NEWSY I WIDEO

Nagelsmann podważa nagrodę dla Gaviego. Wskazał, kto bardziej na nią zasługiwał

Gavi odebrał podczas gali Złotej Piłki nagrodę dla najlepszego młodzieżowca 2021 roku. Z takim werdyktem nie zgadza się Julian Nagelsmann. Trener Bayernu wskazał innych piłkarzy, którzy zasłużyli na to wyróżnienie. 

Nagroda Kopy jest przyznawana piłkarzowi do 21. roku życia, który był najlepszy w minionym roku, wśród swoich rówieśników. Pierwszy raz przyznano ją w 2018 roku, zaś wczoraj po raz drugi z rzędu odebrał ją piłkarz FC Barcelony. Na zeszłorocznej gali wręczono ją Pedriemu, a w tym roku otrzymał ją Gavi.

Kontrowersje

Uhonorowanie akurat jego spotkało się z pewnym niezadowoleniem. Sporo kibiców stwierdza, że bardziej na nagrodę zasłużył, chociażby Jamal Musiala czy Jude Bellingham. Podobnego zdania jest Julian Nagelsmann.

– Moim zdaniem Musiala i Bellingham mieli lepszy sezon od zwycięzcy – powiedział szkoleniowiec Bayernu. 

– Gavi to wybitny zawodnik. Nie powiedziałbym, że nagroda dla niego jest niezasłużona. Ma ekstremalnie zwycięską mentalność jak na swój wiek – dodał. 

W bieżącym sezonie Gavi rozegrał 13 meczów dla FC Barcelony, ale nie zdobył w nich ani gola, ani asysty. Rewelację sprawił natomiast w zeszłorocznych rozgrywkach. Po debiucie i wdarciu się do składu Blaugrany szybko otrzymał powołanie do reprezentacji Hiszpanii. Dla „La Furia Roja” ma już na koncie 12 meczów.

Dawid Janczyk ponownie o sobie przypomniał. „Myślę, że byłem lepszy od Lewandowskiego”

W ostatnich dniach ukazał się wywiad z Dawidem Janczykiem w roli głównej. Osobą byłego reprezentanta Polski zainteresowała się jedna z hiszpańskich telewizji. W materiale nie zabrakło porównań Janczyka do Lewandowskiego.

Kilkanaście lat temu Dawid Janczyk uchodził za jeden z największych piłkarskich talentów w naszym kraju. Napastnik szybko zadebiutował w Ekstraklasie i już w wieku 18 lat strzelił pierwszą bramkę na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Dobrze zapowiadającą się karierę popsuł jednak transfer do CSKA Moskwa. W 2007 roku rosyjski klub zapłacił za Janczyka 4,2 miliona euro. Polak był kilkukrotnie wypożyczany do innych klubów, jednak w CSKA nigdy nie spełnił w pełni pokładanych w nim nadziei.

Karim Benzema wzruszony po triumfie w Złotej Piłce. „Śnię. To było marzenie od dziecka” [CZYTAJ]

Zaprzepaszczona kariera

Co stało się później, wszyscy już bardzo dobrze wiemy. Dawid popadł w alkoholizm. Przez ostatnie kilka lat kolejne polskie kluby z niższych lig dawały mu szansę gry w piłkę, najczęściej nie kończyło się to najlepiej, gdyż Dawid wracał do alkoholu. O swoich problemach i dobrze zapowiadającej się karierze opowiedział na łamach hiszpańskiej telewizji „Movistar Plus+”.

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30] [CZYTAJ]

Porównanie do Lewandowskiego

Już na samym wstępie materiału reporter spytał Janczyka, kto był lepszy: on, czy Robert Lewandowski. 35-latek bez większego zawahania odpowiedział, że to on był lepszy. Później rozwinął swoją myśl.

– W momencie, gdy obaj byliśmy w Legii, myślę, że ja byłem lepszy. […] Jestem zły, bo wiem, że mógłbym być na miejscu Lewandowskiego – ocenił Dawid Janczyk.

– W tamtym momencie czułem, że jestem najlepszy piłkarzem na świecie. Chciały mnie Atletico, Betis, Chelsea – zdradził 35-latek.

