NEWSY I WIDEO

Na kogo mogą trafić Lech i Piast? Milan, Tottenham, Wolfsburg inni…

Wczoraj zakończyły się mecze I rundy eliminacji do Ligi Europy. Do drugiej rundy awans uzyskały Lech oraz Piast. Trudniejszą drogę ma Piast, który w II rundzie może trafić na m.in. Tottenham.

Za nami mecze I rundy eliminacji do Ligi Europy w sezonie 2020/2021. Do kolejnej rundy awansowały dwa z trzech startujących polskich klubów. Warto dodać, że w III rundzie do gry wkroczy Legia, która odpadła w II rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów.

2/3. To wczorajszy bilans polskich klubów. Swoje starcia zwyciężyły Lech Poznań (3-0), a miłą niespodziankę sprawił również Piast Gliwice (2-0). Sztuka awansu do kolejnej rundy nie powiodła się Cracovii. Krakowianie mieli zdecydowanie najtrudniejszego rywala, a do tego mierzyli się na wyjeździe. Niespodzianki nie było i zespół Michała Probierza uległ 0-2.

Losowanie par II rundy już w poniedziałek 31 sierpnia. Dzień później nastąpi losowanie III rundy, gdzie poznamy teoretycznych rywali polskich klubów. Wyniki losowania będą ważne szczególnie dla Piasta, który może trafić albo na Tottenham, albo na Żalgiris Wilno. Z pewnością szczęście się przyda.

Możliwi rywale Lecha:

  • Coleraine FC (Irlandia Północna)
  • Kukesi (Albania)
  • Servette (Szwajcaria)
  • Aris Saloniki (Grecja)
  • OFI Kreta (Grecja)
  • Ventspils (Łotwa)
  • Lincoln (Gibraltar)
  • Olimpia Lublana (Słowenia)
  • Backa Topola (Serbia)
  • Nomme Kalju (Estonia) / Mura (Słowenia) | mecz nierozegrany
  • Osijek (Chorwacja)
  • Goeteborg (Szwecja)
  • Hammarby (Szwecja)
  • Viking Stavanger (Norwegia)
  • Bodo/Glimt (Norwegia)
  • Progres (Luksemburg)
  • Riteriai (Litwa)
  • CSKA Sofia (Bułgaria)
  • Honved Budapeszt (Węgry)
  • Maccabi Hajfa (Izrael) / Żeljeznicar (Bośnia i Hercegowina) | mecz nierozegrany
  • Kaisar (Kazachstan)
  • B36 Torshavn (Wyspy Owcze)
  • Neftci (Azerbejdżan)
  • Shamrock Rovers (Irlandia)
  • Lokomotiw Płowdiw (Bułgaria)
  • Botosani (Rumunia)
  • Hibernians (Malta)
  • Dunajska Streda (Słowacja)
  • Laci (Albania)
  • Teuta (Albania)
  • Renova (Macedonia Północna)
  • Borac Banja Luka (Bośnia i Hercegowina)
  • Sfintul (Mołdawia)
  • Bala Town (Walia)
  • Lokomotiw Tbilisi (Gruzja)

Możliwi rywale Piasta:

  • Tottenham Hotspur (Anglia)
  • FC Basel (Szwajcaria)
  • FC Kopenhaga (Dania)
  • VfL Wolfsburg (Niemcy)
  • APOEL Nikozja (Cypr)
  • BATE Borysów (Białoruś)
  • Galatasaray Stambuł (Turcja)
  • Malmoe FF (Szwecja)
  • Partizan Belgrad (Serbia)
  • Standard Liege (Belgia)
  • FCSB (Rumunia)
  • Granada (Hiszpania)
  • AC Milan (Włochy)
  • Glasgow Rangers (Szkocja)
  • Hapoel Beer Szewa (Izrael)
  • Rosenborg (Norwegia)
  • Apollon Limassol (Cypr)
  • Reims (Francja)
  • Fehervar (Węgry)
  • Rio Ave (Portugalia)
  • Dinamo Moskwa (Rosja)
  • Slovan Liberec (Czechy)
  • Hajduk Split (Chorwacja)
  • Szkendija (Macedonia Północna)
  • Kołos Kowaliwka (Ukraina)
  • Willem II (Holandia)
  • The New Saints (Walia)
  • Jablonec (Czechy)
  • Hartberg (Austria)
  • Aberdeen (Szkocja)
  • Zrinjski (Bośnia i Hercegowina)
  • Kajrat Ałmaty (Kazachstan)
  • Żalgiris Wilno (Litwa)
  • Aarhus (Dania)
  • Motherwell (Szkocja)

Nowa robota Borka potwierdzona! Wiemy, co skomentuje w najbliższym czasie

Już niedługo do gry wraca piłka reprezentacyjna, a wraz z nią Mateusz Borek. Komentator związał się z TVP Sport i już 3 września usłyszymy go podczas spotkania Niemcy – Hiszpania.

