NEWSY I WIDEO

Jedna decyzja zważyła na karierze Ronaldo. „Nigdy nie był szczęśliwy”

Cristiano Ronaldo ma do tej pory żałować swojego odejścia z Realu Madryt do Juventusu. Według hiszpańskiego „Relevo” transfer znacząco wypłynął na dalszą karierę Portugalczyka. 

CR7 związał się ponad dwuletnim kontraktem z arabskim Al-Nassr. To pokłosie rozwiązania umowy z Manchesterem United, do której doszło jeszcze podczas mistrzostw świata.

Żałuje swojej decyzji?

W 2018 roku Cristiano Ronaldo zmienił Real Madryt na Juventus. Według hiszpańskiego „Relevo” transfer do Włoch nie wyszedł 37-latkowi na dobre. Portugalczyk ma obecnie żałować swojej decyzji. Dlatego po rozwiązaniu kontraktu z Manchesterem United, miał czekać na ofertę ze swojego byłego klubu.

– Cristiano nigdy nie był szczęśliwy w Turynie tak, jak miało to miejsce w Madrycie. Miał miesiące, w których czuł się naprawdę źle i żałował, że podpisał kontrakt z Juventusem. Przez wiele dni myślał o tym, jak opuszczał swój dom – Real – piszą dziennikarze „Relevo”.

– Nigdy nie osiągnął we Włoszech blasku, jakim błyszczał w białej koszulce. Szukał go w pośpiechu, gdy przymusowo wrócił do Manchesteur United, bo nie mógł już znieść Turynu. Tam też nie poszło mu dobrze, a teraz stoi przed końcem galaktycznej kariery – dodał.

Trener znany polskim kibicom łączony z reprezentacją. Ćwiąkała: „Jestem jego zwolennikiem”

Tomasz Ćwiąkała wskazał swojego faworyta do objęcia reprezentacji Polski. Podczas programy „Pogadajmy o piłce” na kanale „Meczyków” dziennikarz przyznał, że jest zwolennikiem kandydatury Henninga Berga.

Dwa dni temu wygasła umowa Czesława Michniewicza z PZPN. Obecnie reprezentacja Polski pozostaje zatem bez selekcjonera. Jeszcze w styczniu Cezary Kulesza ma natomiast ogłosić jego następcę.

Berg do kadry?

Poszukiwania trwają w najlepsze. Na liście potencjalnych kandydatów nie brakuje dużych oraz znanych polskim kibicom nazwisk. Tomasz Ćwiąkała w programie „Pogadajmy o piłce” na kanale „Meczyków” przyznał, że jest zwolennikiem Henninga Berga.

– Ja jestem zwolennikiem kandydatury Henninga Berga. Uważam, że to jest trener, który powinien być rozpatrywany, ponieważ wniósł do Legii wielki profesjonalizm – powiedział.

Berg od 2019 roku pracuje na Cyprze. Od kilku miesięcy prowadzi Pafos FC, a wcześniej trenował Omonię Nikozję. W latach 2013-15 Norweg był szkoleniowcem Legii Warszawa, z którą sięgnął po mistrzostwo i Puchar Polski. Wprowadził także „Wojskowych” do fazy grupowej Ligi Europy.

Marc Overmars trafił do szpitala. Klub poinformował o udarze 49-latka

 

Marc Overmars miał udar i trafił do szpitala w nocy z czwartku na piątek. Dyrektor sportowy Royal Antwerpia ma się jednak dobrze, co przekazano w komunikacie od klubu.

Legendarny piłkarz wylądował w szpitalu

Marc Overmars w przeszłości reprezentował m.in. barwy Ajaxu, Arsenalu czy FC Barcelony. 49-latek od marca pełni funkcję dyrektora sportowego w Royal Antwerpia (wcześniej sprawował tę samą funkcję w Ajaksie). Klub w specjalnym komunikacie poinformował, że były reprezentant Holandii w nocy z czwartku na piątek trafił do szpitala ze względu na udar.

Czesław Michniewicz pożegnał się z kibicami reprezentacji Polski. Emocjonalny wpis selekcjonera [CZYTAJ]

– Ma się dobrze, ale będzie musiał przez jakiś czas odpocząć – przekazał Royal Antwerpia.

