NEWSY I WIDEO

Prezydent Francji gratuluje Karimowi Benzemie. „24 lata po Zidane”

 

Emmanuel Macron odniósł się do zwycięstwa Karima Benzemy w gali Złotej Piłki 2022. Prezydent Francji pogratulował wygranej napastnikowi Realu Madryt.

Faworyt zgarnął nagrodę

Karim Benzema był zdecydowanym faworytem do wygrania Złotej Piłki 2022. Francuz zgodnie z przewidywaniami zwyciężył w prestiżowym plebiscycie. Drugie miejsce w zestawieniu zdobył Sadio Mane. Podium zamknął Kevin de Bruyne.

Gratulacje od prezydenta Francji

Maurizio Sarri narzeka na kierunek rozwoju piłki nożnej. „To śmieszne” [CZYTAJ]

Do napastnika Królewskich napływają gratulacje z każdej strony świata. Piłkarz Realu Madryt otrzymał m.in. pochwałę od prezydenta Francji, Emmanuela Macrona.

– KB9! Dwie litery i cyfra, które zapiszą się w historii futbolu. 24 lata po Zidane, Karim Benzema przywozi do Francji nową Złotą Piłkę. Gratulacje dla niego! – napisał polityk na Twitterze.

https://twitter.com/EmmanuelMacron/status/1582101495750701056?

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

Źródło: Twitter

Maurizio Sarri narzeka na kierunek rozwoju piłki nożnej. „To śmieszne”

 

Maurizio Sarri udzielił wywiadu telewizji RSI Sport. Włoski szkoleniowiec we wspomnianej rozmowie narzeka na kierunek, w którym zmierza piłka nożna. Trener Lazio uważa, że rozgrywa się za wiele spotkań, a pieniądze w futbolu są za duże.

„Sport stał się biznesem”

Maurizio Sarri nie jest zadowolony z kierunku rozwoju piłki nożnej. Włoski szkoleniowiec uważa, że zmiana futbolu w biznes jest śmieszna. Trener Lazio chciałby pokazywać więcej piękna tej dyscypliny, jednak natłok meczów mu na to nie pozwala.

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

– Konieczność rozgrywania 60 czy 70 meczów rocznie powoduje, że piłkarze mniej trenują i prezentują mniej spektakularną grę. Żyjemy w czasach, w których sport stał się biznesem. To śmieszne. Futbol musi uratować się sam i przez swoje własne instytucje. Idziemy drogą, zgodnie z którą nie da się pokazać piękna tej dyscypliny – powiedział włoski szkoleniowiec.

„Zarobki są nienormalne”

– Zarobki w piłce nożnej są niemoralne, tak jak dzisiejszy świat jest rządzony przez niemoralne prawidła. Przykład? Jeśli aktor bierze 30 milionów dolarów za udział w filmie, to jest to niemoralne, choć skala biznesu i zysk z filmu to usprawiedliwia. Tak, to nie jest sprawiedliwie, nie jest normalne, ale to jest element dzisiejszego świata – dodał Maurizio Sarri.

Pierwsza konferencja Move Federation za nami! Poznaliśmy kolejne szczegóły wydarzenia [CZYTAJ]

Źródło: RSI Sport/Weszło

Plebiscyt Złotej Piłki rozstrzygnięty! Oto komplet wyników [TOP 30]

Złota Piłka za sezon 2021/2022 została rozstrzygnięta! Zwycięzcą tegorocznego plebiscytu został Karim Benzema. W czołówce znalazł się Robert Lewandowski. Jak poradzili sobie inni czołowi piłkarze świata?

W poniedziałek, 17 października miała miejsca uroczysta gala Złotej Piłki. Od tego roku nagroda jest przyznawana nie za rok kalendarzowy, a za sezon. W minionej kampanii bezkonkurencyjny był Karim Benzema. Dzisiejsza gala była więc tylko formalnością. Piłkarz Realu Madryt zdobył pierwszą Złotą Piłkę w swojej karierze.