Mateusz Borek kilka miesięcy temu rozstał się z Polsatem. Komentator przyznał, że otrzymał w czerwcu list od stacji z wypowiedzeniem, które było datowane na końcówkę lutego. Od tamtego czasu mogliśmy usłyszeć Borka podczas finału Pucharu Niemiec oraz przed walką Dilliana Whyte’a z Aleksandrem Powietkinem. Komentator jakiś czas temu zapowiedział na swoim Instastory, że już 3 września będziemy mogli usłyszeć go ponownie w naszych telewizorach.

Informację tę potwierdziła dzisiaj stacja TVP Sport. Mateusz Borek 3 września skomentuje spotkanie pomiędzy Niemcami a Hiszpanią, a 4 dni później poprowadzi studio przed meczem Bośnia i Hercegowina – Polska. W planach są również spotkania Ekstraklasy z jego komentarzem.

Przychodzę tutaj z pokorą i świadomością, gdzie jest moje miejsce. Do każdego domu, gdy wchodzę jako gość, to z szacunkiem do gospodarza. Wierzę, że przez moje doświadczenie dam trochę świeżości, innego spojrzenia na pewne sprawy i show, o czym rozmawiałem z szefem – powiedział Borek podczas prezentacji

 

 

 

 

Cracovia za burtą, Lech z Piastem walczą o honor polskiej piłki. Co na to internauci?

Kolejny dzień europejskich zmagań możemy zaliczyć w miarę do udanych. Piast Gliwice pokonał Dynamo Mińsk 2:0, a Lech Poznań wygrał z Valmierą 3:0. Jedynie Cracovia nie będzie już nas reprezentować w Europie, ponieważ przegrała z Malmo FF 0:2.

Po zwycięstwie Lecha Poznań na Twitterze pojawiły się różne komentarze odnośnie meczu. Jedni byli zachwyceni zwycięstwem, a drugim przeszkadzał styl, w jakim zostało ono osiągnięte.

Piast Gliwice zaprezentował się zupełnie inaczej. Już od początku spotkania pokazywał, jak powinno się grać w piłkę.

O wiele gorzej było z Cracovią, która dała sobie strzelić bramkę już w… 23. sekundzie.

Niektórzy postanowili podsumować występy polskich klubów w jednym wpisie

 

Filip Szymczak na 3:0. Lech dobija rywala [WIDEO]

W końcówce spotkania Lech Poznań zdecydowanie poprawił skuteczność. Świeżo wprowadzony Filip Szymczak zmienił w 88. minucie wynik na 3:0.

Nadejdzie reforma spalonego? Na pomysł wpadł Arsene Wenger!

Nadejdą zmiany w kryteriach spalonego? Testy nowych zasad mają się odbyć podczas turnieju U-19  w Niemczech, a sam pomysł zaproponował Arsene Wenger.

Temat spalonego nierzadko wywołuje wiele kontrowersji. Często zdarza się tak, że dana sytuacja może być interpretowana na wiele różnych sposobów. Wpływają na to takie czynniki jak kamera, z której widzimy sytuację, a w przypadku sędziego ustawienie na boisku.

Na nowe kryteria spalonego wpadł sam Arsene Wenger, a mają one mówić tak: „Piłkarz nie będzie na spalonym, jeśli choć jedna część ciała, którą można zagrać piłkę (np. pięta), będzie na równi z przedostatnim piłkarzem drużyny przeciwnej”.

Francuz powyższy zmiany zaproponował już w lutym tego roku. Według byłego trenera Arsenalu dzięki tej zmianie gra będzie się toczyć dużo częściej bez jej przerywania. Jak podaje Kicker około 50% bramek, które nie zostały przyznane z powodu spalonego, prowadziło do bramek zgodnie z propozycją reguł Wengera.

Messi i Neymar znowu razem? Leo chce Brazylijczyka w nowym zespole!

Telenoweli związanej z Leo Messim ciąg dalszy. Póki co chyba nikt nie wie, co siedzi w głowie Argentyńczyka i jaka czeka go przyszłość. Możliwe, że on sam tego jeszcze nie wie przez sytuację związaną z obowiązującym go kontraktem.

Z każdym dniem pojawia się coraz więcej informacji nt. przyszłości Leo Messiego. Argentyńczykiem zainteresowane są rzekomo takie kluby jak PSG, Inter Mediolan, Manchester United i Manchester City. Szczególnie ten ostatni klub wydaje się być najbliżej pozyskania Atomowej Pchły. 

