).
Zdecydowanie lepiej mają się Szwajcarzy i Szkoci, którzy w europejskich pucharach mają po trzech reprezentantów. Wyspiarze punktują jednak głównie dzięki Rangersom (ostatnio 4-1 z Niceą). Celtic zremisował niedawno z Club Brugge w Lidze Mistrzów, zaś Hearts uległo Circle Brugge.
Jeśli chodzi o Szwajcarię, to ich sytuacja prezentuje się identycznie. Lugano dopisało zwycięstwo z Gentem, St. Gallen zremisowało mecz z Baćka Topol, a Young Boys przegrało w LM z Atalantą.
Optymistyczne wyliczenia
Wiele wskazuje jednak, że możemy spokojnie myśleć o aż pięciu klubach uprawnionych do gry w pucharach od sezonu 2026/27. Z wyliczeń Piotra Klimka wynika, że Polska ma na to nawet 80 proc. szans.
Walka o TOP15: pic.twitter.com/B2IjdOjdRl
— Piotr Klimek (@pklimek99) November 29, 2024
Zapowiada się, że bieżący sezon zapisze się w historii polskiej piłki złotymi zgłoskami. Wojciech Frączek wyliczył, ze wystarczy jedno zwycięstwo, lub dwa remisy naszych klubów, aby uzyskać najlepszy wynik punktowy. W tym momencie mamy 7,125 pkt.
W grudniu Legia Warszawa zagra z Lugano na własnym stadionie, a także na wyjeździe z Djurgardens. Jagiellonię czeka natomiast najpierw wyjazd do Czech na mecz z Mladą Bolesław, a następnie domowe spotkanie z Olimpią Ljubljaną.
Z rozpędu zapomniałem o punktach bonusowych za miejsce w tabeli, czyli jest jeszcze lepiej 🙂🙂🙂 https://t.co/SFTwbz6gVo
— Wojciech Frączek (@WojtekFraczek1) November 28, 2024
Sytuacja Polski w rankingu UEFA:
- 14. Szkocja 31,900 (+0,600 w tym tygodniu)
- 15. Szwajcaria 31,775 (+0,600)
- 16. Dania 31,575 (+0,500)
- 17. Izrael 31,125 (+0,500)
- 18. Polska 30,375 (+0,750)