NEWSY I WIDEO

Nowy hit internetu? Lewandowski śpiewa i tańczy z kibicami na ulicy [WIDEO]

Lewandowski czuje się doskonale nie tylko na boisku w Barcelonie, ale także na jej ulicach. Twitter obiegło nagranie z Polakiem w roli głównej. Widać na nim napastnika śpiewającego znaną włoską piosenkę. 

34-latek świetnie wszedł do nowego zespołu. Dla FC Barcelony w trzech meczach w La Liga ustrzelił już cztery gole. Na boisku widać, że już złapał dobry kontakt z kolegami i potrafi porozumieć się z nimi na wysokim poziomie.

„Volare”

Świetne samopoczucie Lewandowski prezentuje nie tylko na boisku. Również poza nim widać, że ma się doskonale. Na Twitterze pojawiło się nagranie z 34-latkiem, śpiewającym włoską piosenkę „Volare” wraz z kibicami. Jeden z nich odgrywa melodię na gitarze. Prawdopodobnie to on zaczepił Lewandowskiego. W tle widać także żonę piłkarza.

– To surrealistyczne. Jednego dnia Lewandowski strzela trzy bramki, a innego śpiewa hiszpańskie piosenki na środku ulicy, hahahaha – napisał hiszpański dziennikarz, David Adan.

Media zaskakują. Robert Lewandowski faworytem do wygrania Złotej Piłki?

Karim Benzema pozostaje największym faworytem do wygrania Złotej Piłki za sezon 2021/22. Według katalońskiego „Sportu” Francuz nie powinien jednak otrzymać nagrody. Dużo bardziej zasługiwać ma na nią… Robert Lewandowski. 

Złota Piłka od początku swojego istnienia była przyznawana na podstawie osiągnięć zawodników na przestrzeni roku kalendarzowego. Nadchodzący plebiscyt będzie się jednak różnić. Tym razem statuetkę wygra piłkarz, który najlepiej zaprezentował się w jednym sezonie. W tym przypadku mowa o sezonie 2021/22.

Szansa „Lewego”?

Trudno szukać więc konkurenta dla Karima Benzemy. Francuz poprowadził Real Madryt do wygrania mistrzostwa Hiszpanii oraz Ligi Mistrzów. On sam zdobył przy tym aż 47 goli. Kapitalna forma Benzemy w zeszłym sezonie momentalnie pozbawiła złudzeń, że na nagrodę ma szanse Robert Lewandowski.

Polak oczywiście wciąż brylował indywidualnie, strzelając multum bramek, ale zawiódł jego Bayern. Monachijczycy odpadli z Ligi Mistrzów już w ćwierćfinale po dwumeczu z Villarrealem.

Z tego powodu dość oczywistym faworytem wydaje się być Karim Benzema. Nie zgadza się z tym jednak kataloński „Sport”. Dziennik przypomina o tym, jakie kryteria mają premiować zawodników w walce o Złotą Piłkę. „L’Equipe” pisało, że będą to: w pierwszej kolejności osiągnięcia indywidualne, następnie sukcesy zbiorowe, a w końcu także klasa piłkarza i jego zasady fair-play.

– Przy tych parametrach, jeśli są stosowane uczciwie, a głosujący robią to bez presji, Lewandowski powinien być niekwestionowanym zdobywcą nagrody – napisano w „Sporcie”.

– Zdobył Złoty But z 35 golami nad Mbappé i Immobile. Benzema był czwarty z ośmioma golami mniej. W Lidze Mistrzów Francuz był najlepszym strzelcem, ale z trzema meczami więcej niż Polak: Karim strzelił piętnaście; Robert strzelił trzynaście po odpadnięciu w ćwierćfinale. Jeśli przejdziemy do tytułów, Benzema wygrał Ligę Mistrzów, Ligę i Superpuchar, a Robert wygrał Bundesligę i Superpuchar Niemiec. Jeśli są jeszcze jakieś wątpliwości, z jednej strony mamy piłkarza dżentelmena na boisku i poza nim. Karim zostaje skazany za współudział w sprawie o szantaż w związku z seksualnymi filmami kolegi. Nie ma wątpliwości, Lewandowski, Złota Piłka – dodali dziennikarze.

