NEWSY I WIDEO

Wielkie wyróżnienie dla Nicoli Zalewskiego. Polak wśród 20 najlepszych piłkarzy U-21

Ogromne wyróżnienie spotkało Nicolę Zalewskiego. Piłkarz reprezentacji Polski znalazł się wśród 20 piłkarzy nominowanych do nagrody „Golden Boy”.

Plebiscyt „Golden Boy” jest organizowany przez włoską gazetę „Tuttosport”. Nagroda jest przyznawana dla najlepszego piłkarza do lat 21 grającego w Europie. Konkurs jest organizowany od 2003 roku.

„Move Federation”. Wydarzenie piłkarskie inspirowane freak fightami. Poznaliśmy pierwszych uczestników [CZYTAJ]

Dotychczasowi zwycięzcy

Pierwszym zwycięzcą nagrody „Golden Boy” był Rafael van der Vaart. Holender wygrał plebiscyt w 2003 roku, będąc wówczas piłkarzem Ajaxu. W kolejnych latach nagrodę zdobywali tacy piłkarze jak m.in. Wayne Rooney, Leo Messi, Paul Pogba, czy Kylian Mbappe. Przed rokiem statuetka powędrowała do Pedriego.

Juventus podzielony na dwa obozy ws. Allegriego. Po której stronie opowiedział się Szczęsny? [CZYTAJ]

Statystyki

Zwycięzcami plebiscytu „Golden Boy” najczęściej byli Francuzi i Hiszpanie, którzy mają po 3 zdobyte trofea. Jeśli chodzi natomiast o trofea przypadające na klub, to najwięcej ma ich Manchester United. Piłkarze „Czerwonych Diabłów” sięgali po omawianą nagrodę 3-krotnie.

Reprezentacja Polski może liczyć na ogromne wsparcie kibiców podczas MŚ. Tylu kibiców ma kibicować Polakom [CZYTAJ]

Wyróżnienie dla Zalewskiego

Do tej pory żaden Polak nie wygrał omawianego plebiscytu. Szansę na przełamanie niemocy będzie miał Nicola Zalewski. Piłkarz AS Romy znalazł się w TOP 20 piłkarzy nominowanych do nagrody „Golden Boy”.

Piłkarze nominowani do nagrody „Golden Boy”:

  • Karim Adeyemi
  • Antonio Silva
  • Jude Bellingham
  • Eduardo Camavinga
  • Fabio Carvalho
  • Ansu Fati
  • Gavi
  • Wilfried Gnonto
  • Ryan Gravenberch
  • Josko Gvardiol
  • Fabio Miretti
  • Jamal Musiala
  • Nico Gonzalez
  • Nuno Mendes
  • Pedri
  • Giorgio Scalvini
  • Benjamin Sesko
  • Mathys Tel
  • Destiny Udogie
  • Nicola Zalewski

Reprezentacja Polski może liczyć na ogromne wsparcie kibiców podczas MŚ. Tylu fanów ma kibicować Polakom

Piłkarze reprezentacji Polski będą mogli liczyć na duże wsparcie swoich kibiców podczas zbliżających Mistrzostw Świata. Portal „WP Sportowe Fakty” opublikował szacowaną liczbę fanów, którzy mają kibicować polskiej drużynie narodowej.

Wielkimi krokami zbliżają się Mistrzostwa Świata 2022. Na mundialu zagrają 32 drużyny z całego świata. Pierwszy mecz na turnieju w Katarze zostanie rozegrany 20 listopada. Finał mundialu został zaplanowany na 18 grudnia.

Bielik bardzo pewny siebie. „Gdyby nie kontuzje, grałbym w jednym z czołowych klubów” [CZYTAJ]

Rywale Polaków

W tegorocznych Mistrzostwach Świata udział weźmie także reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni zagrają w grupie „C”. Rywalami Polaków będą reprezentacje Meksyku, Arabii Saudyjskiej i Argentyny.

Drągowski bez złudzeń o mundialu. „Jestem świadomy swojej roli” [CZYTAJ]

Stadiony

Reprezentacja Polski swoje mecze grupowe rozegra na dwóch stadionach. Mecze z Meksykiem i Argentyną odbędą się na „Stadium 974”. Z kolei pojedynek z Arabią Saudyjską zostanie rozegrany na „Education City Stadium”. Pierwszy obiekt ma pomieścić ok. 40 000 kibiców, z kolei na drugim z nich będzie mogło zasiąść ok. 45 000 widzów.

Oficjalnie: Grzegorz Krychowiak będzie trenował z Legią Warszawa [CZYTAJ]

Ogromne wsparcie kibiców

Portal „WP Sportowe Fakty” przekazał, ile polskich kibiców ma wspierać na mundialu naszą reprezentację. Na mecz z Meksykiem bilety miało zakupić 21 822 osób, które deklarują, że są kibicami naszej reprezentacji. Z kolei na meczu z Arabią Saudyjską na trybunach ma pojawić się 21 252 polskich kibiców. 19 735 osób to kibice reprezentacji Polski, którzy obejrzą mecz z Argentyną.