Pierwsza konferencja Move Federation za nami! Poznaliśmy kolejne szczegóły wydarzenia [CZYTAJ]

Problemy

Obecnie Dawid Janczyk jest przede wszystkim kojarzony ze swoimi problemami z alkoholem. W wywiadzie dla „Movistar Plus+” opowiedział o tym, jak to wyglądało w przeszłości.

– Wracałem z treningu i od razu szedłem do sklepu. Wchodziłem do domu, zamykałem drzwi i zaczynałem pić. Piłem whisky, wódkę… litr każdego dnia – wspomina Janczyk.

– W przeszłości trafiłem do szpitala i umierałem 5 razy w ciągu nocy. Zostałem w szpitalu przez 10 dni i z niego wyszedłem. Pierwsze co zrobiłem, to poszedłem kupić alkohol – zdradził.

Rybus zabrał głos ws. swojej przyszłości w reprezentacji Polski. „Myślę, że tak”

Maciej Rybus nie ma przyszłości w reprezentacji Polski. Zawodnik Spartaka na łamach rosyjskich mediach zabrał głos w sprawie jego dalszych planów. 

Ostatni raz 33-latka w narodowych barwach mogliśmy zobaczyć w listopadzie ubiegłego roku. Od tamtej pory Rybus nie pojawił się na zgrupowanie. I nigdy się już raczej nie pojawi. Wpływ na to miała oczywiście jego decyzja o pozostaniu w lidze rosyjskiej, mimo inwazji na Ukrainę i opcji na zmianę klubu.

Taką decyzję tłumaczono względami rodzinnymi i bezpieczeństwem. Kibice byli jednak zdania, że w takim wypadku nie powinien już grać w barwach reprezentacji Polski. Czesław Michniewicz także postanowił nie wysyłać powołań zawodnikowi Spartaka.

W rosyjskich mediach pojawiła się ciekawa wypowiedź, dotycząca dalszej przyszłości Rybusa w reprezentacji Polski. Cytowany jest fragment, w którym dziennikarz pyta bezpośrednio – Czy to już koniec twojej gry w reprezentacji Polski? – na co 33-latek odpowiada – Tak – myślę, że tak.

Pochettino łączony z powrotem do Premier League. Będzie pracować z Polakami?

Steven Gerrard w najbliższych dniach może stracić pracę. Szkoleniowiec w dwóch kolejnych spotkaniach będzie grać nie tylko o punkty, ale i o swoją posadę. „The Telegraph” podaje, kto jest głównym kandydatem do zastąpienia Anglika.

Aston Villa spisuje się w tym sezonie poniżej wszelkich oczekiwań. Po rozegranych do tej pory dziesięciu kolejkach Premier League „Lwy” mają na koncie zaledwie dziewięć punktów. Dużą winę za słabe wyniki zrzuca się coraz częściej na Stevena Gerrarda.

Oczekiwanie poprawy

Jak podaje „The Telegraph” szkoleniowiec nie otrzymał od zarządu klubu punktowego ultimatum. Oczekują oni jednak poprawy stylu gry „The Villains”. Ta ma przyjść już w najbliższych dwóch meczach – z Fulham i Brentford.

Jeżeli włodarze nie zobaczą poprawy w grze swoich piłkarzy – Gerrard odejdzie z klubu. „The Telegraph” podał nazwiska potencjalnych kandydatów do zastąpienia legendy Liverpoolu. Głównym faworytem ma być Mauricio Pochettino, który ma spore doświadczenie w Premier League. Przez wiele lat prowadził Tottenham, ale pracował również w Southampton. Ostatnio zatrudniono go w PSG, gdzie jednak nie dał sobie rady.

Zmiana szkoleniowca Aston Villi to także ważna informacja dla polskich kibiców. W Birmingham występuje bowiem dwóch reprezentantów „Biało-Czerwonych”: Jan Bednarek i Matty Cash.