Źródło: Royal Antwerpia

Czesław Michniewicz pożegnał się z kibicami reprezentacji Polski. Emocjonalny wpis selekcjonera

 

Czesław Michniewicz wraz z końcem roku kończy pracę na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. 52-letni trener pożegnał się z kibicami za pomocą wpisu w mediach społecznościowych. Były szkoleniowiec Legii Warszawa podziękował sztabowi i pracownikom Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Pożegnanie Michniewicza

Polski Związek Piłki Nożnej niedawno poinformował, że nie przedłuży umowy z Czesławem Michniewiczem. W związku z tym władze polskiej federacji muszą poszukiwać nowego selekcjonera. 52-letni szkoleniowiec w ostatnim dniu swojej pracy (kontrakt obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku) podsumował pobyt w reprezentacji za pomocą wpisu w mediach społecznościowych.

– Z ostatnim dniem grudnia kończę pracę na stanowisku Selekcjonera Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Za ten najwspanialszy czas w moim życiu chciałbym bardzo podziękować Prezesowi Cezaremu Kuleszy oraz Zarządowi Polskiego Związku Piłki Nożnej za okazanie mi zaufania. Bardzo dziękuję za ten wspólny czas wszystkim piłkarzom. Za ich profesjonalizm, pasję, poświęcenie, zrozumienie i dążenie do realizacji wspólnych celów. Dziękuję również całemu sztabowi szkoleniowemu, wszystkim pracownikom Związku, a przede wszystkim Wam, Kibicom biało-czerwonych za wsparcie. Żegnam się z Reprezentacją, której będę cały czas kibicował. Życzę wszystkim w nadchodzącym Nowym Roku dużo zdrowia, uśmiechu i spokoju – napisał na Instagramie Czesław Michniewicz.

Cristiano Ronaldo skomentował swój transfer do Arabii Saudyjskiej. „Wizja Al Nassr jest bardzo inspirująca” [CZYTAJ]

Sukcesy

Pod powyższymi słowami Czesław Michniewicz napisał, że to był dobry rok dla polskiej piłki, oznaczając kolejno sukcesy:

  • Awans na MŚ w Katarze,
  • Awans do 1/8 MŚ w Katarze po 36 latach,
  • Utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów,
  • Awans do pierwszego koszyka przed losowaniem ME 2024,
  • Dobre losowanie eliminacji do ME 2024 w Niemczech

Źródło: Instagram

Cristiano Ronaldo skomentował swój transfer do Arabii Saudyjskiej. „Wizja Al Nassr jest bardzo inspirująca”

Cristiano Ronaldo został nowym piłkarzem arabskiego Al Nassr. Po podpisaniu kontraktu z nowym klubem legendarny piłkarz zabrał głos. – Jestem bardzo podekscytowany, że dołączę do moich kolegów z drużyny i pomogę zespołowi osiągnąć więcej sukcesów – skomentował Cristiano Ronaldo.

Stało się. Zrealizował się jeden z najdziwniejszych transferów w historii piłki nożnej. Cristiano Ronaldo zakończył grę w Europie. W wieku 37 lat podpisał kontrakt z klubem z Arabii Saudyjskiej. Od dziś Portugalczyk jest piłkarzem Al Nassr.

Rekordowy kontrakt

30 grudnia 2022 roku Cristiano Ronaldo podpisał kontrakt z Al Nassr. Portugalczyk związał się z arabskim klubem 2,5-letnim kontraktem. Na mocy zawartej umowy 37-latek będzie mógł liczyć na zarobki sięgające 200 milionów euro rocznie. Jest to najwyższa pensja w historii piłki nożnej.

Komentarz Ronaldo

Po podpisaniu kontraktu z nowym klubem głos zabrał sam zainteresowany. Cristiano Ronaldo w kilku zdaniach skomentował to, co właśnie się wydarzyło.

– Jestem zachwycony nowym doświadczeniem w innej lidze i innym kraju, wizja Al Nassr jest bardzo inspirująca – skomentował Cristiano Ronaldo.

– Jestem bardzo podekscytowany, że dołączę do moich kolegów z drużyny i pomogę zespołowi osiągnąć więcej sukcesów – dodał 37-letni piłkarz.

Oficjalnie: Cristiano Ronaldo zawodnikiem Al-Nassr. 200 mln euro za sezon gry!

Przyszłość Cristiano Ronaldo wreszcie wyjaśniona. Portugalczyk związał się z arabskim Al-Nassr. Media donoszą, że na mocy 2,5-letniego kontraktu zarobi 200 mln euro… za sezon gry.

