Norwich City aktualnie remisuje u siebie 2:2 z Preston. Wyrównującą bramkę w 85. minucie strzelił Przemysław Płacheta.
YES PLACHETA, LET'S WIN IT #ncfc pic.twitter.com/bcaSmtKDp6
— Canary Cast (@CastCanary) September 19, 2020
YES PLACHETA, LET'S WIN IT #ncfc pic.twitter.com/bcaSmtKDp6
— Canary Cast (@CastCanary) September 19, 2020
https://twitter.com/RC1906_/status/1307330382677913604
https://twitter.com/AdemolaVictor/status/1307337220479750153
https://twitter.com/AdemolaVictor/status/1307337220479750153
https://twitter.com/RC1906_/status/1307330382677913604
https://twitter.com/ayoholla_/status/1307295427272871936?s=21
Bramka Roberta Lewandowskiego w inaugurującym spotkaniu Bundesligi oznacza, że przedłużył on swoją niesamowitą serię. Piątkowy mecz z Schalke był dziesiątym z rzędu, w którym Lewy strzelił minimum jedną bramkę. Do tej pory nikt w historii Bundesligi nie nie dokonał czegoś takiego!
Serię rozpoczął w 30. kolejce sezonu 2015/2016, kiedy to strzelił w wygranym przez Bayern meczu (3:0). W każdym kolejnym starciu z Schalke zdobywał po jednym golu. Wyjątkiem było spotkanie z drugiej kolejki ubiegłego sezonu kiedy to do siatki ekipy z Gelsenkirchen wpakował trzy bramki. Bilans Roberta Lewandowskiego w starciach z Schalke to 20 spotkań, 20 bramek i 7 asyst.
Po wczorajszym spotkaniu Bayernu Monachium z Schalke 04 Gelsenkirchen w ekipie gospodarzy tylko trzech zawodników nie otrzymało od Kickera najwyższej noty. Byli nimi Manuel Neuer, Lucas Hernandez i Benjamin Pavard. Polak znalazł się wśród najlepszych zawodników i otrzymał od dziennikarzy notę „1”, która oznacza klasę światową.
W następnym spotkaniu Bayern Monachium zmierzy się z Sevillą. Mecz w ramach Superpucharu Europy odbędzie się 24 września o godzinie 21:00 w Budapeszcie.
https://twitter.com/TomsonG48/status/1307277573039194113
Według informacji posiadanych przez Tomasza Włodarczyka piłkarz Cracovii w środę udał się do Pragi, gdzie miał poddać się dobrowolnej karze. Półtora roku zawieszenia wiąże się z niemal pewnym końcem przygody 28-latka w klubie z Krakowa. Klub zapewne rozwiąże kontrakt z winy zawodnika.
David Jablonsky nie zagra w niedzielnym meczu z Zagłębiem. Jak podaje @wlodar85 zawodnik Cracovii został zdyskwalifikowany do końca 2021 r. za dawne przewinienia korupcyjne. Wyrok ma natychmiastową wykonalność. #ZAGCRA
— mkszaglebie.pl ⚒ (@mkszaglebiepl) September 18, 2020
David Jablonsky był pewnym punktem Cracovii w ostatnim sezonie. Odejście Helika do Barnsley, a do tego zawieszenie czeskiego stopera powoduje, że Michał Probierz może mieć problem na pozycji środkowego obrońcy. W najbliższym czasie możemy spodziewać się wzmocnienia tej pozycji.
Ptaszki twitterowe ćwierkają że Jablonsky już nie zagra w Cracovii. Jeśli tak to nasz środek obrony jest rozbierany niczym Polska w 18 wieku. Boże chroń Szymonowicza bo jak sobie wyobrażam Marqueza na środku obrony to nie wiem czy mnie krew zalewa czy może chuj strzela.
— Pan Michał z Krakowa (@Micha59894013) September 14, 2020
Przypomnijmy, że w piątek Liverpool zakontraktował Thiago Alcantarę z Bayernu Monachium. Były zawodnik Barcelony przeszedł z Monachium na Anfield za około 30 milionów euro.
The moment you’ve all been waiting for…#ThiagoFriday 🤩 pic.twitter.com/s2tOCvnHta
— Liverpool FC (@LFC) September 18, 2020
Wcześniej mistrzowie Anglii zakupili Kostasa Tsimikasa z Olympiakosu Pireus. Wygląda na to, ze to nie koniec transferów ekipy Jurgena Kloppa. The Guardian donosi, że na celowniku Liverpoolu znalazł się Diogo Jota. Portugalczyk jest już podobno bardzo blisko przejścia na Anfield Road.
Wkrótce zostanie piłkarzem Liverpoolu po tym, jak klub zawarł porozumienie z Wolves w sprawie podpisania z nim kontraktu za 41 milionów funtów – piszą dziennikarze Guardiana.
Jak donosi brytyjskie źródło, Portugalczyk zwiąże się z Liverpoolem 5-letnią umową po ustaleniu indywidualnych warunków. Wcześniej 23-latek przejdzie jednak testy medyczne, Jota podobno zakomunikował już swojemu trenerowi, że odchodzi z zespołu.