Karim Benzema wzruszony po triumfie w Złotej Piłce. „Śnię. To było marzenie od dziecka”

 

Karim Benzema wygrał plebiscyt Złotej Piłki 2022. Napastnik Realu Madryt wypowiedział się na temat tego osiągnięcia w rozmowie z telewizją klubową. Francuz przyznał, że zdobycie takiego wyróżnienia było jego marzeniem od dziecka.

Wiodąca postać Królewskich

Karim Benzema był kluczowym zawodnikiem Realu Madryt w poprzednim sezonie. Francuz w kampanii 2021/2022 zanotował 46 występów. W tym czasie zaliczył 44 trafienia i 15 asyst. 34-latek poprowadził Królewskich do triumfu w Lidze Mistrzów i lidze hiszpańskiej.

Prezydent Francji gratuluje Karimowi Benzemie. „24 lata po Zidane” [CZYTAJ]

W związku z tymi osiągnięciami Karim Benzema był faworytem do wygrania Złotej Piłki. Tak jak przypuszczało wielu ekspertów, France Football nagrodziła napastnika Realu Madryt. Piłkarz w rozmowie z klubowymi mediami przyznał, że było to jego marzeniem od dziecka.

– Śnię. To było marzenie od dziecka. Jestem dumny z tej Złotej Piłki. Jak powiedziałem, dziękuję całemu Realowi i kolegom, bo bez to byłoby niemożliwe. Również kibicom, którzy zawsze popychają mnie do dawania z siebie maksimum. Również prezesowi. To świetna chwila… – powiedział Karim Benzema w rozmowie z Real Madrid TV.

Maurizio Sarri narzeka na kierunek rozwoju piłki nożnej. „To śmieszne” [CZYTAJ]

– Co mogę dodać? Myślę teraz o momencie, w którym przyszedłem do Realu. Miałem 21 lat i pierwsze 3-4 miesiące były trudne, bo byłem młody, ale zawsze miałem w głowie tę Złotą Piłkę. Dzisiaj mam ją w rękach i jestem bardzo dumny z mojej pracy – dodał Francuz.

https://twitter.com/Benzema/status/1582170858738528256

Źródło: realmadryt.pl/Real Madrid TV

Prezydent Francji gratuluje Karimowi Benzemie. „24 lata po Zidane”

 

Emmanuel Macron odniósł się do zwycięstwa Karima Benzemy w gali Złotej Piłki 2022. Prezydent Francji pogratulował wygranej napastnikowi Realu Madryt.

Faworyt zgarnął nagrodę

Karim Benzema był zdecydowanym faworytem do wygrania Złotej Piłki 2022. Francuz zgodnie z przewidywaniami zwyciężył w prestiżowym plebiscycie. Drugie miejsce w zestawieniu zdobył Sadio Mane. Podium zamknął Kevin de Bruyne.

Gratulacje od prezydenta Francji

Maurizio Sarri narzeka na kierunek rozwoju piłki nożnej. „To śmieszne” [CZYTAJ]

Do napastnika Królewskich napływają gratulacje z każdej strony świata. Piłkarz Realu Madryt otrzymał m.in. pochwałę od prezydenta Francji, Emmanuela Macrona.

– KB9! Dwie litery i cyfra, które zapiszą się w historii futbolu. 24 lata po Zidane, Karim Benzema przywozi do Francji nową Złotą Piłkę. Gratulacje dla niego! – napisał polityk na Twitterze.

https://twitter.com/EmmanuelMacron/status/1582101495750701056?

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

Źródło: Twitter

Maurizio Sarri narzeka na kierunek rozwoju piłki nożnej. „To śmieszne”

 

Maurizio Sarri udzielił wywiadu telewizji RSI Sport. Włoski szkoleniowiec we wspomnianej rozmowie narzeka na kierunek, w którym zmierza piłka nożna. Trener Lazio uważa, że rozgrywa się za wiele spotkań, a pieniądze w futbolu są za duże.

„Sport stał się biznesem”

Maurizio Sarri nie jest zadowolony z kierunku rozwoju piłki nożnej. Włoski szkoleniowiec uważa, że zmiana futbolu w biznes jest śmieszna. Trener Lazio chciałby pokazywać więcej piękna tej dyscypliny, jednak natłok meczów mu na to nie pozwala.