Niedługo przed mundialem Manchester United rozwiązał umowę z Cristiano Ronaldo. Był to ruch, choć drastyczny, wywołany bezpośrednim atakiem Portugalczyka na klub w wywiadzie z Priesem Morganem. Od tamtej pory pozostaje wolnym zawodnikiem.

Fortuna w Arabii

Od dobrego miesiąca trwała natomiast saga związana z przyszłością Ronaldo. Mówiło się sporo o potencjalnym powrocie do Sportingu. Najwięcej jednak uwagi media poświęcały zainteresowaniu z Arabii Saudyjskiej. I te wieści właśnie się potwierdziły.

Al-Nassr oficjalnie zakomunikowało pozyskanie Ronaldo. Komunikat opublikowano w mediach społecznościowych klubu.

Arabska telewizja „Al-Arabija” zdradza szczegóły kontraktu Ronaldo. 37-latek miał się związać z nowym zespołem 2,5-letnim kontraktem. Informację tę potwierdza także „CBS Sports”. Media zgodnie przekazują, że Portugalczyk podpisał 2,5-letni kontrakt. Na jego mocy zarobi olbrzymie pieniądze. Mowa o 200 mln euro… za sezon gry.

Były trener Szachtara zachwycony Mudrykiem. „Może wygrać Złotą Piłkę”

 

Roberto De Zerbi wypowiedział się na temat Mychajło Mudryka. Szkoleniowiec Brighton & Hove Albion uważa, że 21-letni Ukrainiec może w przyszłości zdobyć Złotą Piłkę. – To fantastyczny zawodnik.

Rozkwit talentu Mudryka

Wiele europejskich klubów interesuje się sprowadzeniem Mychajło Mudryka. 21-letni Ukrainiec znalazł się m.in. na oku Arsenalu. Dobra forma piłkarza Szachtara Donieck została zauważona przez jego byłego trenera, Roberto De Zerbiego.

Uczeń dostał uwagę za krzyczenie „Tymek Puchacz legenda”. Reprezentant Polski da mu koszulkę [CZYTAJ]

Włoski szkoleniowiec Brighton & Hove Albion wypowiedział się na jego temat w samych superlatywach. 43-latek uważa, że Ukrainiec w przyszłości może zdobyć Złotą Piłkę.

– Mudryk to fantastyczny zawodnik, myślę, że w przyszłości może wygrać Złotą Piłkę. Lubię go jako mojego byłego piłkarza, ale teraz jestem szkoleniowcem Brighton i Brighton nie może kupić Mudryka – powiedział Roberto De Zerbi.

Źródło: Fabrizio Romano/Richie Mills

Uczeń dostał uwagę za krzyczenie „Tymek Puchacz legenda”. Reprezentant Polski da mu koszulkę

 

W ostatnich dniach do internetu wypłynęła jedna z uwag ucznia, który jest fanem Tymoteusza Puchacza i Lecha Poznań. Reprezentant Polski zareagował na informację o karze dla swojego kibica. Wychowanek Kolejorza sprezentuje mu i jego bratu koszulkę.

Uwaga za zmuszanie do śpiewania hymnu Lecha

Uczeń zmuszał kolegów do słuchania i śpiewania hymnu zespołu KKS Lech Poznań oraz krzyczał „Tymek Puchacz legenda” – tak brzmiała uwaga, którą otrzymał jeden z uczniów.

Brat ukaranej osoby opublikował tę uwagę w internecie, a ta szybko dotarła do Tymoteusza Puchacza. Reprezentant Polski odwdzięczy się kibicowi za wsparcie koszulką (rozmowa widoczna na poniższych zrzutach ekranu).

Piotr Rutkowski o niedoszłym transferze Michała Helika. „To pokrzyżowało nam plany” [CZYTAJ]

Źródło: Twitter

Piotr Rutkowski o niedoszłym transferze Michała Helika. „To pokrzyżowało nam plany”

 

Piotr Rutkowski udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Prezes Lecha Poznań wypowiedział się na temat niedoszłego transferu Michała Helika do Kolejorza. – To jest coś, co nas boli – przyznał.

Nieudany transfer

Lech Poznań w letnim oknie transferowym zabiegał o sprowadzenie Michała Helika. Były piłkarz Cracovii był dla mistrzów Polski idealnym kandydatem do wzmocnienia defensywy i spolszczenia kadry. Władze Kolejorza długo czekały na decyzję reprezentanta Polski, jednak on ostatecznie wybrał transfer do Huddersfield Town.

