NEWSY I WIDEO

Sławomir Peszko zawalczy w oktagonie. Były reprezentant Polski wystąpi na swojej gali

Niedawno w świecie mediów poruszenie wywołała informacja o współpracy Lexy Chaplin ze Sławomirem Peszko. Były reprezentant Polski i influencerka założyli federację freak-fight o nazwie Clout MMA.

Peszko w oktagonie

Sławomir Peszko na pierwszej konferencji prasowej swojej organizacji zapowiedział, że nie będzie tylko ambasadorem. Były reprezentant Polski będzie walczył w oktagonie. Najprawdopodobniej wydarzy się to 2024 roku.

Lewandowski nie odjedzie do Arabii Saudyjskiej. „Widzę, co się dzieje, ale mnie to nie dotyczy” [CZYTAJ]

Głos w sprawie nowo utworzonej federacji zabrał jej rzecznik. Mateusz Sobiecki uciął spekulacje o tym, że Clout MMA jest nowym tworem po problemach High League.

– Jesteśmy nowym tworem. To nie jest High League 2.0, całkowicie odcinamy się od kadyrowców – powiedział rzecznik federacji, cytowany przez Dominika Wardzichowskiego na Twitterze.

Na pierwszej konferencji prasowej ogłoszono miejsce i datę debiutanckiej gali. Show ma odbyć się piątego sierpnia (sobota) w warszawskim Torwarze.

Źródło: Twitter

Lewandowski nie odjedzie do Arabii Saudyjskiej. „Widzę, co się dzieje, ale mnie to nie dotyczy”

Robert Lewandowski od kilku tygodni był łączony z przenosinami do Arabii Saudyjskiej. Polak zdementował te doniesienia. – Mnie to nie dotyczy. Mam inne priorytety – powiedział kapitan reprezentacji Polski.

„Lewy” nie odejdzie do Arabii Saudyjskiej

W ostatnich tygodniach media informują o zainteresowaniu klubów z Arabii Saudyjskiej wielkimi piłkarzami z Europy. Do drużyny z Bliskiego Wschodu dołączył niedawno Karim Benzema. Niedługo w tym kierunku odejdzie również N’Golo Kanté.

Jagiellonia opuszcza stadion w Białymstoku! Wiemy, gdzie może zagrać w przyszłym sezonie [CZYTAJ]

Wśród spekulacji dotyczących europejskich gwiazd futbolu nie zabrakło również doniesień o Robercie Lewandowskim. Polak odniósł się do plotek o transferze do Arabii Saudyjskiej podczas konferencji prasowej na zgrupowaniu reprezentacji Polski.

– Nie było takiego tematu. Nie myślę o tym, bo nie ma o czym. Patrzę i widzę, co się [w Arabii] dzieje, ale mnie to nie dotyczy. Mam inne priorytety – powiedział Robert Lewandowski, cytowany przez Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport.

Źródło: Twitter

Jagiellonia opuszcza stadion w Białymstoku! Wiemy, gdzie może zagrać w przyszłym sezonie

Ogromne zamieszanie stworzyło się wokół Jagiellonii Białystok. Według medialnych doniesień klub ma opuścić stadion, na którym do tej pory rozgrywał swoje domowe mecze.

Do tej pory Jagiellonia rozgrywała swoje domowe mecze na Stadionie Miejskim w Białymstoku. Obiekt przeszedł renowację, która została zakończona w 2014 roku. Po przebudowie pojemność stadionu wynosi ok. 22 500 miejsc. Właścicielem stadionu jest Miasto Białystok.

Dziś w mediach padły szokujące informacje. Jak donoszą Kuba Seweryn oraz Robert Bońkowski, Jagiellonia Białystok nie złożyła oferty na wynajem stadionu w Białymstoku na przyszły sezon. Władze kluby nie zgodziły się na warunki postawione Spółkę Stadion Miejski. Termin składania ofert minął dziś o 12:00.

Gdzie w przyszłym sezonie zagra Jagiellonia? Póki co to sprawa stoi pod znakiem zapytania. Według Roberta Bońkowskiego jednym z rozwiązań jest stadion Polonii Warszawa.

Wielka oferta dla Jose Mourinho. Odejdzie z Romy dla gigantycznych pieniędzy?