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

– Konieczność rozgrywania 60 czy 70 meczów rocznie powoduje, że piłkarze mniej trenują i prezentują mniej spektakularną grę. Żyjemy w czasach, w których sport stał się biznesem. To śmieszne. Futbol musi uratować się sam i przez swoje własne instytucje. Idziemy drogą, zgodnie z którą nie da się pokazać piękna tej dyscypliny – powiedział włoski szkoleniowiec.

„Zarobki są nienormalne”

– Zarobki w piłce nożnej są niemoralne, tak jak dzisiejszy świat jest rządzony przez niemoralne prawidła. Przykład? Jeśli aktor bierze 30 milionów dolarów za udział w filmie, to jest to niemoralne, choć skala biznesu i zysk z filmu to usprawiedliwia. Tak, to nie jest sprawiedliwie, nie jest normalne, ale to jest element dzisiejszego świata – dodał Maurizio Sarri.

Pierwsza konferencja Move Federation za nami! Poznaliśmy kolejne szczegóły wydarzenia [CZYTAJ]

Źródło: RSI Sport/Weszło

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

Złota Piłka za sezon 2021/2022 została rozstrzygnięta! Zwycięzcą tegorocznego plebiscytu został Karim Benzema. W czołówce znalazł się Robert Lewandowski. Jak poradzili sobie inni czołowi piłkarze świata?

W poniedziałek, 17 października miała miejsca uroczysta gala Złotej Piłki. Od tego roku nagroda jest przyznawana nie za rok kalendarzowy, a za sezon. W minionej kampanii bezkonkurencyjny był Karim Benzema. Dzisiejsza gala była więc tylko formalnością. Piłkarz Realu Madryt zdobył pierwszą Złotą Piłkę w swojej karierze.

Robert Lewandowski przemówił po polsku na gali Złotej Piłki [CZYTAJ]

Lewandowski tuż za podium

Po raz kolejny w czołówce Złotej Piłki znalazł się Robert Lewandowski. W 2020 roku Polak powinien wygrać tę nagrodę, jednak wówczas organizatorzy zdecydowali się odwołać plebiscyt. Przed rokiem Lewandowski zajął drugie miejsce, nieznacznie ulegając Leo Messiemu. W tym roku kapitan reprezentacji Polski znalazł się tuż za podium.

Złota Piłka 2022

Klasyfikacja Złotej Piłki 2022:

1. Karim Benzema

2. Sadio Mane

3. Kevin de Bruyne

4. Robert Lewandowski

5. Mohamed Salah

6. Kylian Mbappe

7. Thibaut Courtois

8. Vinicius Junior

9. Luka Modrić

10. Erling Haaland

11. Heung-Min Son

12. Riyad Mahrez

13. Sebastien Haller

14. Fabinho

14. Rafael Leao

16. Virgin van Dijk

17. Casemiro

17. Dusan Vlahović

17. Luis Diaz

20. Cristiano Ronaldo

21. Harry Kane

22. Bernardo Silva

22. Trent Alexander-Arnold

22. Phil Foden

25. Joao Cancelo

25. Joshua Kimmich

25. Mike Maignan

25. Christopher Nkunku

25. Darwin Nunez

25. Antonio Rudiger

Pierwsza konferencja Move Federation za nami! Poznaliśmy kolejne szczegóły wydarzenia

W poniedziałek odbyła się pierwsza konferencja organizacji „Move Federation”. Organizatorzy piłkarskiego show przedstawili kolejne szczegóły odnośnie zbliżającego się eventu.

Przed kilkoma dniami ogłoszona została organizacja „Move Federation”. Zamysł tejże federacji jest taki, by spopularyzować piłkę nożną wśród młodych odbiorców i zachęcić ich uprawiania sportu. Ma w tym pomóc rywalizacja między polskimi influencerami i celebrytami. Bez wątpienia powstanie Move Federation było skutkiem rosnącego zainteresowania freak fightami w naszym kraju. Organizacja Move jest swego rodzaju piłkarskim odpowiednikiem Fame MMA i innych freakowych organizacji mieszanych sportów walki.