– Oczywiście to jest coś, co nas boli. Pokrzyżowało nam plany. Za długo czekaliśmy. Tego tematu po prostu nie dało się załatwić. Michał Helik długo nie mógł się określić. Zrobił to dwie godziny przed zamknięciem okna transferowego w Anglii, więc to pokazywało, jakie miał z tym wszystkim problemy. Kiedy w lipcu zauważyliśmy, że przedłuża rozmowy, zdecydowaliśmy o ściągnięciu Dagerstala, którego znamy od dłuższego czasu i była opcja, żeby go wydobyć dzięki przepisowi FIFA. Był gotowy do gry, co okazało się dla nas bardzo ważne – powiedział Piotr Rutkowski w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego.

Szymon Marciniak prezesem PZPN? „To jest naturalną koleją rzeczy” [CZYTAJ]

Michał Helik w bieżącym sezonie wystąpił w siedemnastu spotkaniach Championship. Polski obrońca zanotował w tym czasie jedno trafienie oraz jedną asystę. Portal transfermarkt.de wycenia 27-latka na 3 mln euro.

Źródło: Przegląd Sportowy

Szymon Marciniak prezesem PZPN? „To jest naturalną koleją rzeczy”

Szymon Marciniak może w przyszłości objąć stanowisko prezesa PZPN. Polski arbiter nie wyklucza wystartowania w wyborach po zakończeniu kariery sędziowskiej. W rozmowie z „Radiem ZET” podkreśla, że to „naturalna kolej rzeczy”. 

Marciniak od lat sędziuje na najwyższym poziomie w Polsce i Europie. Wielokrotnie prowadził spotkania w Ekstraklasie czy Lidze Mistrzów, a kilka dni temu poprowadził finał mistrzostw świata. Po spotkaniu zebrał mnóstwo pochwał.

Sędzia-prezes?

41-latek w piątek był gościem Bogdana Rymanowskiego z „Radia ZET”. Marciniak otrzymał wiele pytań. Jedno z nich dotyczyło jego przyszłości, a konkretnie prawdopodobieństwa podążenia drogą Michała Listkiewicza, który również ma na koncie finał mundialu oraz stanowisko szefa PZPN.

– Plany są różne. Tak naprawdę, dostałem wiele propozycji i to nie tylko po finale, bo one spływały już troszeczkę wcześniej. Nie chcę nic zdradzać, bo jak na razie cieszę się sędziowaniem. Póki będzie mi sprawiało ono przyjemność i radość, to będę sędziował. Możliwości dla sędziego jest jednak wiele. Jestem w takim wieku, że mam wiele lat sędziowania przed sobą. Zobaczymy, co pokaże czas – stwierdził Marciniak.

– To zarządzanie w piłce, będąc w światowym futbolu, czyli tu, gdzie jestem teraz ja, jest naturalną koleją rzeczy. Niezależnie od tego, czy jest to Polski Związek Piłki Nożnej, czy zagraniczne struktury. Patrząc po moich starszych kolegach z lig zagranicznych, tak się dzieje w ich przypadku. W grę wchodzi też praca w telewizji. Propozycji spływa naprawdę bardzo dużo – dodał.

Członek zarządu PZPN ujawnia szczegóły dot. procesu wyboru nowego selekcjonera. Prezes nie chce zagranicznego trenera

Jeden z członków zarządu PZPN zdradził szczegóły odnośnie procesu wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Jak się dowiedzieliśmy, prezes Cezary Kulesza nie jest zbyt optymistycznie nastawiony do zatrudnienia zagranicznego trenera.

Wraz z końcem 2022 roku wygaśnie kontrakt Czesława Michniewicza. Polski Związek Piłki Nożnej już wcześniej ogłosił, że współpraca z dotychczasowym selekcjonerem nie zostanie przedłużona. Od 1 stycznia 2023 roku reprezentacja Polski będzie bez trenera. Poszukiwania nowego selekcjonera trwają.

Kandydaci

W związku z odejściem Czesława Michniewicza władze PZPN rozpoczęły poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Do tej pory w mediach przewijały się nazwiska trenerów głównie z zagranicy. Wynika to z faktu, że obecnie ciężko znaleźć w naszym kraju odpowiedniego trenera na stanowisko selekcjonera drużyny narodowej. Wśród zagranicznych kandydatów przewijały się takie postacie jak m.in. Andrij Szewczenko, Paulo Bento, Herve Renard, Roberto Martinez, czy też Vladimir Petkovic.

