Wojciech Szczęsny w ciepłych słowach wypowiedział się na temat Kacpra Urbańskiego. Według bramkarza reprezentacji polski, młody pomocnik daje dobrą nadzieję na przyszłość kadry.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
Szczęsny pod wrażeniem Urbańskiego
Reprezentacja Polski zakończyła swój udział w Mistrzostwach Europy już na fazie grupowej. Mimo to można było dostrzec kilka pozytywów w występach naszych piłkarzy. Na czoło wysuwa się szczególnie postać Kacpra Urbańskiego, który wdarł się do zespołu narodowego tuż przed rozpoczęciem turnieju, prezentując się z bardzo dobrej strony.
Jeszcze przed Mistrzostwami Europy, jego potencjał dostrzegł Wojciech Szczęsny. W podcaście WojewódzkiKędzierski bramkarz reprezentacji Polski wspominał o rywalizacji przeciwko Urbańskiemu.
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
– Grałem przeciwko niemu pod koniec sezonu. Wtedy pierwszy raz widziałem go na żywo. Pomyślałem, że jak on nie pojedzie na EURO, to będzie skandal. Nie było wtedy o nim jeszcze za bardzo głośno. Cieszy mnie to, bo on jest inni niż polscy piłkarze. Był tylko Piotr Zieliński, ale on był talentem dwanaście lat temu. Teraz Kacper daje ci fajne spojrzenie na przyszłość, nadzieję – przyznał bramkarz.
Kariera Urbańskiego nabrała tempa po transferze do Bologni. W lutym 2021 roku trafił tam z Lechii Gdańsk, najpierw na zasadzie wypożyczenia, a następnie definitywnie za łączną sumę 900 tysięcy euro. Szczęsny docenił również wkład włoskiego klubu w rozwój młodego pomocnika.
– Uśmiecham się, bo rzadko w Polsce spotyka się takie talenty. On jest w bardzo fajnym miejscu, bo Bologna nie może finansowo pozwolić sobie na ściąganie zawodników z najwyższej półki, więc musi polegać na swoim talentach i na tym korzystają. Był świetnie poprowadzony przez ostatnie dwa lata – dodał.
Kacper Urbański ma już na swoim koncie pięć występów w reprezentacji Polski. Jego postawa zarówno w kadrze narodowej, jak i w klubie, pozwala z optymizmem patrzeć na jego dalszy rozwój. Miniony sezon w barwach Bologni zakończył z 25 meczami i jedną asystą.
Źródło: WojewódzkiKędzierski