Juventus podzielony na dwa obozy ws. Allegriego. Po której stronie opowiedział się Szczęsny? [CZYTAJ]


źródło: wp sportowe fakty

Lineker namawia piłkarzy Premier League do coming outów. „Byłoby wspaniale, gdyby ujawnili się na mundialu”

 

Gary Lineker zna gwiazdy ligi angielskiej, które ukrywają swoją orientację seksualną. Były piłkarz namawia znanych zawodników Premier League do coming outów podczas mundialu w Katarze.

Piłkarze Premier League byli blisko ujawnienia swojej orientacji

Gary Lineker w rozmowie z Daily Mirror zdradził, że zna piłkarzy Premier League, którzy planują ujawnić swój homoseksualizm. Anglik ma nadzieję, że gwiazdy wspomnianej ligi zrobią to podczas Mistrzostw Świata w Katarze. Taki czyn wymaga jednak sporej odwagi, ponieważ homoseksualizm w tym kraju jest karany więzieniem.

– Wiem, że jest kilku, którzy rozważali ujawnienie się i byli bardzo blisko zrobienia tego. Znam ich, ale oczywiście to nie ja muszę powiedzieć, kim oni są. Byłoby wspaniale, gdyby jeden lub dwóch z nich ujawniło się na mundialu – powiedział Gary Lineker na łamach Daily Mirror.

Bielik bardzo pewny siebie. „Gdyby nie kontuzje, grałbym w jednym z czołowych klubów” [CZYTAJ]

– Miałem nadzieję, że Daniels i Cavallo ruszą lawinę. Jest wielu piłkarzy, którzy muszą żyć w kłamstwie. Gdybym był agentem wielkiego piłkarza, który jest gejem, powiedziałbym mu, żeby to ujawnił – dodał Anglik.

Będą poruszać niewygodne tematy

Były reprezentant Anglii podczas mundialu w Katarze będzie pracował dla BBC. Lineker zapewnił, że stacja będzie poruszać niewygodne dla gospodarzy tematy.

– Jestem przekonany, że zrobimy to podczas pierwszego dnia. Nie będziemy mówić o tym przy okazji każdego meczu, ale na pewno porozmawiamy otwarcie na temat homofobii i prawach człowieka. Nie będziemy od tego uciekać – podsumował 61-latek.

Aguero w transie po golu Lewandowskiego. „Vamos, vamos, vamos” [WIDEO]

Źródło: Daily Mirror

Bielik bardzo pewny siebie. „Gdyby nie kontuzje, grałbym w jednym z czołowych klubów”

Krystian Bielik na lekko ponad miesiąc przed rozpoczęciem mistrzostw świata znowu wchodzi w dobry rytm meczowy. 24-latek dobrze radzi sobie w barwach Birmingham City, do którego wypożyczono go z Derby County. Ma jednak świadomość, że gdyby nie kontuzje, jego kariera potoczyłaby się zupełnie inaczej. Opowiedział o tym w rozmowie z „Faktem”. 

Bielik na początku sezonu zmagał się z kontuzją kolana. Od 8. kolejki Championship nie opuścił jednak ani jednego meczu. Na koncie ma na razie 6 występów w barwach Birmingham City. To dobra informacja dla Czesława Michniewicza, który liczy na udział pomocnika w mistrzostwach świata.

Pewność siebie

W rozmowie z „Faktem” Bielik opowiedział o tym, jak obecnie wygląda jego forma i jak czuje się w kwestiach zdrowotnych. Od kiedy poradził sobie z kontuzją kolana gra w każdym meczu swojej drużyny.

Tylko w jednym spotkaniu zszedłem po pierwszej połowie. To była decyzja lekarzy i trenerów, nie chcieli oni ryzykować mojego zdrowia. Wcześniej dostałem mocny cios w tył głowy i miałem lekkie zawroty. Później obyło się już bez przygód zdrowotnych i to widać w moich statystykach. I tylko lekarze czuwają, żebym się nie przeforsował. Jeśli wynik jest dobry, trener podejmuje decyzję, abym odpoczął – przyznał Bielik. 

24-latek emanuje obecnie wielką pewnością siebie. We wspomnianej rozmowie Bielik bez ogródek stwierdził, że gdyby nie kontuzje, które mu się przytrafiły, mógłby już dawno grać w Premier League.

– Nie chcę zabrzmieć jako zbyt pewny siebie, ale wiem doskonale, że gdyby nie kontuzje, już dawno grałbym w jednym z czołowych klubów w Anglii. Zresztą to nie tylko moje zdanie. Ludzie, którzy mnie znają, którzy obserwują moją grę, też tak myślą. Jestem nadal w Championship, ale bardzo ciężko pracuję na szansę zaistnienia w Premier League. I wiem, że mundial to będzie gigantyczne okno wystawowe. Wierzę, że słabszy okres to już zamknięta epoka. Teraz będę szedł tylko do przodu –stwierdził.