Neymar mógł zmienić klub na zakończenie okna transferowego! Proponowano go gigantowi

Pod koniec okienka transferowego mogła wydarzyć się prawdziwa bomba. PSG było zdecydowane na pozbycie się Neymara. „Marca” podaje szczegóły odnośnie niedoszłej transakcji. 

Początek sezonu 2022/23 w wykonaniu Brazylijczyka prezentuje się imponująco. W sześciu dotychczas rozegranych meczach strzelił aż dziewięć goli i zanotował sześć asyst. Poprawie nie uległy jednak jego kontakty z Mbappe, który podczas letniego okienka miał naciskać na pozbycie się Neymara z klubu.

Pokaźna oferta

Władze paryskiego zespołu chciały spełnić prośbę 23-latka. „Marca” podaje, że pod koniec okienka było blisko sprzedaży Neymara do… Manchesteru City! „Obywatele” mieli otrzymać propozycję zakontraktowania Brazylijczyka, ale finalnie nie zdecydowali się na taki ruch.

Niespodziewany kandydat do objęcia Wieczystej. Sensacja wisi w powietrzu

Zaskakująca kandydatura do zastąpienia Franciszka Smudy w Wieczystej Kraków. Według Szymona Jadczaka z „Wirtualnej Polski” drużynę z III ligi ma objąć Krzysztof Brede. 

Smuda został zwolniony z Wieczystej kilka dni temu. Spekulowano, że jego miejsce zajmie Maciej Musiał z Garbarni Kraków. Temat jednak upadł i 45-latek nie zmieni barw.

Niespodziewany kandydat

Dość niespodziewanie na faworyta do objęcia Wieczystej wysunął się Krzysztof Brede. W przeszłości prowadził on między innymi Podbeskidzie Bielsko-Biała. W CV ma także Chojniczankę Chojnice. O potencjalnej kandydaturze 41-latka poinformował Szymon Jadczak z „Wirtualnej Polski”.

– Krzysztof Bred, były piłkarz Lechii i Jagiellonii, trener Podbeskidzia, przyjeżdża dziś do Krakowa na rozmowy z szefostwem Wieczystej. Na 99 proc. zastąpi zwolnionego w weekend Franciszka Smudę – napisał dziennikarz. 

Czemu Krychowiak zdecydował się na Arabię Saudyjską? „To naprawdę świetna sprawa”

Grzegorz Krychowiak tego lata zdecydował się na nietypowy transfer. Pomocnik reprezentacji Polski trafił do arabskiego Al-Shabab. Jak przyznał na kanale „Meczyków”, nowa drużyna pozytywnie go zaskoczyła. 

W lipcu FK Krasnodar oficjalnie poinformował o wypożyczeniu Krychowiaka. Kibiców zdziwił jednak kierunek, jaki obrał 32-latek. Reprezentant Polski zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej.

Jest lepiej, niż się wydaje?

Krychowiak w nowym klubie miał okazję zadebiutować w miniony piątek. Polak zaliczył pełne 90 minut w meczu Al-Shabab z Al-Batin (3-0). W rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem wyjaśnił, jak wyglądały jego przenosiny do Arabii.

– Jak przyszła oferta z Al-Shabab, skontaktowałem się z Everem Banegą. Zapytałem go, jak wygląda klub i cała organizacja. Jego pozytywne komentarze ułatwiły mi podjęcie decyzji – wyznał Krychowiak. 