Robert Lewandowski przemówił po polsku na gali Złotej Piłki [CZYTAJ]

Lewandowski tuż za podium

Po raz kolejny w czołówce Złotej Piłki znalazł się Robert Lewandowski. W 2020 roku Polak powinien wygrać tę nagrodę, jednak wówczas organizatorzy zdecydowali się odwołać plebiscyt. Przed rokiem Lewandowski zajął drugie miejsce, nieznacznie ulegając Leo Messiemu. W tym roku kapitan reprezentacji Polski znalazł się tuż za podium.

Złota Piłka 2022

Klasyfikacja Złotej Piłki 2022:

1. Karim Benzema

2. Sadio Mane

3. Kevin de Bruyne

4. Robert Lewandowski

5. Mohamed Salah

6. Kylian Mbappe

7. Thibaut Courtois

8. Vinicius Junior

9. Luka Modrić

10. Erling Haaland

11. Heung-Min Son

12. Riyad Mahrez

13. Sebastien Haller

14. Fabinho

14. Rafael Leao

16. Virgin van Dijk

17. Casemiro

17. Dusan Vlahović

17. Luis Diaz

20. Cristiano Ronaldo

21. Harry Kane

22. Bernardo Silva

22. Trent Alexander-Arnold

22. Phil Foden

25. Joao Cancelo

25. Joshua Kimmich

25. Mike Maignan

25. Christopher Nkunku

25. Darwin Nunez

25. Antonio Rudiger

Pierwsza konferencja Move Federation za nami! Poznaliśmy kolejne szczegóły wydarzenia

W poniedziałek odbyła się pierwsza konferencja organizacji „Move Federation”. Organizatorzy piłkarskiego show przedstawili kolejne szczegóły odnośnie zbliżającego się eventu.

Przed kilkoma dniami ogłoszona została organizacja „Move Federation”. Zamysł tejże federacji jest taki, by spopularyzować piłkę nożną wśród młodych odbiorców i zachęcić ich uprawiania sportu. Ma w tym pomóc rywalizacja między polskimi influencerami i celebrytami. Bez wątpienia powstanie Move Federation było skutkiem rosnącego zainteresowania freak fightami w naszym kraju. Organizacja Move jest swego rodzaju piłkarskim odpowiednikiem Fame MMA i innych freakowych organizacji mieszanych sportów walki.

Pierwszy uczestnicy

O pierwszych szczegółach dotyczących Move Federation dowiedzieliśmy się już kilka dni temu. Piłkarskie show odbędzie się już 19 listopada w Gliwicach. Wśród uczestników mamy takie internetowe gwiazdy jak: Wojciech Gola, Michał „Boxdel” Baron, Mateusz „Tromba” Trąbka, Monika Kociołek i Natalia „Natsu” Karczmarczyk.

Pierwsze szczegóły

To co wyróżnia mecze pod szyldem „Move Federation” na tle tradycyjnych meczów piłki nożnej to przede wszystkim zasady rozgrywki. Przed kilkoma dniami organizatorzy przedstawili pierwsze szczegóły. Były to:

  • Owalny kształt boiska
  • Dwie połowy po 10 minut
  • Gra bez zmian – jeżeli zawodnik nie ma sił by kontynuować spotkanie, jego drużyna musi grać w osłabieniu
  • Każdy Team może skorzystać z pomocy superbohatera (już niedługo dowiecie się więcej)

Konferencja

W poniedziałek odbyła się pierwsza konferencja Move Federation. Wydarzenie było prowadzone przez Krzysztofa Stanowskiego. Poza rozmowami z uczestnikami Move Federation przedstawione zostały kolejne szczegóły wydarzenia.

Szczegóły rozgrywki

Jak już wcześniej było wspomniane, boisko będzie miało kształt elipsy. Pole gry nie ma linii bocznych ani końcowych. Boisko będzie otoczone bandami. Wymiary pola gry to 45 metrów długości oraz 25 metrów szerokości. Zawodnicy będą rywalizować przez dwie połowy po 10 minut każda. Obie drużyny będą liczyły po 6 zawodników, nie są przewidywani rezerwowi.

Punktacja

Ważnym aspektem jest także sposób zdobywania punktów. Bramka zdobyta poprzez strzelenie z przewrotki, nożyc, szczupaka będzie punktowana za 3 punkty. Gol strzelony z własnej połowy boiska będzie liczony za 2 punkty. W pozostałych przypadkach bramka będzie liczona za 1 punkt.