Pierwszy uczestnicy

O pierwszych szczegółach dotyczących Move Federation dowiedzieliśmy się już kilka dni temu. Piłkarskie show odbędzie się już 19 listopada w Gliwicach. Wśród uczestników mamy takie internetowe gwiazdy jak: Wojciech Gola, Michał „Boxdel” Baron, Mateusz „Tromba” Trąbka, Monika Kociołek i Natalia „Natsu” Karczmarczyk.

Pierwsze szczegóły

To co wyróżnia mecze pod szyldem „Move Federation” na tle tradycyjnych meczów piłki nożnej to przede wszystkim zasady rozgrywki. Przed kilkoma dniami organizatorzy przedstawili pierwsze szczegóły. Były to:

  • Owalny kształt boiska
  • Dwie połowy po 10 minut
  • Gra bez zmian – jeżeli zawodnik nie ma sił by kontynuować spotkanie, jego drużyna musi grać w osłabieniu
  • Każdy Team może skorzystać z pomocy superbohatera (już niedługo dowiecie się więcej)

Konferencja

W poniedziałek odbyła się pierwsza konferencja Move Federation. Wydarzenie było prowadzone przez Krzysztofa Stanowskiego. Poza rozmowami z uczestnikami Move Federation przedstawione zostały kolejne szczegóły wydarzenia.

Szczegóły rozgrywki

Jak już wcześniej było wspomniane, boisko będzie miało kształt elipsy. Pole gry nie ma linii bocznych ani końcowych. Boisko będzie otoczone bandami. Wymiary pola gry to 45 metrów długości oraz 25 metrów szerokości. Zawodnicy będą rywalizować przez dwie połowy po 10 minut każda. Obie drużyny będą liczyły po 6 zawodników, nie są przewidywani rezerwowi.

Punktacja

Ważnym aspektem jest także sposób zdobywania punktów. Bramka zdobyta poprzez strzelenie z przewrotki, nożyc, szczupaka będzie punktowana za 3 punkty. Gol strzelony z własnej połowy boiska będzie liczony za 2 punkty. W pozostałych przypadkach bramka będzie liczona za 1 punkt.

SuperBohater

Wspomnieliśmy już, że każda drużyna będzie liczyła 6 zawodników. Jest jednak pewien wyjątek. Chodzi tutaj o tzw. SuperBohatera. Tym mianem określani są piłkarze 5-ligowego klubu KTS Weszło. Każda drużyna influencerów będzie miało swojego SuperBohatera i będzie mogła z niego skorzystać raz w każdym meczu. Aby wspomóc swój zespół gwiazdą, kapitan będzie musiał podejść do wyznaczonego miejsca i wcisnąć przycisk. SuperBohater będzie przebywał na boisku przez 120 sekund.

Filip Bednarek o ranach po meczu z Górnikiem. W przerwie założono mu osiem szwów

 

Lech Poznań wygrał z Górnikiem Zabrze (2:1) w niedzielnym meczu PKO BP Ekstraklasy. Bohaterem spotkania został Filip Bednarek, któremu starcia z piłkarzami KSG dały się we znaki. Piłkarz w przerwie przeszedł szybkie zabiegi.

Poturbowany bramkarz Lecha

Filip Bednarek ucierpiał w pierwszej połowie spotkania z Górnikiem Zabrze po ostrym wejściu Lukasa Podolskiego. Polski bramkarz potrzebował kilku minut, aby dojść do siebie. Po interwencji lekarzy wrócił do gry z opatrunkiem. 30-latek w rozmowie ze stroną Kolejorza przyznał, że w przerwie doszło do kolejnych zabiegów.

Nietypowa sytuacja w Premier League. Sędzia niesłusznie anulował bramkę Cristiano Ronaldo? [WIDEO]

– Wszystko odbyło się w ferworze walki i takie jest życie. W przerwie doktor założył sześć szwów na jedną ranę, dwa kolejne na drugą, zaaplikował mi Ketonal w tyłek i jazda – powiedział Filip Bednarek.