– Kiedy rozmawiałem z zawodnikami i ludźmi, którzy znają trochę tę ligę, to wypowiadali się o niej bardzo pozytywnie. Gdy tu przyszedłem, to naprawdę zobaczyłem mnóstwo jakości – dodał.

– Już pierwszego dnia doszło do mnie, że pogoda jest bardzo trudna do gry w piłkę nożną. Jeżeli klub wyjeżdża na przedsezonowe zgrupowaniu w lipcu czy sierpniu do Hiszpanii, gdzie jest 35-40 stopni, to znaczy, że tam gdzie będę grał jest dużo gorzej. Na początku trzeba było się zaaklimatyzować, ale pod względem wydolnościowym to jest naprawdę świetna sprawa – podsumował 32-latek. 

Michniewicz znów zaskoczy powołaniami? Selekcjoner obserwuje niespodziewanych piłkarzy

Zbliża się dzień, w którym Czesław Michniewicz ogłosi listę piłkarzy powołanych na wrześniowe zgrupowanie. Według nieoficjalnych informacji selekcjoner analizuje sytuację zawodnika Lecha Poznań. O szczegółach informuje sport.pl.

Polska w tym miesiącu zagra dwa mecze, po jednym z Holandią (22.09) i Walią (25.09). Spotkania odbędą się w ramach Ligi Narodów, co będzie dla Czesława Michniewicza świetną opcją na sprawdzenie nowych piłkarzy i przećwiczenie schematów.

Będą niespodzianki?

Zbliżające się zgrupowanie oznacza, że wkrótce Michniewicz będzie musiał odkryć karty. Według sport.pl wśród powołanych piłkarzy możemy spodziewać się zaskakujących nazwisk.

Selekcjoner „Biało-Czerwonych” ma między innymi analizować sytuację Jakuba Piotrowskiego. 24-latek zbiera dobre recenzje od przejścia do Łudogorca Razgrad. Dodatkowo ma szansę na grę w europejskich pucharach.

Portal podaje również, że w gronie potencjalnych kandydatów do otrzymania powołania jest Michał Skóraś z Lecha Poznań. Skrzydłowy może wykorzystać słabą dyspozycję byłego zawodnika „Kolejorza” – Kamila Jóźwiaka. Po słabym wejściu do MLS może on nawet nie otrzymać powołania na zgrupowanie, co wykorzysta prawdopodobnie Skóraś.

Poza 22-latkiem Michniewicz ma także bacznie przyglądać się dwóm innym zawodnikom z Ekstraklasy. Mowa o Benie Ledermanie i Patryku Kunie z Rakowa Częstochowa.

Złe informacje ws. Jakuba Świerczoka. „Na 99,9% oznacza to, że będzie zawieszony”

Wiele wskazuje na to, że Jakub Świerczok przez długi czas nie będzie mieć możliwości do gry w piłkę na profesjonalnym poziomie. Napastnik Nogaya Grampus jest podejrzewany o stosowanie dopingu. Afera ciągnie się za nim od dłuższego czasu i powoli zmierza to przykrego finału.

Świerczok jest piłkarzem japońskiego Nogaya Grampus. Polak nie ma jednak szans na grę, ze względu na obowiązujące go zawieszenie. Do czasu wyjaśnienia afery dopingowej 29-latek nie wróci na boisko.

Przykry finał

A cała sprawa zmierza już powoli do końca, chociaż nie takiego, jak życzyłby sobie sam piłkarz. Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl przekazał, że kolejna próbka dała pozytywny wynik testów. Oznacza to, że Świerczokowi grozi aż dwuletnia dyskwalifikacja.

– Próbka B również dała wynik pozytywny, a to na 99,9% oznacza, że Jakub Świerczok będzie zawieszony. Pewnie na dwa lata – oznajmił dziennikarz. 

Napastnik jest zawieszony we wszystkich rozgrywkach od grudnia 2021 roku. Możliwe, że jeszcze przez bardzo długi czas nie będzie mieć możliwości powrotu do profesjonalnej piłki.