SuperBohater

Wspomnieliśmy już, że każda drużyna będzie liczyła 6 zawodników. Jest jednak pewien wyjątek. Chodzi tutaj o tzw. SuperBohatera. Tym mianem określani są piłkarze 5-ligowego klubu KTS Weszło. Każda drużyna influencerów będzie miało swojego SuperBohatera i będzie mogła z niego skorzystać raz w każdym meczu. Aby wspomóc swój zespół gwiazdą, kapitan będzie musiał podejść do wyznaczonego miejsca i wcisnąć przycisk. SuperBohater będzie przebywał na boisku przez 120 sekund.

Filip Bednarek o ranach po meczu z Górnikiem. W przerwie założono mu osiem szwów

 

Lech Poznań wygrał z Górnikiem Zabrze (2:1) w niedzielnym meczu PKO BP Ekstraklasy. Bohaterem spotkania został Filip Bednarek, któremu starcia z piłkarzami KSG dały się we znaki. Piłkarz w przerwie przeszedł szybkie zabiegi.

Poturbowany bramkarz Lecha

Filip Bednarek ucierpiał w pierwszej połowie spotkania z Górnikiem Zabrze po ostrym wejściu Lukasa Podolskiego. Polski bramkarz potrzebował kilku minut, aby dojść do siebie. Po interwencji lekarzy wrócił do gry z opatrunkiem. 30-latek w rozmowie ze stroną Kolejorza przyznał, że w przerwie doszło do kolejnych zabiegów.

Nietypowa sytuacja w Premier League. Sędzia niesłusznie anulował bramkę Cristiano Ronaldo? [WIDEO]

– Wszystko odbyło się w ferworze walki i takie jest życie. W przerwie doktor założył sześć szwów na jedną ranę, dwa kolejne na drugą, zaaplikował mi Ketonal w tyłek i jazda – powiedział Filip Bednarek.

– Parę tych interwencji było, ale to są generalnie fajne mecze. Rozgrywa się je na dużym zmęczeniu, po wielu podróżach i emocjach. Czasem jest tak, że jak wygrywasz gładko 3:0, to nie czujesz tej satysfakcji, co po takim ciężkim boju – dodał bramkarz Lecha Poznań.

Źródło: Lech Poznań

Nietypowa sytuacja w Premier League. Sędzia niesłusznie anulował bramkę Cristiano Ronaldo? [WIDEO]

 

Podczas minionej kolejki Premier League doszło do niecodziennej sytuacji. W starciu Manchesteru United z Newcastle United sędzia nie uznał bardzo nietypowej bramki.

Ronaldo wykorzystał moment

Fabian Schär po gwizdku sędziego podał do bramkarza Srok ze stojącej piłki. Nick Pope przyjął futbolówkę, jednak jego moment zawahania się wykorzystał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk zaczaił się po piłkę, przejął ją i wpakował do bramki Newcastle.

Jerzy Dudek o grze FC Barcelony w El Clasico: „Nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera” [CZYTAJ]

Craig Pawson uznał jednak, że gol Cristiano Ronaldo nie był zgodny z przepisami. Arbiter ukarał Portugalczyka żółtą kartką i anulował jego bramkę.

Lionel Messi wskazał swoich faworytów do wygrania mundialu. „Od dłuższego czasu mają tę samą grupę piłkarzy, trenerów”

 

Lionel Messi w rozmowie z DIRECTV wytypował swoich faworytów do wygrania Mistrzostw Świata w Katarze. Argentyńczyk wskazał dwie drużyny, które według niego mają największe szanse na triumf na mundialu.

Faworyci Messiego

Mistrzostwa Świata w Katarze rozpoczną się w drugiej połowie listopada. Lionel Messi w rozmowie z DIRECTV został zapytany o swoich faworytów do triumfu na mundialu. Argentyńczyk wskazał dwa konkretne zespoły.

– Jeżeli chodzi o faworytów, to oczywiście są wielkie drużyny jak Brazylia, Niemcy, Francja, Anglia czy Hiszpania, a jestem pewien, że o kimś jeszcze zapomniałem. Jeżeli jednak musiałbym wskazać jedną lub dwie reprezentacje, to myślę, że Brazylia i Francja są głównymi kandydatami do mistrzostwa – powiedział Lionel Messi.