Bielik będzie mieć jeszcze sporo meczów do przerwy na mistrzostwa świata. W terminarzu Birmingham City widnieje jeszcze aż osiem spotkań.

Aguero w transie po golu Lewandowskiego. „Vamos, vamos, vamos” [WIDEO]

FC Barcelona po remisie z Interem (3-3) w 4. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów znacząco zmniejszyła swoje szanse na udział w fazie pucharowej. Jednym z najlepszych piłkarzy Blaugrany był Robert Lewandowski, który dwukrotnie doprowadzał do remisu. Szczególnie druga bramka Polaka zwróciła uwagę kibiców i dziennikarzy. Komentował ją nawet Sergio Aguero. 

Środowy hit zwracał uwagę całego świata. Szalone widowisko zakończyło się remisem i znaczącym zmniejszeniem szans na wyjście z grupy dla FC Barcelony.

„Vamos”

Jednym z komentatorów starcia był Sergio Aguero. Głos Argentyńczyka można było usłyszeń w stacji „Star+”. Reakcja byłego piłkarza na drugiego gola Lewandowskiego zwróciła szczególną uwagę internautów.

Aguero jak w transie wpatrywał się w ekran i wymawiał „vamos”. Przez cały czas liczył na powrót Barcelony do gry.

Drągowski bez złudzeń o mundialu. „Jestem świadomy swojej roli”

Bartłomiej Drągowski nie wiąże wielkich nadziei z nadchodzącymi mistrzostwami świata. Bramkarz Spezii w wywiadzie dla włoskich mediów zdradził, jaka jest jego obecna rola w reprezentacji Polski. 

25-latek ma wielkie szanse, żeby wyjechać z kadrą do Kataru na nadchodzące mistrzostwa. Wątpliwe jest jednak to, czy w ogóle na nich zagra. Za kadencji Czesława Michniewicza niekwestionowanym numerem jeden z bramce „Biało-Czerwonych” jest Wojciech Szczęsny.

Pojedzie jako rezerwowy

W rozmowie z „Il Secolo XIX” Drągowski opowiedział nieco o swojej roli i przewidywaniach odnośnie swojego wystąpienia na mundialu. Piłkarz Spezii nie ukrywa, że zna swoje miejsce i raczej nie liczy na debiut na wielkiej imprezie.

– Mam nadzieję, że tam będę, ale nie mam złudzeń co do gry. To prawie niemożliwe, bo Wojciech Szczęsny jest niekwestionowanym numerem jeden. Jestem świadomy swojej roli – przyznał.

Inny piłkarz Spezii może za to ze spokojem myśleć o potencjalnym występie. Jakub Kiwior ma za sobą bardzo udane tygodnie i występy zarówno klubowe, jak i w reprezentacji. Drągowski wypowiedział się także o swoim koledze.

– Świetnie się z nim czuję, ale też z resztą zespołu. Jesteśmy fantastyczną grupą, trenujemy w atmosferze zdrowej rywalizacji – ocenił.

Arkadiusz Onyszko sugeruje powołanie Kamila Grabary na mundial. „To byłby błąd, gdyby nie znalazł się w kadrze”

Arkadiusz Onyszko udzielił wywiadu Super Expressowi. Były reprezentant Polski wypowiedział się na temat Kamila Grabary. Ekspert sugeruje Czesławowi Michniewiczowi, aby ten zabrał golkipera FC Kopenhagi na mistrzostwa w Katarze.

„W Danii jest uwielbiany i szanowany”

Arkadiusz Onyszko w rozmowie z Super Expressem wypowiedział się na temat Kamila Grabary. 48-latek jest fanem talentu bramkarza FC Kopenhagi. Ekspert w przeszłości bronił barw duńskich klubów. W wywiadzie zdradził nastroje Duńczyków względem 23-latka.

– Trzeba wziąć chłopaka na mundial. To byłby błąd, gdyby nie znalazł się w kadrze. Grabara dlatego tak szybko wrócił, bo nie chce stracić możliwości wyjazdu na mistrzostwa świata. W Kopenhadze też wiedzą, że jak pojedzie na mundial, to jego wartość jeszcze bardziej wzrośnie – powiedział Arkadiusz Onyszko w rozmowie z Super Expressem.

John van den Brom rozczarowany po meczu z Hapoelem Beer Szewa. „Proszę ostrożnie z językiem” [WIDEO]

– Z tego zespołu za duże miliony euro sprzedano wielu graczy. Grabara może być kolejnym takim zawodnikiem, a taki występ jak ten w Champions League tylko mu w tym pomoże – dodał były reprezentant Polski.

– Grabara jest uwielbiany w Danii i szanowany. Cenią w nim to, że daje pewność drużynie. Lubię jego styl bycia. Jest pewny siebie, ma obrany cel w życiu i dąży do niego. Wierzy mocno w swoje możliwości, co jest bardzo ważne. Świetnie recenzje zbierał już przed urazem – podsumował.