Wiele wskazuje na to, że Jose Mourinho nie popracuje jeszcze długo w AS Romie. Według włoskich mediów Portugalczyk jest kuszony bardzo atrakcyjnymi ofertami. 

Mourinho poprowadził dwa sezony temu Romę do zwycięstwa w Lidze Konferencji. W zakończonych dopiero rozgrywkach był bliski sięgnięcia po kolejne trofeum – tym razem w Lidze Europy. Lepsza okazała się jednak Sevilla, która dołożyła do gabloty kolejne tego typu trofeum.

Kuszony ofertami

Mimo to zdaje się, że „The Special One” ma spore zaufanie w Rzymie od swoich pracodawców. Jego obecna umowa jest jednak ważna tylko do przyszłego roku. Niewykluczone, że nie wypełni obowiązującej umowy i przejmie inny klub. O doświadczonego szkoleniowca mają zabiegać szejkowie z Arabii Saudyjskiej.

Konkretnie chodzi o przedstawicieli Al-Hilal. Według „Foot Mercato” Saudyjczycy mają być wściekli na fiasko negocjacji z Leo Messim, który wybrał Inter Miami. W odpowiedzi zamierzają ściągnąć inne światowe gwiazdy oraz trenera z prawdziwego topu.

60-latek to główny kandydat Al-Hilal. Szejkowie mają go kusić pieniędzmi, których nie zarobi w żadnym innym europejskich klubie. Co więcej, Mourinho ma otrzymać pełną kontrolę nad transferami klubu. Kluczowe rozmowy między stronami mają odbyć się jeszcze w tym tygodniu.

Mario Balotelli ocenił polską piłkę. Nie szczędził gorzkich słów

Samuel Szczygielski z meczyki.pl opowiedział o swoim spotkaniu z Mario Balotellim. Włoski napastnik wypowiedział się między innymi o poziomie polskiej piłki. Nie były to jednak pochlebne słowa. 

Manchester City skompletował w sobotę potrójną koronę, wygrywając upragnioną Ligę Mistrzów. W finale rozgrywek „Obywatele” pokonali 1:0 Inter Mediolan. Autorem jedynego gola był Rodri.

„Mamy fatalną piłkę”

W trakcie finału w Stambule wydarzenia dla portalu meczyki.pl relacjonował Samuel Szczygielski. Dziennikarz w jednym z programów na YouTube połączył się ze studiem. Opowiedział w nim o spotkaniu z… Mario Balotellim. Włoch wypowiedział się w gorzkich słowach o poziomie polskiej piłki

– Pewien nasz sąsiad hotelowy był w stanie bardzo zabawowym. Okazało się, że to Mario Balotelli. Kiedy znaleźliśmy się w windzie, zbiliśmy „piątkę”, był bardzo sympatyczny. Pytał o Polskę – mówił, że mamy fatalną piłkę, ale powodzenia – powiedział Szczygielski. 

Balotelli w przeszłości wstępował w wielu uznanych klubach. Przewinął się między innymi w Manchesterze City, ale grał również w Milanie, Interze czy Liverpoolu. Obecnie gra w FC Sion, z którym w poprzednim sezonie spadł do 2. ligi szwajcarskiej.

 

Paulo Sousa doceniony za pracę w Salernitanie. Portugalczyk może zostać trenerem Napoli

Według informacji udzielonych przez Gianlucę Di Marzio, Paulo Sousa jest jednym z kandydatów do objęcia SSC Napoli. Były selekcjoner reprezentacji Polski był ostatnio chwalony za pracę wykonaną w Salernitanie.

Paulo Sousa prowadził reprezentację Polski w 2021 roku. Portugalczyk porzucił polską drużynę narodową na rzecz pracy w brazylijskim Flamengo. Przygoda w Brazylii zakończyła się totalnym niepowodzeniem. Po kilkumiesięcznej przerwie Portugalczyk wrócił do pracy, obejmując włoską Salernitanę.

Osiągnięcie celu

Sousa jest trenerem Salernitany od lutego tego roku. Portugalski szkoleniowiec wykonał powierzone mu zadanie i utrzymał swój zespół w Serie A. W ostatnich tygodniach Sousa był wielokrotnie chwalony we Włoszech. Przede wszystkim za dobre wyniki osiągane z topowymi zespołami. Pod wodzą 52-letniego trenera Salernitana remisowała z Milanem, Interem, Napoli, Fiorentiną, czy też Romą.