Niechęć do trenera z zagranicy

Szczegóły odnośnie procesu wyboru następcy Czesława Michniewicza zdradził jeden z członków zarządu PZPN na łamach „sport.tvp.pl”. Jak się okazuje, prezes Cezary Kulesza nie jest pewny tego, czy zatrudnienie zagranicznego trenera jest odpowiednim rozwiązaniem.

– Według mojej wiedzy prezes Kulesza nie jest przekonany do tego, by w miejsce Czesława Michniewicza zatrudnić szkoleniowca z zagranicy. Wcale się temu nie dziwię, bo wydarzenia sprzed roku mogły wystarczająco zniechęcić do takich ruchów – zdradził jeden z członków zarządu PZPN.

Nie ma podjętej decyzji w sprawie narodowości przyszłego selekcjonera, ale czy to jest ważne? Nie liczy się narodowość, a warsztat trenerski, osiągane sukcesy, umiejętne podejście do piłkarzy. No i również – choć w mniejszym stopniu – nazwisko. O wszystkim zadecyduje prezes Kulesza i to jego proszę pytać o szczegóły – dodał.

Wypowiedź Kuleszy

Jak informuje portal „sport.tvp.pl”, ogłoszenie nowego selekcjonera miałoby nastąpić do końca stycznia 2023 roku. Przytoczone zostały także słowa Cezarego Kuleszy. Z wypowiedzi prezesa PZPN wynika, że nie spieszy się on z wyborem następcy Michniewicza.

– Jak przejrzę wszystkie oferty i je porównam, to będę odpowiadał państwu na pytania dotyczące przebiegu tej rekrutacji. Wiele wyjaśni się po Nowym Roku. Teraz był okres świąteczny, niedawno poinformowaliśmy o tym, że nie przedłużymy umowy z Czesławem Michniewiczem. Nie mam szczegółów, które by państwa zadowoliły. Oferty na pewno do związku spływają, ale na wszystko przyjdzie czas – przekazał Cezary Kulesza.


źródło: sport.tvp.pl

Real Madryt zanotował największy przychód z praw telewizyjnych w La Liga

Real Madryt uzyskał największe przychody za ostatni sezon z podziału praw telewizyjnych w całej La Lidze. „AS” opublikował pełne zestawienie. Nad drugą FC Barceloną nie było jednak wielkiej przewagi. 

Co sezon władze ligi hiszpańskiej otrzymują pieniądze z tytułu praw telewizyjnych. Dochody dzielone są między wszystkie kluby, występujące w Primera Division i Segunda Division w stosunku 90:10. Od kwoty brutto odejmowane są jeszcze koszty zarządzania prawami i koszty ich komercjalizacji. Otrzymaną kwotę netto przekazuje się klubom.

Największy dochód

Dziennik „AS” opublikował listę kwot, jakie otrzymały zespoły z 1. ligi hiszpańskiej za miniony sezon. Na szczycie znalazł się Real Madryt z dorobkiem 160,85. W stosunku do jeszcze poprzedniego sezonu jest to obniżka o 2,15 mln.

Nad drugą FC Barceloną przewaga była jednak marginalna. Blaugrana uzyskała bowiem 160,13 mln euro, notując dużo większą stratę, w porównaniu z wcześniejszym sezonem (165,6 mln).

Article photo

Brazylijskie media oddają hołd Pele. Podkreślają, że był najlepszym piłkarzem w historii

W czwartek świat obiegła informacja o śmierci legendarnego Pele. Brazylijczycy obecnie opłakują ikonę swojego futbolu. Media w tamtym kraju obiegają wspomnienia z kariery 82-latka. Nie brakuje również podkreśleń jego wielkości. 

Pele zmarł wczoraj w szpitalu w wieku 82 lat. Od dłuższego czasu coraz mocniej doskwierały mu problemy zdrowotne. Jego śmierć obiła się szerokim echem w całym piłkarskim świecie.

Pożegnanie

Najbardziej odejście Pele przeżywają naturalnie Brazylijczycy. W tamtejszych mediach obecnie przypominane są najważniejsze momenty z kariery legendy „Canarinhos”. Dziennikarze przy każdej okazji podkreślają również, że był on najlepszym piłkarzem w historii. Głównym argumentem ma być trzykrotne sięgnięcie po Puchar Świata z kadrą.