Tak Xavi motywował swoich piłkarzy po remisie z Interem. „Idziemy po mistrzostwo” [CZYTAJ]

Źródło: Super Express

John van den Brom rozczarowany po meczu z Hapoelem Beer Szewa. „Proszę ostrożnie z językiem” [WIDEO]

Lech Poznań zremisował z Hapoelem Beer Szewa w czwartej kolejce Ligi Konferencji Europy. John van den Brom podsumował spotkanie na antenie Viaplay. Dziennikarz rozmawiający z Holendrem musiał poprosić trenera o ostrożniejszy język przy  wypowiedzi.

Trener Lecha na gorąco po spotkaniu

– Trochę jestem rozczarowany tym wynikiem. To samo powiedziałem chłopakom po meczu. Miałem poczucie, że mogliśmy to wygrać. Oczywiście, są takie mecze, kiedy maksymalnie możemy wyciągnąć remis, ale zagraliśmy lepiej niż w zeszłym tygodniu – powiedział John van den Brom w Viaplay, dorzucając nieparlamentarne słowo.

Szymon Ratajczak poprosił trenera mistrzów Polski o ostrożność z językiem. Dziennikarz nawiązał do sytuacji z Erlingiem Haalandem, kiedy ten użył w wywiadzie kilku niecenzuralnych słów. Ratajczak przetłumaczył wypowiedź van den Broma na „trochę kicha”.

Rzut karny dla Hapoelu i bramka Filipa Szymczaka

– Ten karny był dla nas ciężki. Trochę nas wybił z rytmu, ponieważ kontrowaliśmy grę. Jestem szczęśliwy, że Szymi [Filip Szymczak – przyp. red.] się odnalazł. Mam nadzieję, że teraz presja z niego zeszła. On to wiele razy pokazywał w treningu i teraz udowodnił to na boisku. Myślę, że strzeli więcej niż jednego gola – dodał Holender.

FC Barcelona bliska odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Kataloński klub może stracić wiele milionów euro [CZYTAJ]

Opinia o grze Kristoffera Velde

– Dla mnie jest ciągle takim samym zawodnikiem. Oczywiście oczekiwaliśmy od niego więcej. Dostał szansę, miał wiele przestrzeni. Jeśli dałby asystę do Amarala, to byśmy rozmawiali inaczej. Oczywiście to jest piłka nożna. Nie zawsze jest tak, jak sobie tego życzymy. On ma jakość może zmienić grę – ocenił.

Tak Xavi motywował swoich piłkarzy po remisie z Interem. „Idziemy po mistrzostwo” [CZYTAJ]

„Wszystko jest w naszych rękach”

Źródło: Viaplay

Tak Xavi motywował swoich piłkarzy po remisie z Interem. „Idziemy po mistrzostwo”

FC Barcelona po remisie z Interem praktycznie straciła szansę na dalszą grę w Lidze Mistrzów w sezonie 2022/23. Xavi po zakończonym meczu starał się zmotywować swoich piłkarzy. Obecnie plan ma się kierować ku mistrzostwu Hiszpanii. 

Aby Blaugrana wyszła z grupy Ligi Mistrzów muszą zostać spełnione dwa warunki. Barcelona nie tylko musi wygrać swoje mecze z Bayernem Monachium i Viktorią Pilzno, ale także liczyć na potknięcie Interu. Na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej Barcelona traci do „Nerazzurrich” trzy punkty.

Motywacja

Nikłe szanse na dalszy udział w Lidze Mistrzów nie może podłamać ekipy Xaviego. Hiszpan doskonale o tym wie, gdyż już w najbliższą niedzielę czeka go ligowy szlagier. Tego dnia rozegra się El Clasico z Realem Madryt. 42-latek starał się zmotywować swoich piłkarzy na podjęcie walki o mistrzostwo Hiszpanii.

– Motywował piłkarzy, którzy są bardzo rozczarowani po meczu z Interem. Wysłał im wyraźną wiadomość: „Idziemy po mistrzostwo” – relacjonował kataloński „Sport”. 

– Trener Barcelony wyjaśnił piłkarzom, że jest zadowolony z ich gry w pierwszej połowie meczu z Interem, bo dobrze realizowali taktykę. Wytknął im dwa błędy, które zrujnowały całą pracę. Xavi przypomniał, że zbierają one wielkie żniwo w tak intensywnych rozgrywkach jak Liga Mistrzów – dodaje dziennik. 

Po ośmiu kolejkach La Ligi Barcelona prowadzi w ligowej tabeli. Ma jednak na koncie tyle samo punktów, co drugi Real Madryt. Według „Sportu” Xavi postawił swoim zawodnikom za cel utrzymanie na pozycji lidera do przerwy na mistrzostwa świata.

– Trener przypomniał piłkarzom o utrzymanie poziomu prezentowanego w lidze. Przypomniał im, że na Bernabeu muszą być odważni, tak jak w zeszłym sezonie, gdy wygrali tam 4:0 – opisywali dziennikarze. 