Mbappe zaprzecza odejściu z PSG. „Gdy to wyszło na jaw, spałem” [CZYTAJ]

– Od dłuższego czasu mają tę samą grupę piłkarzy, trenerów. Dzisiaj myślę, że to właśnie te dwa zespoły są głównymi faworytami, nawet jeżeli inne wielkie reprezentacje także są kandydatami do tytułu – dodał.

Argentyna rozpocznie zmagania na mistrzostwach od starcia z Arabią Saudyjską. Później Albicelestes zmierzą się z Meksykiem, aby zakończyć zmagania grupowe na meczu z Polską.

Źródło: DIRECTV/WP Sportowe Fakty

Jerzy Dudek o grze FC Barcelony w El Clasico: „Nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera”

 

Jerzy Dudek zabrał głos w sprawie minionego El Clasico. Były bramkarz Realu Madryt twierdzi, że piłkarze FC Barcelony nie pokazali odpowiedniego zaangażowania w hitowym meczu.

Ekspert zauważa mankamenty w nastawieniu Barcy

Jerzy Dudek w rozmowie z Przeglądem Sportowym podjął temat El Clasico. W hicie ligi hiszpańskiej Real Madryt pokonał FC Barcelonę (3:1). Były bramkarz reprezentacji Polski widzi pewne problemy w ekipie z Katalonii.

„Marca” ogłosiła, kto odbierze Złotą Piłkę! Podano nazwiska reszty laureatów [CZYTAJ]

– Kibice Blaugrany mają prawo czuć rozczarowanie i spory zawód. Pomijam fakt, że zespół jest w przebudowie, że nowi piłkarze grają ze sobą stosunkowo krótko, ale nie było widać po nich, że chcą „umierać” za trenera i że chcą naprawić swoje potknięcie w Champions League. Mieli wymarzoną okazję na Santiago Bernabeu do rehabilitacji, ale z niej nie skorzystali – ocenił Jerzy Dudek.

FC Barcelona zajmuje drugie miejsce w La Lidze. Ekipa Roberta Lewandowskiego zdobyła 22 punkty w ciągu dziewięciu kolejek. Katalończycy tracą do pierwszego Realu Madryt trzy oczka.

Źródło: Przegląd Sportowy

„Marca” ogłosiła, kto odbierze Złotą Piłkę! Podano nazwiska reszty laureatów

Dziś „France Football” ogłosi oficjalnie najlepszego piłkarza na świecie i wręczy mu Złotą Piłkę. Większość kibiców i dziennikarzy obstawia, że statuetkę odbierze Karim Benzema. Tego samego zdania jest także „Marca”, która wskazała także laureatów pozostałych nagród. 

Tegoroczna gala Złotej Piłki odbywa się na zmienionych zasadach. Pierwszy raz w historii nagroda zostanie przyznana nie za rok kalendarzowy, a za sezon. W minionych rozgrywkach zdecydowanie najlepszym piłkarzem na świecie był Karim Benzema, który wraz z Realem Madryt zdominował Ligę Mistrzów. Sam Francuz był istotnie liderem i nie raz ciągnął swoją drużynę w trudnych momentach.

Laureaci

Według „Marki” to właśnie Benzema ma odebrać nagrodę na dzisiejszej gali. Tym samym zostawi za swoimi plecami Roberta Lewandowskiego, Mohameda Salaha, Viniciusa czy Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe. Co więcej, piłkarz Realu Madryt zostanie pierwszym Francuzem od czasów Zinedine’a Zidane’a, który odbierze Złotą Piłkę. Od tamtej pory miną aż 24 lata.

„Marca” ujawnia także nazwiska innych zawodników, którzy wieczorem odbiorą swoje nagrody. Jednym z nich będzie Thibaut Courtois, kolega Benzemy z Realu Madryt. Belg otrzyma statuetkę imienia Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza roku.

Przyznana zostanie również nagroda dla młodzieżowca roku. Tę z kolei ma odebrać Gavi z FC Barcelony.