„O Dia” dodaje, że do Santosu, którego Pele był zawodnikiem przez gros swojej kariery, spływają liczne kondolencje. Gazeta spodziewa się, że w ciągu najbliższych godzin klub zastrzeże numer „10” z którym grał 82-latek. W ten sposób zamierzają oddać hołd swojej legendzie.

Nie żyje Pelé. Znane osobistości pożegnały legendę piłki nożnej

Edson Arantes do Nascimento, znany jako Pelé, zmarł w wieku 82 lat. Znane osobiści z całego świata pożegnały legendarnego piłkarza.

Po kilku latach problemów zdrowotnych odszedł od nas Pelé. Brazylijczyk w ostatnim czasie zmagał się z licznymi chorobami. Legendarny piłkarz zmarł 29 grudnia 2022 roku. Miał 82 lata.

Pożegnania

Wiadomość o śmierci Pelé ukazała się w czwartkowy wieczór. W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się wpisy żegnające legendarnego piłkarza. Poniżej znajdziecie wybrane przez nas tweety zamieszczone przez popularne osoby ze świata piłki nożnej.

Kylian Mbappe

„Król futbolu nas opuścił, lecz jego spuścizna nigdy nie zostanie zapomniana.”

„Spoczywaj w pokoju, Królu.”

Gabriel Batistuta

„Dziękuję za wszystko, co dałeś światu futbolu. Legenda”

Iker Casillas

„Bardzo smutny dzień dla futbolu! Odchodzi od nas legenda tego sportu. Podziwiany i kochany.”

Wayne Rooney

„Spoczywaj w pokoju, legendo”

Gary Neville

„Spoczywaj w pokoju, legendo. Co za uśmiech”

Michael Owen

„Smutny dzień dla piłki nożnej na całym świecie. Brazylijska legenda i trzykrotny zwycięzca Pucharu Świata, Pele, zmarł w wieku 82 lat.”

„Spoczywaj w pokoju Edson Arantes do Nascimento”

John Terry

„Spoczywaj w pokoju Pele”

Ian Rush

Bardzo smutny dzień dla futbolu.”

„Ikona i prawdziwy mistrz futbolu, który swoją grą i osobowością poruszył miliony ludzi na całym świecie, zostanie zapamiętany na zawsze. Spoczywaj w pokoju, Pele.”

„Moje myśli są z jego rodziną”

Casemiro

„Spoczywaj w pokoju, królu Pelé. Dziękuję za chwałę, którą dałeś Brazylii i piłce nożnej. Twoje dziedzictwo jest wieczne.”

Poszukiwania selekcjonera trwają w najlepsze! PZPN prowadzi rozmowy z faworytem kibiców

W Polskim Związku Piłki Nożnej trwają poszukiwania selekcjonera reprezentacji Polski. Portal „WP Sportowe Fakty” poinformował, że władze polskiej federacji piłkarskiej prowadzą rozmowy z jednym z ulubieńców polskich kibiców.

Cezary Kulesza zdecydował się nie przedłużać umowy z Czesławem Michniewiczem. Oficjalny komunikat w tej sprawie opublikowano 22 grudnia. Formalnie Michniewicz jest selekcjonerem reprezentacji Polski do 31 grudnia 2022 roku. Od 1 stycznia 2023 roku polska drużyna narodowa pozostanie bez selekcjonera.

Obecnie władze PZPN poszukują następcę Czesława Michniewicza. W ostatnich tygodniach media wymieniały kandydatów, którzy mogliby zasiąść na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. W tym kontekście do tej pory wymieniało się takich trenerów jak m.in. Roberto Martinez, Herve Renard, Andrij Szewczenko, Paulo Bento, czy też Vladimir Petković. Konkretów jednak brakowało.

Jak informuje Piotr Koźmiński z serwisu „WP Sportowe Fakty”, na celowniku PZPN znalazł się Vladimir Petković. Co jednak ważniejsze, przedstawiciele polskiej federacji rozpoczęli rozmowy z  59-letnim trenerem. W dyskusjach wśród kibiców nazwisko byłego selekcjonera reprezentacji Szwajcarii przewijało się do tej pory bardzo często.

Vladimir Petković kojarzy się polskim kibicom przede wszystkim za sprawą epizodu w reprezentacji Szwajcarii. 59-letni trener prowadził tę reprezentację w latach 2014-2021. Ostatnio pracował we francuskim Bordeaux, jednak w lutym tego roku został zwolniony. Wcześniej prowadził m.in. Lazio Rzym.


źródło: wp sportowe fakty


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.