W ostatnich tygodniach Xavi miał problem z obsadzeniem pozycji defensywnych. Dobrą wiadomością jest jednak powrót do zdrowia Julesa Kounde, który prawdopodobnie znajdzie się w składzie na niedzielny hit.

„Move Federation”. Wydarzenie piłkarskie inspirowane freak fightami. Poznaliśmy pierwszych uczestników

Już wkrótce odbędzie się piłkarskie show spod szyldu „Move Federation”. Jest to wydarzenie sportowo-rozrywkowe, w którym udział wezmę celebryci oraz influencerzy z naszego kraju.

W ostatnich latach w Polsce intensywnie wzrosło zainteresowanie mieszanymi sztukami walki. Wszystko za sprawą prężnie rozwijających się gal typu freak fight, w których udział biorą najpopularniejsi influencerzy oraz celebryci. Poczynania swoich idoli na największych galach w Polsce śledzą setki tysięcy kibiców. Obecnie do największych freak fightowych gal MMA w naszym kraju należą Fame MMA, High League oraz Prime MMA.

Piłkarskie show

W czwartek ogłoszona została federacja „Move Federation”. Włodarze tejże federacji mają zamiar zorganizować mecze piłkarskie z udziałem influencerów. Nie da się ukryć, że wydarzenie jest wzorowane na galach typu freak fight, które cieszą się ostatnio ogromną popularnością.

Pierwsze informacje

Wydarzenie „Move Federation” będzie opierało się na piłce nożnej. Nie będą to jednak zwykłe mecze. W rozgrywkach nastąpi szereg zmian zasad, które znajdziecie poniżej. Ponadto dowiedzieliśmy się, że już 17 października odbędzie się pierwsza konferencja, którą poprowadzi Krzysztof Stanowski. Wydarzenie odbędzie się 19 listopada 2022 roku w Gliwicach.

Proponowane zasady:

  • Owalny kształt boiska
  • Dwie połowy po 10 minut
  • Gra bez zmian – jeżeli zawodnik nie ma sił by kontynuować spotkanie, jego drużyna musi grać w osłabieniu
  • Każdy Team może skorzystać z pomocy superbohatera (już niedługo dowiecie się więcej)

Pierwsi uczestnicy

Poznaliśmy już również pierwszych uczestników projektu „Move”. Na instagramie federacji zostało zaprezentowanych dwóch pierwszych uczestników. Są to Mateusz „Tromba” Trąbka oraz Wojciech Gola. Obaj panowie są kapitanami swoich drużyn.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez MOVE FEDERATION (@move.federation)

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez MOVE FEDERATION (@move.federation)

Najlepsi piłkarze w grach komputerowych na przestrzeni lat

Okres wczesnej jesieni to wyczekiwany moment dla graczy zakręconych na punkcie piłki nożnej. To wtedy największe symulatory piłkarskie wypuszczają nowe edycje. Popyt jest oczywiście ogromny. Wszystkie składy zaktualizowane po letnim okienku transferowym. Każda edycja, w każdej grze to nowe legendy i nowi zawodnicy, którzy przynajmniej na dwanaście miesięcy stają się wirtualnie “najlepsi”. Czas sprawdzić, kto i gdzie rządzi w FootballTeam.

Co roku wielu graczy wyczekuje na premierę nowej wersji od EA Sports, czyli symulatorów spod znaku FIFA. Raz do roku następuje aktualizacja możliwości naszych ulubionych piłkarzy, których regularnie oglądamy na stadionach i w telewizji. W teorii piłkarzy to “nie grzeje”, ale wiele razy można było oglądać obrazki i filmy w Internecie, gdy zawodnicy nie byli zadowoleni ze “swoich możliwości” w danej grze. Jak to wyglądało w ostatnich latach? Na początek weźmy pod uwagę najlepszych z serii 2016. Wtedy pierwsza dziesiątka prezentowała się następująco:

  1. Leo Messi
  2. Cristiano Ronaldo
  3. Luis Suarez
  4. Manuel Neuer
  5. Arjen Robben
  6. Eden Hazard
  7. Zlatan Ibrahimović
  8. Neymar
  9. Thiago Silva
  10. David Silva

Nie było w niej Roberta Lewandowskiego, który jeszcze nie był gwiazdą takiego formatu, jak jest dzisiaj. Co więcej ranking pośród biało-czerwonych wyglądał dość osobliwie. W nim np. dopiero siódme miejsce zajmował Piotr Zieliński. Jak to się ma do rzeczywistości? Średnio, lekko mówiąc. “Zielu” od lat jest uznawany za piłkarza o najwyższych umiejętnościach w polskiej kadrze. Nie mówią tego eksperci, tylko sami zainteresowani, więc coś musi w tym być, skoro oceniają go koledzy po fachu, którzy grają z nim w drużynie i razem trenują.