 

Mbappe zaprzecza odejściu z PSG. „Gdy to wyszło na jaw, spałem”

Kylian Mbappe odniósł się do plotek o swoim odejściu z PSG. Reprezentant Francji stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie przekazywały krajowe media. 

Miniony tydzień upłynął pod znakiem zapytania odnośnie przyszłości Kyliana Mbappe. 23-latek miał być nieszczęśliwy w PSG i czuć się oszukanym przez swój klub. Sytuacja miała miejsce krótko po odnowieniu kontraktu. Według relacji mediów gwiazdor zarzucał paryżanom kłamstwa i niespełnienie obietnic.

Nieprawda?

Wobec zachowania PSG Mbappe miał być gotowy na zmianę barw w jak najszybszym tempie. Sam zawodnik postanowił się wreszcie odnieść do całej sytuacji. Stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie podały francuskie media.

– Jestem bardzo szczęśliwy w PSG. Nigdy nie prosiłem szefów o zgodę na odejście w styczniu – oznajmił Mbappe. 

– Nie rozumiałem tych informacji. Byłem nimi zszokowany tak, jak wszyscy inni. Ludzie myślą, że byłem zamieszany w tę sprawę, ale tak nie było. Gdy to wyszło, spałem, a moi bliscy byli na meczu młodszego brata. To wszystko jest kompletną nieprawdą – dodał.

Co więcej, 23-latek miał paść ofiarą zewnętrznej firmy, która miała dyskredytować go w mediach społecznościowych. Poza nim celem miał być także Adrien Rabiot. Firma miała być oczywiście zatrudniona przez PSG. Mbappe jednak odciął się od tematu.

– Kiedy grasz w PSG, to wiesz w co się pakujesz. Trzeba być gotowym na to wszystko. Gdy ktoś przychodzi, to go przed tym ostrzegamy – zakończył.

Piękne zachowanie i cudowne słowa Kahna. Obronił Lewandowskiego przed krytyką

Robert Lewandowski w Bayernie zbudował sobie swoją legendę. Polak należy do grona najznamienitszych piłkarzy bawarskiego klubu. Oliver Kahn niedawno dał wyraz swojego uznania wobec 34-latka, gdy bronił go przed jednym z kibiców. 

Co roku odbywa się specjalne zgromadzenie Bayernu Monachium. Na ostatnim wybrano między innymi prezydenta klubu, którym został Herbert Hainer. Obecny był tam także Oliver Kahn, a głos mogli zabrać również szeregowi członkowie klubu.

Piękne słowa

Właśnie jeden z nich, Dieter Marx, postanowił przypuścić atak na Roberta Lewandowskiego. W mocnych słowach podsumował odejście Polaka do FC Barcelony, nazywając całą sagę „teatrem”.

– Zawodnik taki jak Robert Lewandowski, który tak bez charakteru opuścił Bayern, nie powinien dostać pożegnalnego meczu po zakończeniu kariery. Nie powinien też być uwzględniony w Galerii Sław w Bayern Museum – wypowiedział się Marx.

Tak mocne słowa nie spotkały się z najlepszym przyjęciem. Podczas przemówienia Marxa na sali słychać było gwizdy. W obronie Lewandowskiego stanął nawet Oliver Kahn.

– Robert był maszyną do zdobywania bramek. Strzelał tak, jak chciał. Osiem razy był mistrzem Niemiec i sześciokrotnie najlepszym strzelcem. Można zrozumieć, że w wieku 34 lat chciał coś zmienić w swoim życiu. Po wielu wahaniach uzgodniliśmy z FC Barceloną opłatę transferową, jakiej oczekiwaliśmy i zgodziliśmy się na transfer. Chciałbym skorzystać z tej okazji, by jeszcze raz podziękować naprawdę fantastycznemu zawodnikowi za jego wspaniałe osiągnięcia i za wszystko, co zrobił dla Bayernu – odpowiedział Kahn. 

Lewandowski w Bayernie napisał wspaniałą historię. 34-latek grał na Allianz w latach 2014-2022. Łącznie w 375 meczach strzelił aż 344 gole. Z „Die Roten” wygrał każde możliwe trofeum i był królem strzelców każdych rozgrywek, w których występował.