Jak podaje brazylijska redakcja ESPN, Messi miał przedzwonić do Neymara, by przekonać go do przenosin do Manchesteru City. Dziennikarz Jorge Nicola nie przekazał, odpowiedzi Brazylijczyka.

Mimo wszystko szanse na taki obrót spraw są bliskie zeru. Wciąż nie wiadomo, jak ma się sprawa kontraktu Messiego z Barceloną. Jeśli Argentyńczyk nie będzie w stanie rozwiązać kontraktu, to klub z Anglii będzie musiał wyłożyć za niego grube miliony. Mówi się, że Obywatele mogą przeznaczyć na transfer nie więcej niż 200 mln euro.

Nie wspominając już o Neymarze, który ma ważny kontrakt z PSG do 2022 roku. Paryżanie z pewnością nie będą chcieli sprzedawać Neymara, a City miałoby problem z finansowym fair play.

Cracovia traci bramkę w pierwszej minucie! Czy unikną blamażu? [WIDEO]

Zwycięzca Pucharu Polski wylosował najtrudniejszego rywala z pozostałych polskich ekip. Od początku wiadomo było, że Malmo będzie sporym wyzwaniem. Piłkarze Cracovii przekonali się o tym dobitnie, bowiem już w 1. minucie stracili bramkę.

Nadejdzie reforma spalonego? Na pomysł wpadł Arsene Wenger!

Nadejdą zmiany w kryteriach spalonego? Testy nowych zasad mają się odbyć podczas turnieju U-19  w Niemczech, a sam pomysł zaproponował Arsene Wenger.

Temat spalonego nierzadko wywołuje wiele kontrowersji. Często zdarza się tak, że dana sytuacja może być interpretowana na wiele różnych sposobów. Wpływają na to takie czynniki jak kamera, z której widzimy sytuację, a w przypadku sędziego ustawienie na boisku.

Na nowe kryteria spalonego wpadł sam Arsene Wenger, a mają one mówić tak: „Piłkarz nie będzie na spalonym, jeśli choć jedna część ciała, którą można zagrać piłkę (np. pięta), będzie na równi z przedostatnim piłkarzem drużyny przeciwnej”.

Francuz powyższy zmiany zaproponował już w lutym tego roku. Według byłego trenera Arsenalu dzięki tej zmianie gra będzie się toczyć dużo częściej bez jej przerywania. Jak podaje Kicker około 50% bramek, które nie zostały przyznane z powodu spalonego, prowadziło do bramek zgodnie z propozycją reguł Wengera.

Doświadczony piłkarz wraca do Polski! Zagra w Wieczystej Kraków!

Według ustaleń portalu transfery.info, Radosław Majewski w najbliższych dniach dołączy do Wieczystej Kraków.

Polak wróci z Australii, nie zagra jednak w Ekstraklasie, a na szóstym poziomie ligowym. W Oceanii przez rok był zawodnikiem Western Sydney Wanderers.

33-latek najprawdopodobniej dołączy do Wieczystej Kraków. Strony od jakiegoś czasu prowadziły rozmowy. Według wspomnianego źródła, udało się dojść do porozumienia.

Majewski przejdzie do krakowskiego klubu na zasadzie wolnego transferu. Z drugiej strony, można wywnioskować, że były gracz Pogoni Szczecin otrzyma tam lukratywny kontrakt.

Radosław Majewski wraca do gry w piłkę po poważnej kontuzji. W październiku minionego roku zerwał więzadła krzyżowe i był wykluczony z gry przez wiele miesięcy.

W Wieczystej Kraków miałby szansę na odbudowę formy. Majewski nie powinien czuć się tam osamotniony, ponieważ jednym z jego klubowych kolegów będzie Sławomir Peszko.

Legia Warszawa odpada z Omonią Nikozja. Zobacz reakcje internautów

Po bezbramkowym remisie w regulaminowym czasie gry Legia Warszawa w dogrywce musiała uznać wyższość rywala z Cypru. Omonia Nikozja awansowała do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów pokonując warszawski zespół 2:0.

Mecz pomiędzy Legią, a Omonią nie należał do najprzyjemniejszych do oglądania. Internauci dobitnie o tym informowali w mediach społecznościowych.

Eksperci nie szczędzili pochwał dla warsztatu trenerskiego Henninga Berga. Z drugiej strony – oberwało się Vukoviciowi.

Nie zabrakło wpisów, w których narzekano na pracę arbitra głównego.

Były też ciekawostki:

Po meczu pojawiły się opinie, z którymi ciężko się nie zgodzić.


TROLLNEWSY I MEMY