Robert Lewandowski jednak trafił na “podium” w wersji sprzed dwóch lat. Wówczas jego ranking wynosił 91, czym nieznacznie ustępował duopolowi Messi – Ronaldo. Nasz kapitan był na różnych pozycjach. W 2018 roku na miejscu szóstym, bo po roku wypaść poza dziesiątkę – 11. miejsce – ustępując m.in. Davidowi De Gei, czy Toniemu Kroosowi.

Teraz jest najwyżej w historii. Drugie miejsce, tuż za Karimem Benzemą to zaszczytna lokata. Co ciekawe oni oraz trzech innych graczy: Kylian Mbappe, Kevin De Bruyne i Leo Messi legitymują się rankingiem 91. W czołowej dziesiątce z najnowszej wersji przewijają się tylko trzy nazwiska, które mieliśmy we wspomnianej “16”.  Mowa o Messim, Ronaldo czy Neuerze, oczywiście w innej kolejności. W obecnej dyspozycji i sytuacji wydaje się, że obecność Portugalczyka jest przynajmniej dyskusyjna, jeśli nie kontrowersyjna.

Najlepsi gracze w FIFA23:

  1. Karim Benzema 91
  2. Robert Lewandowski 91
  3. Kylian Mbappe 91
  4. Kevin De Bruyne 91
  5. Leo Messi 91
  6. Mo Salah 90
  7. Virgil van Dijk 90
  8. Cristiano Ronaldo 90
  9. Thibaut Courtois 90
  10. Manuel Neuer 90

 

Rozwijanie talentów

Nieco inaczej sprawy się mają w przypadku Football Managera. Tam każda edycja to przede wszystkim poszukiwanie talentów. Do czasu, gdy pojawią się „newgeny”, czyli gracze wygenerowani przez grę, najpierw jest pewna pula zawodników, na których warto rzucić okiem. W ostatniej edycji – FM 2022 – można było ich znaleźć w kilku kategoriach. Część znamy już z dorosłej piłki – Fer Nino, Goncalo Ramos czy Eduardo Camavinga. Wielu jednak nie zaistniało na tyle w świadomości kibiców, by można mówić o szerokiej popularności – Ransford-Yeboah Konigsdorffer z Dynama Drezno czy Ivan Martinez Osasuny. Warto jednak ich szybko pozyskać, bo można zgarnąć wielki talent.

Takich przykładów z lat poprzednich można mnożyć. Niegdyś za takich uchodzili: Matias Cahais, Federico Fazio, Walerij Bożinow, Freddy Adu czy Fernando Cavenaghi. Można powiedzieć, że zakup tych graczy w odpowiednim momencie dawał gwarancje profitów w kolejnych latach kariery. Najpierw ci młodzi zawodnicy świetnie się rozwijali, a później albo grali dla twojego klubu, albo sprzedawałeś ich za duże pieniądze i zyskiwałeś gotówkę na kolejnych młodych, zdolnych.

 

FootballTeam Game

Gra FootballTeam nie bazuje na rzeczywistości, tylko ją tworzy. Co prawda w wirtualnym wydaniu, ale nie zmienia to faktu, że ma swoją społeczność. Tutaj także znajdziemy najlepszych piłkarzy, których możliwości opisane są za pomocą liczb. W tym przypadku mamy jednak dość znaczącą różnice w stosunku do pozostałych gier.

FootballTeam oferuje nam możliwość rozwijania swoich postaci od zera. W symulatorach bazujących na realnej rzeczywistości piłkarskiej, możemy spotkać się z prawdziwymi piłkarzami. W zależności od gry, ich rozwój jest w jakimś stopniu ograniczony. Dlaczego? Trudno będzie rozwinąć Leo Messiego czy Roberta Lewandowskiego, którzy osiągnęli niemal sufit swoich możliwości. Nieco inaczej to będzie w przypadku młodych talentów. Nadal jednak mamy ograniczenia i gramy na „gotowym produkcie”.

Tutaj jednak jest opcja zrobienia wszystkiego po swojemu. Chcemy być wybitnymi rozgrywającymi? Idziemy zdecydowanie w zagadnienia podań i wszystkich działań, które nam pomogą stać się klasową „10”. To samo możemy zrobić w przypadku, gdy zechcemy być bramkarzem, obrońcą czy napastnikiem. Wybór pozycji, wybór stylu gry i rozwoju swoich parametrów zależy tylko i wyłącznie od graczy.

Najlepsi zawodnicy FootballTeam w Superlidze

W zespole Copacabana z czołówki rankingu znajdziemy graczy o nickach: „ąćęłńśóźż” i Dumateusz których ranking wynosi aż 3824 oraz 3348. Granicę dwóch tysięcy przebijają m.in.: Matt Agustin, Chazz Palminteri, Adam76 oraz FUSBALLGOTT, odpowiednio: 2536 2272, 2227 i 2016. Jeszcze lepszym rankingiem może pochwalić się gwiazda drugiego w rankingu Team Activity – Gustaw54, który wynosi aż 2566. Na wysokim poziomie znajduje się Don Tadeo WKS (2363) z zespołu Wyspa Klatki Schodowej. Ten ostatni przewodzi w klasyfikacji strzelców Superligi, z dorobkiem 56 goli (stan na 7 października, 17:30). Na drugim miejscu w tym rankingu jest numer jeden pod względem rankingu, czyli Lukas Kezer – 3722!