Joao Amaral może odejść z Lecha Poznań. 3 kluby chcą pozyskać Portugalczyka

Joao Amaral wzbudził zainteresowanie kilku zagranicznych klubów. Jak wynika z doniesień portalu „WP Sportowe Fakty”, zainteresowane kluby chciałyby pozyskać Portugalczyka już podczas zimowego okna transferowego.

Joao Amaral jest piłkarzem Lecha Poznań od lipca 2018 roku. Wówczas polski klub wykupił piłkarza z Benfiki za 350 tysięcy euro. Okres między styczniem 2020 a czerwcem 2021 roku Amaral spędził na wypożyczeniu w rodzimym Paços de Ferreira.

Josue skomentował swoje ostatnie zachowanie. „Nie szanuję tych, którzy nie szanują mnie” [CZYTAJ]

Znakomity poprzedni sezon

Najlepszym sezonem dla Amarala podczas przygody w Lechu Poznań była kampania 2021/2022. Wówczas Portugalczyk rozegrał w barwach Kolejorza 36 meczów we wszystkich rozgrywkach. W tym czasie zdobył 17 bramek i zanotował 8 asyst.

Dlaczego Grzegorz Krychowiak wybrał treningi z Legią? „Piłkarz skonsultował decyzję z Czesławem Michniewiczem” [CZYTAJ]

Spadek formy

Obecny sezon nie układa się jednak po myśli Amarala. 31-latek nie może liczyć na pewne miejsce w wyjściowym składzie swojego zespołu. Mimo to w trwającym sezonie Joao rozegrał już 22 spotkania, strzelił 3 bramki i zanotował 3 asysty. Jednak tylko dwukrotnie Amaral rozegrał pełne 90 minut.

Francuskie media piszą o przyszłości Mbappe. Francuz może zerwać kontrakt z PSG [CZYTAJ]

Możliwy transfer

Joao Amaral ma ważny kontrakt z Lechem Poznań do czerwca 2024 roku. Nie jest jednak wykluczone, że piłkarz zmieni barwy klubowe podczas zimowego okna transferowego. Serwis „WP Sportowe Fakty” poinformował, że 3 kluby są zainteresowane usługami Portugalczyka. Wśród klubów, które chciałyby pozyskać Joao Amarala, wymienia się: Panathinaikos Ateny, Pafos FC i Inter Miami. W grę wchodzi zarówno wypożyczenie, jak i transfer definitywny. Nic nie zostało jednak jeszcze potwierdzone.


źródło: wp sportowe fakty

Zapadła decyzja ws. powołań na mundial. Poznaliśmy pierwsze wybory Czesława Michniewicza

Czesław Michniewicz podjął pierwszą istotną decyzję odnośnie powołań na Mistrzostwa Świata. Selekcjoner reprezentacji Polski zdecydował, że na mundial pojedzie czterech bramkarzy, tak wynika z doniesień Tomasza Włodarczyka.

Mistrzostwa Świata 2022 są coraz bliżej! Do meczu otwarcia pozostało już zaledwie 35 dni. Turniej w Katarze zostanie rozegrany między 20 listopada a 18 grudnia.

Grzegorz Krychowiak wytłumaczył swoją sytuację kontraktową. Za 8 miesięcy wróci do Rosji [CZYTAJ]

Harmonogram

Jeśli nic nie ulegnie zmianie, to już 20 października poznamy szeroką, 55-osobową kadrę reprezentacji Polski na mundial. Zgrupowanie Biało-Czerwonych ma rozpocząć się 14 listopada. Tego samego dnia ma odbyć się specjalna gala Warszawie, na której zostanie ogłoszona ostateczna, 26-osobowa kadra na turniej w Katarze.

Reprezentacja Polski może liczyć na ogromne wsparcie kibiców podczas MŚ. Tylu fanów ma kibicować Polakom [CZYTAJ]

Bramkarze na mundial

Nowe wieści w kontekście powołań przekazał Tomasz Włodarczyk. Dziennikarz poinformował o decyzji, którą miał już podjąć Czesław Michniewicz. Selekcjoner reprezentacji Polski miał zadecydować, iż do Kataru poleci 4 bramkarzy. Są to: Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski, Bartłomiej Drągowski i Kamil Grabara.