Sousa na celowniku Napoli

Dobra praca Paulo Sousy wkrótce może zostać wynagrodzona. Gianluca Di Marzio poinformował, że Portugalczyk znalazł się na celowniku SSC Napoli! Wiemy, że po sezonie z neapolitańskiego klubu odchodzi Luciano Spalletti. Wczoraj doszło do spotkania prezydenta Napoli z portugalskim trenerem.

Klauzula

Klauzula wykupu Sousy ma wynosić milion euro. Napoli może jednak otrzymać swego rodzaju zniżkę ze względu na dobre relacje między prezydentami Napoli oraz Salernitany.


źródło: gianluca di marzio

Zbigniew Boniek podzielił się przemyśleniami po finale Ligi Mistrzów. „Dlatego piłka to sport nr 1”

 

Manchester City pokonał Inter Mediolan (1:0) w finale Ligi Mistrzów. Zbigniew Boniek podsumował spotkanie w mediach społecznościowych.

Obywatele z historycznym osiągnięciem

Manchester City sięgnął po potrójną koronę. Obywatele pokonali w finale Ligi Mistrzów Inter Mediolan (1:0) po bramce Rodriego w drugiej połowie spotkania. Podczas meczu nie było to jednak do końca oczywiste, że The Citizens sięgną po trofeum. Nerazzurri mieli sporo sytuacji bramkowych, jednak zabrakło im skuteczności.

Doskonałe zagranie Karola Świderskiego. Polak z asystą w meczu MLS [WIDEO]

Zbigniew Boniek postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami po finale Champions League we wpisie na Twitterze. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że piłka nożna przez swoją nieprzewidywalność jest najlepszym sportem na świecie.

– Gdyby wpadła „główka” Lukaku to te wszystkie teksty, felietony, opinie poszłyby o 180 stopni w drugą stronę. Piłka to prosta gra. Można bawić się liczbami, statystykami, wykresami… Rzeczywistość jest zupełnie inna i bardzo prosta, dlatego piłka to sport nr 1. Miłej niedzieli – napisał były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Doskonałe zagranie Karola Świderskiego. Polak z asystą w meczu MLS [WIDEO]

Karol Świderski zanotował piękną asystę przy pierwszym trafieniu dla Charlotte FC w meczu z Seattle Sounders (3:3). Lindsey wykorzystał okazję wykreowaną przez Polaka.

Pomysłowe zagranie reprezentanta Polski

Karol Świderski pokazał swój piłkarski kunszt podczas meczu Major League Soccer. Były napastnik Jagiellonii Białystok „złapał” piłkę przed linią boiska, po czym wrzucił ją do „szesnastki”.

Szymon Marciniak upomniał Tomasza Hajtę. „Pogroził trochę paluszkiem” [CZYTAJ]

Efektowne zagranie zawodnika reprezentacji Polski wykorzystał Lindsey, który wykończył akcję, strzelając bramkę na 1:1 w 17. minucie spotkania.

Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Szymon Marciniak upomniał Tomasza Hajtę. „Pogroził trochę paluszkiem”

 

Szymon Marciniak poprowadził finał Ligi Mistrzów. Polski arbiter przed spotkaniem upomniał Tomasza Hajtę.

Najlepszy na świecie?

Szymon Marciniak w ostatnich miesiącach miał okazję poprowadzić najważniejsze spotkania w futbolu. Polak sędziował finał Mistrzostw Świata w Katarze, a w minioną sobotę dołożył do tego finał Ligi Mistrzów.

Wojciech Szczęsny może wrócić do Premier League! Chcą go sprowadzić dwaj giganci [CZYTAJ]

Przed spotkaniem Manchesteru City z Interem Mediolan doszło do ciekawego spotkania. Szymon Marciniak przywitał się z ekspertami Polsatu Sport. Polski arbiter miał coś do powiedzenia Tomaszowi Hajcie, o czym przekazał Marcin Lepa.