Marcelo znalazł nowy klub. Legenda Realu Madryt zagra w Premier League

W ostatnim dniu letniego okna transferowego Marcelo podpisze kontrakt z nowym klubem. Zgodnie z doniesieniami hiszpańskich mediów, legenda Realu Madryt przejdzie dziś testy medyczne w Leicester City. 

„Doktor zalecił Szczęsnemu okład z kapusty”. Mateusz Święcicki wkręcił kolegów po fachu [CZYTAJ]

34-letni defensor pozostaje bez pracodawcy po tym, jak wraz z końcem ubiegłego sezonu wygasła jego umowa z Realem Madryt. Marcelo był związany z „Królewskimi” przez niemal piętnaście lat. W barwach klubu z Estadio Santiago Bernabeu wystąpił 546 razy.

Lechia Gdańsk ma kandydata na nowego trenera. Ostatnio pojawił się na ich meczu [CZYTAJ]

W ostatnich tygodniach wychowanek Fluminense łączony był z drużynami z Turcji, Brazylii, USA czy Francji. Najbliżej było mu do związania się z OGC Nice, negocjacje ostatecznie jednak zakończyły się niepowodzeniem.

Dobre wieści ws. Wojciecha Szczęsnego. Kiedy wróci do gry? [CZYTAJ]

Marcelo zagra w Premier League

Zmiana trenera w Gdańsku! Bardzo gorzka rocznica Tomasza Kaczmarka [CZYTAJ]

Wszystko wskazuje na to, że na sam koniec letniego okna transferowego Marcelo uda się związać z nowym klubem. Jak donosi związany z dziennikiem „Marca” Marti Miras, lewy obrońca przejdzie dziś testy medyczne przed podpisaniem umowy z Leicester City.

Wiadomo, jak Lewandowski namówił Bayern na transfer do Barcelony. „Bild” ujawnił kulisy rozmów [CZYTAJ]

Jeżeli wyniki badań okażą się pozytywne, 34-latek zwiąże się z ekipą „Lisów” rocznym kontraktem. Po czterech rozegranych meczach nowego sezonu Premier League podopieczni Brendana Rodgersa zajmują ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie jednym punktem na koncie.

9-latek usiadł między kibicami Fiorentiny w koszulce Napoli. Kazano mu ją ściągnąć [CZYTAJ]

https://twitter.com/Spursito/status/1565321494422601730

„Doktor zalecił Szczęsnemu okład z kapusty”. Mateusz Święcicki wkręcił kolegów po fachu

Podczas ostatniego meczu Juventusu Wojciech Szczęsny nabawił się kontuzji. Swoich kolegów dziennikarzy nieświadomie wkręcił Mateusz Święcicki. Komentator „Eleven Sports” w formie żartu przekazał, co polskiemu bramkarzowi zalecił lekarz.

W środę została rozegrana część spotkań 4. kolejki Serie A. Swój pojedynek rozegrał m.in. Juventus Turyn. „Stara Dama” pokonała na własnym obiekcie Spezię 2:0. W sumie na boisku pojawiło się pięciu Polaków. W drużynie gości wystąpili Barłomiej Drągowski, Arkadiusz Reca oraz Jakub Kiwior – wszyscy trzej rozegrali pełne 90 minut. Z kolei w barwach gospodarzy zagrali Wojciech Szczęsny oraz Arkadiusz Milik. Drugi z nich strzelił debiutancką bramkę w nowych barwach.

Kontuzja Szczęsnego

Wczorajszego meczu najlepiej nie będzie wspominać Wojciech Szczęsny. Złe skojarzenia nie będą spowodowane aspektem sportowym. Tym razem wieczór Polakowi popsuła kontuzja. Bramkarz reprezentacji Polski musiał opuścić boisko na noszach już w 43. minucie.