– Możemy ogłosić, że Czesław Michniewicz zabierze na mundial czterech bramkarzy i jeżeli będą zdrowi, to na mundial pojadą Szczęsny, Skorupski, Drągowski i Grabara. Szczęsny numer 1, Skorupski żelazny numer 2 i Drągowski i Grabara, jeśli będą zdrowi – przekazał Tomasz Włodarczyk.


źródło: meczyki.pl

Xavi zabrał głos w sprawie swojej przyszłości. „Chcę dla tej drużyny wszystkiego, co najlepsze”

Xavi Hernandez wypowiedział się na temat plotek dotyczących jego odejścia z FC Barcelony. Hiszpan dał do zrozumienia, że będzie wiedział, kiedy opuścić klub.

Spekulacje dotyczące przyszłości Xaviego

W ostatnich dniach pojawiło się wiele plotek dotyczących niepewnej przyszłości Xaviego Hernandeza w FC Barcelonie. Powodem spekulacji na temat odejścia Hiszpana z klubu są jego wyniki w Lidze Mistrzów.

Grzegorz Krychowiak wytłumaczył swoją sytuację kontraktową. Za 8 miesięcy wróci do Rosji [CZYTAJ]

Xavi deklaruje się jako kibic Dumy Katalonii, dodając, że będzie wiedział, kiedy odejść. 42-latek przyznał jednak, że aktualnie nie widzi takiej potrzeby dymisji. Były pomocnik zamierza dalej prowadzić Barcę.

– Jestem kibicem FC Barcelony, chcę dla tej drużyny wszystkiego, co najlepsze. Jeśli będę czuł, że nic nie jestem w stanie poprawić, wtedy odejdę. Na ten moment wszystko jest jednak w porządku. Chcę być dla Barcelony rozwiązaniem, a nie problemem – powiedział Xavi Hernandez.

Źródło: FC Barcelona/Meczyki.pl

Problem Realu Madryt przed meczem z FC Barceloną. W El Clasico Real zagra bez swojej gwiazdy

Do niedzielnego El Clasico Real Madryt przystąpi bez swojego kluczowego piłkarza. Carlo Ancelotti potwierdził, że kontuzja wyeliminowała z gry Thibaut Courtois. Belg nie znalazł się w kadrze meczowej.

Już w niedzielę zostanie rozegrane pierwsze oficjalne El Clasico w sezonie 2022/2023. Po ośmiu kolejkach rozgrywek LaLiga zarówno FC Barcelona jak i Real Madryt mają na swoim koncie po 22 punkty. Liderem jest Blaugrana ze względu na lepszy bilans bramkowy.

Forma Haalanda kwestią genów? Babcia Norwega wyjaśnia tajemnicę szybkości wnuka [CZYTAJ]

Mieszane nastroje

Mimo że to FC Barcelona jest liderem LaLiga, to nastroje wydają się być zdecydowanie lepsze w Realu Madryt. Wszystko za sprawą występów w Lidze Mistrzów. Real Madryt pewnie zmierza po pierwsze miejsce w grupie „F” Champions League. Dużo gorzej ma się jednak sytuacja FC Barcelony. Po ostatnim remisie z Interem Mediolan Barca zajmuje 3. lokatę w swojej grupie i jej szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów są już znikome.

FC Barcelona bliska odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Kataloński klub może stracić wiele milionów euro [CZYTAJ]

Nieobecność Courtois

W jutrzejszym El Clasico zabraknie jednak kilku ważnych piłkarzy, po każdej ze stron. Do ostatnich godzin ważyła się kwestia występu Thibaut Courtois. Ostatecznie Belg nie zagra z FC Barceloną, o czym powiedział Carlo Ancelotti. Bramkarz nie znajdzie się nawet na ławce rezerwowych.

– Courtois czuje się dosyć dobrze. Prawdą jest jednak, że trenował bardzo mało i nie czuje się z tym komfortowo. Jutro występ jest wykluczony. W następnym tygodniu będzie trenować z większą ciągłością. Może zagra w środę, a może w niedzielę. Wyszedł ze swojego problemu i teraz brakuje mu treningów – przekazał Carlo Ancelotti.


źródło: realmadryt.pl


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.