Portugalski atakujący w poprzednim sezonie wystąpił 48 razy. W tym czasie do siatki rywali trafił 16-krotnie oraz zanotował 6 asyst. W Wolverhampton występuje od 2017 roku.
Wiele wskazuje na to, że do Wolverhampton w zamian powędruje zawodnik mistrzów Anglii. 18-letni środkowy obrońca z Holandii Ki-Jana Hoever ma przejść do Wolves za około 14 milionów funtów.
https://twitter.com/MunchenBrasil/status/1307033656582643714?s=19
No i mamy finałową piątkę! Na szczycie niezmiennie od lat Adebayo Akinfenwa, który jednak miał przerwę w roku 2019, kiedy zajął drugie miejsce. Poza tym mamy w tym gronie absolutnego debiutanta! Jest nim 20-letni Daryl Dike, który po raz pierwszy w historii pojawił się w grze.





fot. EA Sports
– Bierzemy go pod uwagę przy wyborze składu na sobotę. Mam nadzieję, że będzie mógł zagrać tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie mam wątpliwości co do jego atutów. Jesteśmy zadowoleni, że Kamil Jóźwiak w końcu się u nas pojawił.
– Co prawda, trenuje od niedawna i ma za sobą tylko jedną sesję z kolegami z drużyny, ale już widać, że świetnie gra na obu skrzydłach, swobodnie czuje się z piłką przy nodze, jest szybki i ma świetną etykę pracy – mówił szkoleniowiec Derby przed sobotnim spotkaniem z Luton Town.
Mecz drugiej kolejki Championship z Luton odbędzie się o godzinie 16:00. Barany zagrają na wyjeździe. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejce zaplecza Premier League, Derby County przegrało u siebie z Reading (0:2).
Kamil Jóźwiak w angielskiej ekipie spotka swojego kolegę z akademii Lecha Poznań, Krystiana Bielika. Skrzydłowy przyznał w jednym z wywiadów, że to właśnie on przekonywał go do transferu na Pride Park Stadium.
W barwach Lecha Poznań 22-latek wystąpił 122 razy. W niebiesko-białych barwach zadebiutował w 2016 roku. Od tego czasu dla Kolejorza zdobył 17 bramek oraz zanotował 15 asyst.
W zeszły piątek Cezary Kucharski złożył do sądu wniosek przeciwko Robertowi Lewandowskiemu. Najpoważniejszym zarzutem jest to, że polski napastnik miał przelewać pieniądze z niemieckich kont na polskie, a niemiecki urząd skarbowy nic o tym nie wiedział. Do tego firma RL Managment miała pożyczyć Annie Lewandowskiej 2.5 miliona euro, których nigdy nie oddała.
Kucharski stawia swojemu byłemu klientowi poważne zarzuty. Chodzi między innymi o to, że miał nielegalnie wyprowadzać ze swojej firmy marketingowej kilka milionów euro. Podobnie jak jego żona. Za luksusowe podróże, zakup nieruchomości i modnych mebli Lewandowscy mieli płacić z firmowego konta – pisze Der Spiegel
Fajnie, że w końcu wychodzi na jaw trochę kulis relacji Lewandowski – Kucharski. Ale prawdziwe smaczki ciągle głębo ukryte. A szkoda. Widocznie jedna ze stron ma… aż zbyt dużo klasy.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) September 18, 2020
Całą sprawą najprawdopodobniej zainteresuje się także niemiecka skarbówka. Ponadto, według zeznań Kucharskiego, o wszystkich nieprawidłowościach finansowych miał wiedzieć Kamil Gorzelnik, prawnik Lewandowskiego, który miał powiedzieć:
Jest ryzyko, ale trzeba zaryzykować, żeby zarobić
Lewandowski twierdzi, że wszystkie oskarżenia są bezpodstawne, a Kucharski nie może pogodzić się z tym, że napastnik zakończył z nim współpracę. W całej historii jest jednak ziarnko prawdy. Der Spiegel dysponuje dokumentami, które potwierdzają, że napastnik płacił firmowymi pieniędzmi za wynajęcie odrzutowca, a potem tłumaczył, że leciał w sprawach biznesowych. Niemiecki dziennik sprawdził, że daty z dokumentów pokrywają się ze zdjęciem na Istagramie, gdzie Lewandowski chwalił się wylotem na wakacje.
https://www.instagram.com/p/Bykg21bIzZy/?utm_source=ig_web_copy_link
Rzecznika Roberta Lewandowskiego, Monika Bondarowicz, wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie.
Wszelkie rozliczenia podatkowe zarówno osobiste jak i spółek Roberta Lewandowskiego prowadzone są zawsze zgodnie z prawem. Prawidłowością rozliczeń w Niemczech zajmuje się licencjonowany, niemiecki doradca podatkowy, który dba o to, aby wszelkie wymagane dokumenty były zawsze przedstawione organom podatkowym w Niemczech, a podatek prawidłowo rozliczony i zapłacony w terminie.