– Przed chwilą mieliśmy tutaj Szymona Marciniaka, który podszedł do nas i się z nami przywitał. Do tego pogroził ci trochę paluszkiem – powiedział.

– Nie wiem, o co mu chodziło. Może o to, że krytycznie wyraziłem się o jednej z jego decyzji w meczu Napoli z Milanem. Ale stanąłem w obronie Napoli, więc w pewnym sesnie broniłem także Polaków – wyjaśnił Hajto.

Mowa o kontrowersyjnej decyzji Szymona Marciniaka, kiedy to nie podyktował rzutu karnego dla Napoli po rzekomym przewinieniu Rafaela Leao. Wspomniane spotkanie zakończyło się remisem 1:1 (Milan awansował do następnej rundy – przyp. red.).

Źródło: Polsat Sport

Wojciech Szczęsny może wrócić do Premier League! Chcą go sprowadzić dwaj giganci

Wojciech Szczęsny cieszy się dużym zainteresowaniem na rynku transferowym. Polski bramkarz znalazł się na celowniku dwóch wielkich klubów z Premier League.

W latach 2006-2015 Wojciech Szczęsny był piłkarzem angielskiego Arsenalu. Następnie przeniósł się do Włoch, gdzie najpierw grał dla AS Romy, a następnie dla Juventusu. Polski bramkarz jest zawodnikiem Starej Damy od 2017. Teraz po kilku latach Szczęsny może wrócić do Anglii.

Portal Tutto Juve poinformował o zainteresowaniu Wojciechem Szczęsnym ze strony dwóch angielskich klubów. Mowa o Chelsea i Manchesterze United. Jak czytamy, Juventus byłby w stanie przyjąć ofertę w wysokości 10 milionów euro. Polak ma ważny kontrakt z włoskim klubem do 2025 roku.


źródło: Tutto Juve

Filip Mladenović opuszcza Legię Warszawa. Serb wybrał nowy klub

Po kilku latach Filip Mladenović opuści Polskę. 31-latek nie przedłuży kontraktu z Legią Warszawa i przeniesie się do Grecji.

Filip Mladenović trafił do Polski w styczniu 2018 roku. Wówczas został piłkarzem Lechii Gdańsk. Serb przywdziewał biało-zielone barwy w 86 oficjalnych meczach. Latem 2020 roku przeniósł się do Legii Warszawa. W barwach stołecznego klubu rozegrał ponad 100 oficjalnych meczów.

Mladenović odchodzi z Legii

Wraz z 30 czerwca wygasa kontrakt Filipa Mladenovicia z Legią Warszawa. W ostatnich tygodniach trwała saga związana z przyszłością serbskiego piłkarza. Dużo mówiło się o możliwym przedłużeniu kontraktu między obiema stronami. W mediach pojawiały się jednak plotki o zainteresowaniu piłkarzem ze strony innych klubów. Już wiadomo, że Mladenović nie pozostanie w Legii na dłużej.

Mladenović zagra w Grecji

Jak poinformował Tomasz Włodarczyk, odejście Filipa Mladenovicia z Legii stało się faktem. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami reprezentant Serbii zostanie piłkarzem greckiego Panathinaikosu Ateny. Obie strony zwiążą się dwuletnią umową. Mladenović stawi się w Atenach w poniedziałek.

Czesław Michniewicz pójdzie śladem gwiazd? Chce go klub z Arabii Saudyjskiej!

Od stycznia tego roku Czesław Michniewicz pozostaje bezrobotny. Polski trener wzbudził jednak zainteresowanie klubu z Arabii Saudyjskiej. 53-latek pójdzie śladem wielkich gwiazd światowego futbolu?

Kluby z Arabii Saudyjskiej rozpoczęły transferową ofensywę. Pod koniec 2022 roku Cristiano Ronaldo został piłkarzem Al Nassr. Przed kilkoma dniami szeregi Al Ittihad zasilił Karim Benzema. Do swojego rodaka wkrótce ma dołączyć także N’Golo Kante. W mediach są już wymieniane nazwiska kolejnych piłkarzy, którzy wkrótce mogą dołączyć do saudyjskiej ekstraklasy.