 

 

Karty legend

Football Team w wielu aspektach poszło znacznie dalej niż konkurencja. Regularnie tworzą karty najlepszych zawodników, tj. legend. Na początku września zalogowani użytkownicy dostali informacje na temat stworzenia 30. kart dotyczących najlepszych bramkarzy tej gry.

 

Jesteśmy już na półmetku prac związanych z Kartami “Legendy FootballTeam”! Czas odsłonić wszystkie bramkarskie Karty. Jesteście ciekawi kto się na nich znalazł? Nasi graficy ciężko pracują, by przygotować dla Was najlepsze możliwe karty! Mamy nadzieję, że spełniają Wasze oczekiwania. Poznajcie trzydziestkę najbardziej zasłużonych bramkarzy w historii FootballTeam! – czytaliśmy w komunikacie.

 

Co zrobić żeby zostać legendą w FootballTeam? Rozwijać swoją postać. Mowa o wielu aspektach pod względem umiejętności konkretnych graczy. Te zawierają się w wielu zakładkach. Jedną z nich jest „suma umiejętności”. Wśród nich:

  • gra ofensywna
  • gra defensywna
  • rozgrywanie
  • kondycja
  • czytanie gry
  • pressing
  • stałe fragmenty gry
  • skuteczność

Te same atrybuty są ukazywane w zakładce “tylko trening”. Można zatem podejrzeć, ile dany zawodnik zyskał tylko i wyłącznie, dzięki treningowi swojej postaci w grze. Każdy z graczy we wspomnianych ośmiu umiejętnościach zbiera także „przedmioty”, które pomagają mu w kształtowaniu danej umiejętności. Ponadto zbieranych jest kilka rodzajów bonusów: bonus dzienny, bonus hero, hero start oraz bonus lojalnościowy.

Kolejną możliwością w FootballTeam jest zgarnięcie przedmiotów, które poprawiają konkretne umiejętności. W ten sposób np. „spodenki monumento” dają konkretną liczbę rankingowych punktów do aspektu czytania gry.

FC Barcelona bliska odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Kataloński klub może stracić wiele milionów euro

Po ostatnim remisie z Interem Mediolan szanse na awans FC Barcelony do 1/8 finału Ligi Mistrzów są już tylko iluzoryczne. Wyliczono, ile klub z Katalonii może stracić na potencjalnym odpadnięciu z Champions League na tak wczesnym etapie.

W środę FC Barcelona rozegrała mecz 4. kolejki Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski i spółka zremisowali na własnym obiekcie z Interem Mediolan 3:3. Remis skomplikował i tak niełatwą już sytuację Barcy w grupie „C” Ligi Mistrzów. Po czterech meczach Blaugrana zajmuje 3. miejsce w tabeli ze stratą 3 punktów do Interu Mediolan.

Lewandowski zabrał głos po remisie z Interem. „Zapomnieliśmy, co się dzieje z tyłu” [CZYTAJ]

Potencjalne odpadnięcie FC Barcelony z Ligi Mistrzów już w fazie grupowej może mieć niemałe konsekwencje w finansach klubu. Przed sezonem władze Barcy założyły, że zespół Xaviego wygra ligę hiszpańską oraz awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Rzeczywistość może okazać się jednak brutalna.

Kolejna afera w PSG. Armia trolli, ataki na Mbappe i poczucie zdrady [CZYTAJ]

Jak wyliczyli redaktorzy portalu fcbarca.com, zarząd FC Barcelony założył, że z tytułu awansu do 1/4 finału Ligi Mistrzów klub zarobi 35,84 mln euro (nie licząc premii za wygrane i zremisowane mecze). Obecnie najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Barca na wiosnę zagra w fazie play-off Ligi Europy. Jeśli Katalończycy wygraliby te rozgrywki, to zainkasowaliby 14,9 mln euro. Sumując to z kwotą przysługującą za uczestnictwo w fazie grupowej Ligi Mistrzów, Barca zarobiłaby 30,54 mln euro. Różnica między dotarciem do 1/4 finału Ligi Mistrzów a wygraniem Ligi Europy po odpadnięciu z fazy grupowej LM wynosi więc nieco ponad 5 milionów euro. Do tego należy uwzględnić mniejszy „market pool” za grę w Lidze Europy, a także mniejsze zainteresowanie ze strony kibiców, chcących pojawić się na stadionie.


fot. fcbarcelona.com (German Parga)

źródło: fcbarca.com

Oficjalnie: Grzegorz Krychowiak będzie trenował z Legią Warszawa

 

Legia Warszawa potwierdziła doniesienia „Piłki Nożnej”. Grzegorz Krychowiak będzie trenował ze stołeczną ekipą po zakończeniu rozgrywek w Arabii Saudyjskiej.