Wpis Święcickiego

Kontuzja Szczęsnego pierwotnie wyglądała na poważną. Mimo to humorystycznie do tego wydarzenia podszedł Mateusz Święcicki. Komentator stacji „Eleven Sports” często dodaje na swoim Twitterze wpisy, które należy traktować z przymrużeniem oka. Tak było i tym razem. Po meczu Juventusu dodał wpis, z którego wynika, że lekarz Szczęsnego zalecił mu… okłady z kapusty.

Na powyższy wpis nabrała się znaczna część rodzimych portali. Święcicki nieświadomie wkręcił swoich kolegów po fachu. Poniżej lista portali, które na poważnie wzięły to, co przekazał dziennikarz „Eleven Sports”.

Lechia Gdańsk ma kandydata na nowego trenera. Ostatnio pojawił się na ich meczu

Po zwolnieniu Tomasza Kaczmarka pierwszy zespół Lechii Gdańsk pozostaje bez trenera. Taki stan rzeczy może jednak nie potrwać zbyt długo. Władze klubu mają już kandydata na nowego trenera.

Zmiana trenera w Lechii

Po siedmiu kolejkach Lechia Gdańsk zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Na koncie gdańskiego klubu widnieją zaledwie 3 punkty. Ze względu na grę w europejskich pucharach Biało-Zieloni rozegrali do tej pory 6 spotkań. Wygrali zaledwie jedno, a w pozostałych pięciu uznawali wyższość rywali. W środę Lechia przegrała z Lechem Poznań 0:3. Tuż po tym spotkaniu klub z Gdańska poinformował o rozstaniu z dotychczasowym trenerem Tomaszem Kaczmarkiem. Więcej o zwolnieniu Kaczmarka przeczytacie TUTAJ.

Zwrot akcji ws. transferu Puchacza. Lech Poznań zgłosił się po swojego wychowanka [CZYTAJ]

Kto zastąpi Kaczmarka?

Obecnie Lechia Gdańsk nie ma trenera pierwszego zespołu. W tej sprawie ciekawe informacje przekazał serwis „Weszło”. Według doniesień wspomnianego portalu, rozważany przez władze Lechii Gdańsk do zastąpienia Tomasza Kaczmarka jest Aleksandar Vuković. Były trener Legii miał pojawić się na stadionie podczas jednego z ostatnich meczów Lechii.

Wiadomo, jak Lewandowski namówił Bayern na transfer do Barcelony. „Bild” ujawnił kulisy rozmów [CZYTAJ]

Powrót Vukovicia?

Do tej pory Aleksandar Vuković dwukrotnie pracował w roli pierwszego trenera. Oba przypadki miały miejsce w Warszawie, gdzie prowadził Legię. Pierwszy epizod miał miejsce między kwietniem 2019 a wrześniem 2020 roku. W sezonie 2019/2020 sięgnął po mistrzostwo Polski. Serb wrócił na ławkę trenerską w Legii w grudniu 20221 roku. Wówczas objął pogrążoną w kryzysie Legię po Marku Gołębiewskim. Vuković pracował w Warszawie do końca sezonu 2021/2022.


źródło: Weszło

Dobre wieści ws. Wojciecha Szczęsnego. Kiedy wróci do gry?

Wojciech Szczęsny doznał kontuzji podczas ostatniego meczu Juventusu. Reprezentant Polski musiał opuścić boisko na noszach i spodziewano się najgorszego. Renomowany dziennikarz przekazał jednak dobre wieści. 

We wtorek Juventus podejmował na własnym boisku Spezię. Spotkania nie dokończył Wojciech Szczęsny, który opuścił je na noszach tuż przed przerwą. Początkowo zakładano, że 32-latek złamał kostkę. Taka diagnoza oznaczałaby, że nie pojedzie na mundial w Katarze.

Dobre wieści

Humory poprawił jednak dziś rano Łukasz Wiśniowski. Dziennikarz uspokaja, że uraz Szczęsnego nie jest taki poważny, jak wskazywały początkowe diagnozy.