Zainteresowanie Michniewiczem

Niewykluczone, że wkrótce poza piłkarzami saudyjskie kluby zaczną także sięgać po trenerów z Europy. Jednym z nich może zostać Czesław Michniewicz! Zdaniem „Interii” usługami polskiego trenera interesuje się Abha Football Club. Władze tego klubu rozważały także sprowadzenie Dana Petrescu, jednak wybrał on inny kierunek. Tym samym szanse Michniewicza na angaż w Arabii Saudyjskiej są całkiem wysokie. Sprawa zatrudnienia 53-latka ma rozstrzygnąć się w ciągu kilku tygodni.

Sytuacja Abha FC

Potencjalny nowy klub Czesława Michniewicza zakończył ostatni sezon ligowy na 12. miejscu. W kadrze tego zespołu nie znajdziemy zbyt wielu zawodników z przeszłością w Europie. Najbardziej rozpoznawalny piłkarz to zdecydowanie Falipe Caicedo, który występował m.in. w Interze, Lazio, czy też Espanyolu.


źródło: interia

Neymar znał decyzję Messiego wcześniej. Wyznał, co powiedział Argentyńczykowi

Leo Messi zdecydował się na przenosiny do Interu Miami. Argentyńczyk w przyszłym sezonie grać będzie zatem w MLS. Neymar przyznał, że znał wcześniej plany swojego kolegi z boiska. 

35-latek niemal całą karierę spędził w FC Barcelonie. Dwa lata temu musiał jednak odejść z Camp Nou i powędrował do PSG. W Paryżu Messi spędził dwa lata, zaś od kilku miesięcy trwała saga, dotycząca jego przyszłości. Wiele wskazywało na to, że wróci do Katalonii. Ostatecznie wybrał jednak MLS, gdzie grać będzie w klubie Davida Beckhama, czyli w Interze Miami.

„Powiedziałem, że będzie szczęśliwy”

Choć kibice poznali decyzję Messiego kilka dni temu, to wybrany krąg wiedział o niej już wcześniej. Mowa między innymi o Neymarze, który rozmawiał z Argentyńczykiem dużo wcześniej. W ich prywatnej rozmowie przyznał, że 35-latek będzie w Miami szczęśliwy.

– Messi jest jednym z moich najlepszych przyjaciół. To dar, który otrzymałem od futbolu. Miałem okazję go spotkać, grać z nim, a potem być jego przyjacielem – przyznał Neymar. 

– Wiedziałem już wcześniej, że on trafi do Miami. Nawet rozmawialiśmy na ten temat. Powiedziałem mu, że będzie tu bardzo szczęśliwy ze względu na miasto, na styl życia oraz szansę na grę i mieszkanie tutaj w Miami. Jestem pewny, że Leo zmieni tę lig – dodał.

Wywiadu, w którym Brazylijczyk wypowiedział się o rozmowie z Messim, udzielił właśnie w Miami. Wraz z Viniciusem oglądał z trybun mecz Heat z Denver Nuggets (95:108).

Marek Papszun zdradził plany na przyszłość. Określił, jakie posady go interesują

Marek Papszun nie chce przechodzić na trenerską emeryturę. Szkoleniowiec przyznał, że są posady, które go interesują. Jakie konkretnie, wyjawił w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”. 

Po zakończeniu sezonu 2022/23 Papszun odszedł z Rakowa. Z Częstochową pożegnał się w najlepszym możliwym stylu – zdobywając mistrzostwo Polski. Schedę po 48-latku przejmie jego dotychczasowy asystent – Dawid Szwarga.

Co dalej?

Decyzję o odejściu Papszuna po sezonie ogłoszono jeszcze przed jego zakończeniem. Natychmiast wywołała ona masę spekulacji. Choć początkowo tłumaczono ją względami rodzinnymi, to obecnie coraz częściej szkoleniowiec daje do zrozumienia, że jest gotowy natychmiast rozpocząć pracę w nowym klubie.

– Są takie projekty, w które mógłbym wejść z marszu. Szczególnie mam tu na myśli tematy zagraniczne. W Polsce raczej ciężko byłoby myśleć o nowym wyzwaniu w tym momencie. W piłce jednak sytuacja jest dynamiczna i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Niczego nie chcę wykluczać, ale bardziej pracujemy nad tematami zagranicznymi – przyznał trener w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Nazwisko Papszuna pojawiało się najczęściej w kontekście Maccabi Hajfa. Przebąkiwano także, chociażby Dynamo Kijów czy reprezentację Polski. O tym ostatnim sam zainteresowany ma intensywnie myśleć.