Ponieważ pan Cezary Kucharski poinformował Państwa, że skierował sprawę do sądu, uprzejmie informujemy, że wszelką dokumentację księgową i podatkową przedstawimy sądowi. Pan Cezary Kucharski próbuje wymusić na Robercie Lewandowskim zapłatę nienależnych mu środków. Ustosunkowywanie się do ewentualnych zarzutów na łamach mediów traktujemy jako próbę wywierania nacisku na nas poprzez szkalowanie reputacji Roberta Lewandowskiego i tworzenie fikcyjnego wyobrażenia o sprawie co miałoby w przyszłości wpływać na postrzeganie tejże sprawy przez sąd. W tym miejscu warto ponownie przypomnieć, że der Spiegel w ramach opisu sprawy przesłał nam informację, że pozew został złożony, co według naszej wiedzy nie jest prawdą.
Jeśli jednak jest założona sprawa sądowa, to wszelką dokumentację przekażemy do sądu. Prawdziwą ocenę i wnioski można wyciągnąć tylko i wyłącznie na podstawie pełnej dokumentacji i wszystkich informacji związanych z rozliczeniem. Pojedyncze wątki zaburzają prawdziwy obraz sprawy i całej sytuacji.
Bericht: Ex-Berater Cezary #Kucharski mit Millionen-Klage gegen #FCBayern-Star Robert #Lewandowski
➡ https://t.co/TynIoPnFYZ pic.twitter.com/mT4Q3Mvr4u
— Der SPORTBUZZER (@Sportbuzzer) September 18, 2020
Od początku okna transferowego media pisały o dużym zainteresowaniu europejskich klubów wychowankami Lecha. Co rusz padały kolejne potencjalne kwoty za Kamińskiego, Puchacza czy Modera. Wszystko jednak wskazuje na to, że młodzi Polacy zostaną w Lechu na dłużej.
– Zakończyliśmy sprzedaż. Zapotrzebowanie na naszych wychowanków jest olbrzymie. Dostaliśmy mnóstwo pytań o Jakuba Modera, Tymoteusza Puchacza, Jakuba Kamińskiego czy Filipa Marchwińskiego. Pojawili się nawet zainteresowani sprowadzeniem Filipa Szymczaka, który przecież dopiero wchodzi do pierwszego zespołu – mówił Rząsa na łamach Radia RDC.
Tomasz Rząsa opowiedział również, że na ten moment gotowi do wyjazdu byli tylko Robert Gumny i Kamil Jóźwiak. Od kilku lat strategia Lecha wygląda tak, że sprzedają zawodnika dopiero po stu występach w niebiesko-białych barwach. Tak też było tym razem.
– To my decydujemy jednak, który z naszych wychowanków jest gotowy do wyjazdu. Robert Gumny czy Kamil Jóźwiak mogli być sprzedani. To zawodnicy, którzy swoje umiejętności potwierdzili w kilku sezonach w Lechu. Zagrali pewnie sto spotkań w ekstraklasie i trafili do reprezentacji Polski – dodał dyrektor sportowy Lecha w rozmowie z Tomaszem Sokołowskim i Jackiem Bednarzem.
Dyrektor sportowy Kolejorza chce dbać o reputację klubu w Europie i sprzedawać gotowych zawodników. Były reprezentant Polski podał przykłady zawodników, którzy jego zdaniem przyczynili się do wyrobienia marki Lecha Poznań na rynku transferowym.
– Sprzedaż wiąże się ze sporą odpowiedzialnością. My, jako klub, musimy dbać o to, by odchodzący od nas piłkarze byli w pełni przygotowani do wyjazdu. Przykłady sprzedawanych wcześniej graczy – Dawida Kownackiego, Tomasza Kędziory, Jana Bednarka czy Karola Linettego – tylko w tym pomagają. Zagraniczne zespoły wiedzą, że sięgając po piłkarza z Lecha Poznań dostają niemal gotowy produkt. Dlatego też jesteśmy wiarygodnym kontrahentem na rynku transferowym.
Najbliższe spotkanie Lecha Poznań odbędzie się w niedzielę 20 września. Kolejorz zmierzy się z Wartą Poznań u siebie. Później czeka ich wyjazd na mecz z Apollonem.
Według włoskiego „Corriere dello Sport” Napoli otrzyma od AS Romy milion euro, za każde 10 strzelonych bramek przez Milika. Przy czym łączna suma nie może przekroczyć 4 milionów euro. Kolejnym zapisem jest ten, że jeśli Arek ponownie zmieni klub, to Azzurri otrzymają kolejny milion euro. Najdziwniejszą premią jest ta dotycząca Złotego Buta. Jeśli Polak jakimś cudem zgarnąłby tę nagrodę, to zainkasuje on na swoje konto 500 tysięcy euro premii.
https://twitter.com/NapoliAndNaples/status/1306286392608272384