– Wszystko wskazuje na to, że kontuzja Wojtka Szczęsnego to nic poważnego. Rezonans nie wykazał żadnego uszkodzenia kostki – napisał na Twitterze.

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to Szczęsny opuści tylko jeden mecz Juventusu. 3 września „Stara Dama” zagra z Fiorentiną w Serie A. Polak może jednak wrócić do gry trzy dni później, kiedy jego drużyna zagra z PSG na inaugurację Ligi Mistrzów.

Zmiana trenera w Gdańsku! Bardzo gorzka rocznica Tomasza Kaczmarka

Tomasz Kaczmarek nie jest już trenerem Lechii Gdańsk. Biało-zieloni wydali komunikat o rozstaniu ze szkoleniowcem dwie godziny po przegranym meczu z Lechem Poznań 0:3.

37-latek zakończył swoją przygodę na ławce trenerskiej Lechii Gdańsk. Kaczmarek związał się umową z biało-zielonymi 1 września 2021 roku i równo rok po złożeniu podpisu, pożegnał się z posadą. Wpływ na decyzję zarządu na pewno miały beznadziejne wyniki klubu w obecnych rozgrywkach. Biało-zieloni przegrali ostatnie pięć spotkań, a po sześciu kolejkach zamykają tabelę PKO Ekstraklasy mając zaledwie trzy punkty.

Wiadomo, jak Lewandowski namówił Bayern na transfer do Barcelony. „Bild” ujawnił kulisy rozmów [CZYTAJ]

Tomasz Kaczmarek objął drużynę po Piotrze Stokowcu. Pod jego wodzą Lechia Gdańsk zakończyła sezon 2021/2022 na 4. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, a także dotarła do drugiej rundy Ligi Konferencji.

– Bycie trenerem Lechii Gdańsk było dla mnie zaszczytem. Dziękuję moim zawodnikom i wszystkim współpracownikom za wspólny czas i wspólną pracę. Drużynie i całemu klubowi życzę powrotu na zwycięską ścieżkę. Chciałbym bardzo podziękować kibicom za miłe przyjęcie i wsparcie do samego końca – powiedział Tomasz Kaczmarek w pożegnalnym komunikacie.

Aubameyang doznał poważnego urazu po włamaniu. Co z transferem do Chelsea? [CZYTAJ]

fot. Kacper Polaczyk/Polczyk FOTO

Wiadomo, jak Lewandowski namówił Bayern na transfer do Barcelony. „Bild” ujawnił kulisy rozmów

Chociaż początkowo władze Bayernu Monachium przekonywały, że Robert Lewandowski wypełni kontrakt z klubem, Polak ostatecznie trafił do FC Barcelony. „Bild” zdradził, w jaki sposób napastnik przekonał prezydentów „Die Roten” na jego sprzedaż. 

Aubameyang doznał poważnego urazu po włamaniu. Co z transferem do Chelsea? [CZYTAJ]

O zamiarach Roberta Lewandowskiego polskie media informowały już na początku roku. Temat powrócił pod koniec sezonu 2021/2022. Wówczas kapitan reprezentacji Polski otwarcie wyznał, że jego przygoda w Bayernie Monachium dobiegła końca.

9-latek usiadł między kibicami Fiorentiny w koszulce Napoli. Kazano mu ją ściągnąć [CZYTAJ]

Wówczas przedstawiciele klubu ze stolicy Bawarii kategorycznie przekreślali szanse na transfer swojej gwiazdy do FC Barcelony. Hasan Salihamidzic oraz Oliver Kahn jednomyślnie wypowiadali się w kwestii przyszłości Lewandowskiego.