– To jest jedno z kolejnych marzeń i celów, które się pojawiają, ale do tego daleka droga. Mamy obecnie selekcjonera, który ma zadania przed sobą. Jest nowym trenerem i ja mu kibicuję, bo gdyby tak nie było, to znaczyłoby, że jestem przeciw reprezentacji, a tak nigdy nie będzie. Od małego kibicowałem naszej kadrze i tak będzie na zawsze – oznajmił.

Kosmiczny kurs na zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów. Kurs 300 na zwycięstwo City i 50 zł za każdą bramkę Haalanda

Superbet przygotował atrakcyjną promocję powitalną na finał Ligi Mistrzów między Manchesterem City a Interem Mediolan. Jeśli postawisz zakład na zwycięstwo City, otrzymasz kurs o wartości 300! Uwzględniający także możliwość dogrywki i rzutów karnych. W tym artykule opowiemy Wam, jak skorzystać z tej niesamowitej oferty. 

Kosmiczny kurs na zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów. Kurs 300 na zwycięstwo City i 50 zł za każdą bramkę Haalanda

Jeśli obstawisz zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów, dostaniesz dodatkowo 600 PLN (oprócz standardowej wygranej), jeśli twój kupon okaże się wygrany. Wystarczy, że postawisz co najmniej 2 PLN.

Aby skorzystać z tej oferty w Superbet, musisz się zarejestrować przez TEN LINK  (korzystając z kodu promocyjnego: ESABOOST) i dokonać pierwszej wpłaty w wysokości co najmniej 50 PLN.

Zarejestruj się w SUPERBET <KLIK>

Ważne: podczas rejestracji musisz zaakceptować zgody marketingowe.

Pokazujemy jak obstawić po kursie 300.0 zwycięzcę finału Ligi Mistrzów – krok po kroku

Wystarczy wykonać kilka kroków, by móc obstawić zwycięzcę finału po tak atrakcyjnym kursie:

  1. Zakładamy konto z TEGO LINKA i wpisujemy następujący kod: ESABOOST
  2. Wpłacamy depozyt w minimalnej wysokości 50 PLN
  3. Akceptujemy wszystkie zgody marketingowe
  4. Obstawiamy zakład (singiel z oferty przedmeczowej) na zwycięzcę meczu. Pamiętajcie, by wytypować ZWYCIĘZCĘ, czyli łącznie z dogrywką oraz karnymi – zakład, taki jak na obrazku poniżej
  1. Gdy zakład okaże się zwycięski wygrana trafi na nasze konto od razu, a promocyjne 600 zł pojawi się w formie bonusu.
  2. Bonus na nasze konto trafi do 72h od zakończenia spotkani
  3. Gracz na zaakceptowanie bonus ma także 72h
  4. Bonus należy obrócić. Obrót musi nastąpić w ciągu 7 dni od momentu przyznania bonusu. Do obrotu uwzględniane są kupony o kursie minimalnym 1.8. W przypadku kuponów zawierających więcej niż jedno zdarzenie, każde zdarzenie na kuponie musi mieć kurs min. 1.3.

Dodatkowy pakiet 3755 PLN bonusów dla nowych graczy

Oferta ta łączy się z pakietem bonusów, która powinna zrobić wrażenie nawet na niezwykle doświadczonych graczach. Mowa o naprawdę najlepszych promocjach na start na polskim rynku.

  • Freebet 35 PLN za dokonanie pierwszej wpłaty w wysokości min. 50 PLN,
  • Freebet 20 PLN za pobranie i zalogowanie się w aplikacji mobilnej (w ciągu 7 dni od pierwszej wpłaty),-
  • Bonus podwajający pierwszą wpłatę na konto max. do 200 PLN (wpłacisz 200, otrzymasz dodatkowe 200)
  • Pierwszy tydzień bez ryzyka do 3500 PLN. Gdy po pierwszym tygodniu będziesz na minusie, Superbet zwróci Ci do tej kwoty taką sumę w formie bonusu

 


TROLLNEWSY I MEMY