– Parę tych interwencji było, ale to są generalnie fajne mecze. Rozgrywa się je na dużym zmęczeniu, po wielu podróżach i emocjach. Czasem jest tak, że jak wygrywasz gładko 3:0, to nie czujesz tej satysfakcji, co po takim ciężkim boju – dodał bramkarz Lecha Poznań.

Źródło: Lech Poznań

Nietypowa sytuacja w Premier League. Sędzia niesłusznie anulował bramkę Cristiano Ronaldo? [WIDEO]

 

Podczas minionej kolejki Premier League doszło do niecodziennej sytuacji. W starciu Manchesteru United z Newcastle United sędzia nie uznał bardzo nietypowej bramki.

Ronaldo wykorzystał moment

Fabian Schär po gwizdku sędziego podał do bramkarza Srok ze stojącej piłki. Nick Pope przyjął futbolówkę, jednak jego moment zawahania się wykorzystał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zaczaił się po piłkę, przejął ją i wpakował do bramki Newcastle.

Jerzy Dudek o grze FC Barcelony w El Clasico: „Nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera” [CZYTAJ]

Craig Pawson uznał jednak, że gol Cristiano Ronaldo nie był zgodny z przepisami. Arbiter ukarał Portugalczyka żółtą kartką i anulował jego bramkę.

Lionel Messi wskazał swoich faworytów do wygrania mundialu. „Od dłuższego czasu mają tę samą grupę piłkarzy, trenerów”

 

Lionel Messi w rozmowie z DIRECTV wytypował swoich faworytów do wygrania Mistrzostw Świata w Katarze. Argentyńczyk wskazał dwie drużyny, które według niego mają największe szanse na triumf na mundialu.

Faworyci Messiego

Mistrzostwa Świata w Katarze rozpoczną się w drugiej połowie listopada. Lionel Messi w rozmowie z DIRECTV został zapytany o swoich faworytów do triumfu na mundialu. Argentyńczyk wskazał dwa konkretne zespoły.

– Jeżeli chodzi o faworytów, to oczywiście są wielkie drużyny jak Brazylia, Niemcy, Francja, Anglia czy Hiszpania, a jestem pewien, że o kimś jeszcze zapomniałem. Jeżeli jednak musiałbym wskazać jedną lub dwie reprezentacje, to myślę, że Brazylia i Francja są głównymi kandydatami do mistrzostwa – powiedział Lionel Messi.

Mbappe zaprzecza odejściu z PSG. „Gdy to wyszło na jaw, spałem” [CZYTAJ]

– Od dłuższego czasu mają tę samą grupę piłkarzy, trenerów. Dzisiaj myślę, że to właśnie te dwa zespoły są głównymi faworytami, nawet jeżeli inne wielkie reprezentacje także są kandydatami do tytułu – dodał.

Argentyna rozpocznie zmagania na mistrzostwach od starcia z Arabią Saudyjską. Później Albicelestes zmierzą się z Meksykiem, aby zakończyć zmagania grupowe na meczu z Polską.

Źródło: DIRECTV/WP Sportowe Fakty

Jerzy Dudek o grze FC Barcelony w El Clasico: „Nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera”

 

Jerzy Dudek zabrał głos w sprawie minionego El Clasico. Były bramkarz Realu Madryt twierdzi, że piłkarze FC Barcelony nie pokazali odpowiedniego zaangażowania w hitowym meczu.

Ekspert zauważa mankamenty w nastawieniu Barcy

Jerzy Dudek w rozmowie z Przeglądem Sportowym podjął temat El Clasico. W hicie ligi hiszpańskiej Real Madryt pokonał FC Barcelonę (3:1). Były bramkarz reprezentacji Polski widzi pewne problemy w ekipie z Katalonii.

„Marca” ogłosiła, kto odbierze Złotą Piłkę! Podano nazwiska reszty laureatów [CZYTAJ]

– Kibice Blaugrany mają prawo czuć rozczarowanie i spory zawód. Pomijam fakt, że zespół jest w przebudowie, że nowi piłkarze grają ze sobą stosunkowo krótko, ale nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera i że chcą naprawić swoje potknięcie w Champions League. Mieli wymarzoną okazję na Santiago Bernabeu do rehabilitacji, ale z niej nie skorzystali – ocenił Jerzy Dudek.