Zbigniew Boniek mógł trafić do FC Barcelony. „Powiedziałem, że jeszcze przynajmniej dwa lata gram w kraju” [CZYTAJ]

„Bild” ujawnia szczegóły rozmów

Zwrot akcji ws. transferu Puchacza. Lech Poznań zgłosił się po swojego wychowanka [CZYTAJ]

Szefowie Bayernu Monachium ostatecznie ugięli się i zezwolili na odejście 34-latka do hiszpańskiego klubu. Przełomowe rozmowy miały miejsce w połowie czerwca na Majorce. Dziennik „Bild” ujawnił, w jaki sposób Lewandowski przekonał Niemców na transfer.

Kolejne wypożyczenie Mateusza Bogusza. Polak ponownie trafi do Hiszpanii [CZYTAJ]

– Napastnik sprawił wielką niespodziankę podczas spotkania szefów Bayernu z nim i doradcą Pinim Zahavim na Majorce w połowie czerwca – pisze „Bild”.

– Pojawił się przed szefami z kilkoma kartkami A4 i szczegółowo wyjaśnił, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach, dlaczego doszło do takiej sytuacji i dlaczego chce opuścić klub – dodano.

Postaw 2 zł na Liverpool i zgarnij 200 zł!

Liverpool nie zaczął najlepiej obecnego sezonu. The Reds wygrali zaledwie jedno spotkanie, ale forma podopiecznych Kloppa wraca chyba powoli na dobre tory. Czy potwierdzą to w starciu z Newcastle?

W środku tygodnia dojdzie do ciekawego spotkania na Anfield. Pomimo problemów Liverpoolu, standardowy kurs na ich wygraną u bukmachera wynosi około 1,33. Warto zatem spojrzeć na specjalne oferty na to spotkanie. Jedną z nich przygotował Superbet, który oferuje 200 zł bonusu za wygraną gospodarzy w tym meczu.

Jak dołączyć do promocji?

  1. Należy dokonać rejestracji z linka lub z kodem SBTOP tuż przy rejestracji na Superbet. LINK DO REJESTRACJI 
  2. Wpłacić 50 zł na konto główne. 
  3. Zagrać za 2 zł z konta głównego na zwycięstwo Liverpoolu, tak jak poniżej. LINK -> TUTAJ

W przypadku wygranej Liverpoolu, gracz otrzyma standardową wygraną z kuponu oraz 200 zł w formie bonusu. Więcej informacji tutaj. 

Aubameyang doznał poważnego urazu po włamaniu. Co z transferem do Chelsea?

Pierre-Emerick Aubameyang może jednak nie zmienić klubu tego lata. Gabończyk był łączony z przenosinami do Chelsea, jednak w ostatnich dniach sytuacja diametralnie się zmieniła. W wyniku włamania do jego domu doznał poważnych obrażeń, które mogą przekreślić plany zawodnika. 

Minionego poniedziałku do domu Aubameyanga dostali się włamywacze. Cała rodzina napastnika przeszła wówczas dramat. Według różnych informacji sprawcy mieli grozić im zarówno bronią palną, jak i białą w postaci metalowych rur. Sam Gabończyk miał doznać poważnych obrażeń w wyniku pobicia.

Ucierpiała także jego żona, zaś z sejfu skradziono kosztowności. Partnerka piłkarza FC Barcelony miała otrzymać cios w tył głowy metalowym prętem.

Nie będzie transferu

Aubameyang w wyniku otrzymanych obrażeń doznał złamania szczęki. Tym samym jego transfer do Chelsea stanął pod znakiem zapytania. Według Davida Ornsteina Gabończyk będzie niedysponowany przez kilka najbliższych tygodni.

Gerard Romero podaje natomiast, że niedyspozycja Aubameyanga potrwa nawet do półtora miesiąca. Co ciekawe, hiszpańskie media są zdania, że nie uderzy to bezpośrednio w negocjacje między klubami odnośnie transferu. Ucierpieć może natomiast Gabończyk, który musiałby się pogodzić z obniżką pensji.

 


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.