Wojskowi potwierdzili medialne przesłanki

Już 15 października odbędzie się ostatni mecz Grzegorza Krychowiaka przed przerwą w rozgrywkach ligi Arabii Saudyjskiej. W związku z tym Polak szukał miejsca, gdzie mógłby trenować do czasu mundialu. „Piłka Nożna” informowała, że pomocnik toczy rozmowy z Legią Warszawa. Doniesienia wspomnianego źródła okazały się prawdziwe.

– Grzegorz Krychowiak od drugiej połowy października będzie trenował z Legią Warszawa, przygotowując się do Mistrzostw Świata w Katarze – potwierdził stołeczny klub.

Kolejna afera w PSG. Armia trolli, ataki na Mbappe i poczucie zdrady [CZYTAJ]

Źródło: Legia Warszawa

Kolejna afera w PSG. Armia trolli, ataki na Mbappe i poczucie zdrady

W ostatnich dniach do mediów gruchnęła informacja o chęci odejścia Kyliana Mbappe z Paris Saint-Germain. Okazuje się, że to nie jedyne zaskakujące doniesienia ze stolicy Francji. Klub miał zlecić zewnętrznej agencji… utworzenie armii trolli.

Według Mediapart Paris Saint-Germain zatrudniło zewnętrzną agencją, aby ta utworzyła fałszywe konta na Twitterze. Trolle miały prowadzić brudne kampanie przeciwko wrogim mediom i ludziom z klubu. Ataki miały obejmować również Kyliana Mbappe.

https://twitter.com/Trojkolorowa_/status/1580198619764121600

Juventus podzielony na dwa obozy ws. Allegriego. Po której stronie opowiedział się Szczęsny? [CZYTAJ]

https://twitter.com/Trojkolorowa_/status/1580203655822659584

Otoczenie klubu dementuje doniesienia serwisu Mediapart

– Spędziliśmy ostatni rok na pracy nad przedłużeniem Mbappe z największym kontraktem w światowym sporcie i angażując w to prezydenta Macrona. Myślicie, że byśmy go w tym samym czasie trollowali? – powiedział człowiek z otoczenia PSG.

https://twitter.com/Trojkolorowa_/status/1580214625194213376

Wulgarne wiadomości do Szymona Marciniaka. Kibic domaga się… 100 lirów [CZYTAJ]

W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia na temat zmiany zdania Kyliana Mbappe w sprawie jego przyszłości. Francuz miał poczuć się zdradzony przez swój klub. Według RMC Sport sprawa ujawniona przez Mediapart spotęgowała takie poczucie u 23-letniego atakującego.

https://twitter.com/Trojkolorowa_/status/1580237577965441024

Źródło: Mediapart/RMC Sport/Twitter

Juventus podzielony na dwa obozy ws. Allegriego. Po której stronie opowiedział się Szczęsny?

Sytuacja Massimiliano Allegriego w Juventusie wisi na włosku. Szkoleniowiec nie ma pewnej pozycji i wkrótce może dojść do zmiany trenera. Zespół jest jednak podzielony na dwa obozy. W jednym z nich liderem ma być Wojciech Szczęsny. 

„Stara Dama” rozczarowuje w tym sezonie. Ostatnia porażka w Lidze Mistrzów z Maccabi Hajfa jeszcze mocniej podważyła pozycję Allegriego. Władze Juventusu mają być coraz bliżej zwolnienia Włocha.

Rozłam

Zdania są jednak podzielone wśród piłkarzy. Według „La Repubblica” drużyna podzieliła się na dwa obozy – zwolenników i przeciwników Allegriego. Część dalej ufa szkoleniowcowi i chce z nim współpracować, zaś pozostali nie wierzą w jego kompetencje i chcą zmiany trenera.

Wśród piłkarzy, który nie chcą kontynuować pracy z Allegrim mają się znajdować między innymi Gleison Bremer, Manuel Locatelli, Filip Kostić i Weston McKennie. Po przeciwnej stronie barykady znajdować się z kolei mają Wojciech Szczęsny, Mattia Perin, Mattia de Sciglio czy Danilo.

Co więcej „La Repubblica” twierdzi, że w szatni Juventusu istnieje o wiele więcej podgrupek. Zawodnicy są podzieleni, a atmosfera gęstnieje coraz mocniej.

Mimo to Allegrii jak na razie może spać spokojnie. Andrea Agnelli po porażce z Maccabi oznajmił, że nie zamierza na razie zmieniać trenera.

W takiej sytuacji jak ta, nie chodzi o jedną osobę. To sprawa, którą musi zająć się cała grupa. Czujemy się zawstydzeni, przepraszamy naszych fanów, bo wiemy, że muszą czuć się zawstydzeni. Allegri jest trenerem Juventusu i pozostanie nim – powiedział Agnelli. 

 


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.