FC Barcelona zajmuje drugie miejsce w La Lidze. Ekipa Roberta Lewandowskiego zdobyła 22 punkty w ciągu dziewięciu kolejek. Katalończycy tracą do pierwszego Realu Madryt trzy oczka.

Źródło: Przegląd Sportowy

„Marca” ogłosiła, kto odbierze Złotą Piłkę! Podano nazwiska reszty laureatów

Dziś „France Football” ogłosi oficjalnie najlepszego piłkarza na świecie i wręczy mu Złotą Piłkę. Większość kibiców i dziennikarzy obstawia, że statuetkę odbierze Karim Benzema. Tego samego zdania jest także „Marca”, która wskazała także laureatów pozostałych nagród. 

Tegoroczna gala Złotej Piłki odbywa się na zmienionych zasadach. Pierwszy raz w historii nagroda zostanie przyznana nie za rok kalendarzowy, a za sezon. W minionych rozgrywkach zdecydowanie najlepszym piłkarzem na świecie był Karim Benzema, który wraz z Realem Madryt zdominował Ligę Mistrzów. Sam Francuz był istotnie liderem i nie raz ciągnął swoją drużynę w trudnych momentach.

Laureaci

Według „Marki” to właśnie Benzema ma odebrać nagrodę na dzisiejszej gali. Tym samym zostawi za swoimi plecami Roberta Lewandowskiego, Mohameda Salaha, Viniciusa czy Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe. Co więcej, piłkarz Realu Madryt zostanie pierwszym Francuzem od czasów Zinedine’a Zidane’a, który odbierze Złotą Piłkę. Od tamtej pory miną aż 24 lata.

„Marca” ujawnia także nazwiska innych zawodników, którzy wieczorem odbiorą swoje nagrody. Jednym z nich będzie Thibaut Courtois, kolega Benzemy z Realu Madryt. Belg otrzyma statuetkę imienia Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza roku.

Przyznana zostanie również nagroda dla młodzieżowca roku. Tę z kolei ma odebrać Gavi z FC Barcelony.

 

Mbappe zaprzecza odejściu z PSG. „Gdy to wyszło na jaw, spałem”

Kylian Mbappe odniósł się do plotek o swoim odejściu z PSG. Reprezentant Francji stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie przekazywały krajowe media. 

Miniony tydzień upłynął pod znakiem zapytania odnośnie przyszłości Kyliana Mbappe. 23-latek miał być nieszczęśliwy w PSG i czuć się oszukanym przez swój klub. Sytuacja miała miejsce krótko po odnowieniu kontraktu. Według relacji mediów gwiazdor zarzucał paryżanom kłamstwa i niespełnienie obietnic.

Nieprawda?

Wobec zachowania PSG Mbappe miał być gotowy na zmianę barw w jak najszybszym tempie. Sam zawodnik postanowił się wreszcie odnieść do całej sytuacji. Stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie podały francuskie media.

– Jestem bardzo szczęśliwy w PSG. Nigdy nie prosiłem szefów o zgodę na odejście w styczniu – oznajmił Mbappe. 

– Nie rozumiałem tych informacji. Byłem nimi zszokowany tak, jak wszyscy inni. Ludzie myślą, że byłem zamieszany w tę sprawę, ale tak nie było. Gdy to wyszło, spałem, a moi bliscy byli na meczu młodszego brata. To wszystko jest kompletną nieprawdą – dodał.

Co więcej, 23-latek miał paść ofiarą zewnętrznej firmy, która miała dyskredytować go w mediach społecznościowych. Poza nim celem miał być także Adrien Rabiot. Firma miała być oczywiście zatrudniona przez PSG. Mbappe jednak odciął się od tematu.

– Kiedy grasz w PSG, to wiesz w co się pakujesz. Trzeba być gotowym na to wszystko. Gdy ktoś przychodzi, to go przed tym ostrzegamy – zakończył.


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.