Dość niecodzienna afera pojawiła się w Portugalii. Napastnik FC Porto, Pepe, opuścił ostatni mecz, bo wolał grać w Counter Strike’a. Pod adresem 27-latka pojawiła się masa krytyki.
FC Porto sensacyjnie przegrało niedzielne spotkanie z Gil Vicente 1-3. Kolejna kompromitacja doprowadziła do trzęsienia w klubie. Andre Villas-Boas zdecydował się na drastyczne środki i o 3 w nocy zwolnił dotychczasowego szkoleniowca – Vitora Bruno.
CS > praca
Obecnie w Porto dzieje się zdecydowanie nie najlepiej. Dodatkowo w mediach społecznościowych wybuchła afera, związana z napastnikiem „Smoków” – Pepe. 27-latka zabrakło w meczu z Gil Vicente.
Choć nie wiadomo dokładnie, czym podyktowana była nieobecność zawodnika, kibice ustalili, co robił w czasie meczu. Jak się okazało – grał w Counter Strike’a. W historii meczów FACEIT widać, że jedna z rozgrywek zakończyła się o 22:37. Rozpoczął ją zatem dużo wcześniej, a Porto swój mecz rozpoczynało o 21:30.
FC Porto Player 'Pepê’ is under fire because of… Counter Strike ‼️
— Ozzny (@Ozzny_CS2) January 20, 2025
He was left out of Porto’s game last night, and while the team was playing (and losing), he was grinding FACEIT, which made fans very angry 😭 pic.twitter.com/mvOBkT02DP
His match didn’t start at 10:37 pm, his match finished at 10:37pm, which means he was playing during the game as it went to 90+10 minutes and started at 8:30
— Ozzny (@Ozzny_CS2) January 20, 2025
Żeby jednak było jeszcze zabawniej – Pepe postanowił szybko odnieść się do krytyki. Zamieścił w swoich mediach społecznościowych, że to nie on grał. Szybko tego pożałował, bo kibice zaczęli zgłaszać go za udostępnianie swojego konta. Piłkarz błyskawicznie usunął wpis.
Kilka godzin po porażce w Porto nastąpiło trzęsienie ziemi. Zwolniono trenera, w związku z czym zawodnicy zostali wezwani do klubu około 1 w nocy. Kibice ponownie przyłapali 27-latka na graniu. Czekał wtedy w kolejce do „Inferno” [jedna z map w grze – przyp. red.].
He then made a post on social media saying it wasn’t him playing, people started reporting him for account sharing and his post was quickly deleted.
— Ozzny (@Ozzny_CS2) January 20, 2025
To make matters worse, while Porto players were called to go to the stadium at around 1am as the coach was getting fired, Pepe was…