NEWSY I WIDEO

Lech Poznań planuje kolejne wzmocnienia. Szukają zawodników na dwie pozycje

 

Lech Poznań jest bliski zakontraktowania dwóch nowych zawodników. Mowa o Alim Gholizadehu oraz Eliasie Anderssonie. Według doniesień Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport Kolejorz będzie się starał o kolejne wzmocnienia kadry.

Ruszyli

Lech Poznań przez dłuższy czas nie wykonywał żadnego transferu w porównaniu do ligowych rywali. W ostatnich dniach to się jednak zmieniło. Do klubu zmierzają Ali Gholizadeh oraz Elias Andersson.

Maciej Rybus nie widzi minusów transferu do innego rosyjskiego klubu. „Wrażenia są tylko pozytywne” [CZYTAJ]

To jednak nie koniec. Według Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport mistrzowie Polski z sezonu 2021/2022 będą chcieli ściągnąć jeszcze jednego skrzydłowego i obrońcę (obstawienie tej pozycji zależy od werdyktu w sprawie Salamona – przyp. red.).

Źródło: Interia Sport

Maciej Rybus nie widzi minusów transferu do innego rosyjskiego klubu. „Wrażenia są tylko pozytywne”

Maciej Rybus zmienił Spartaka Moskwa na Rubin Kazań. Były piłkarz reprezentacji Polski wypowiedział się na temat tego transferu w samych pozytywach.

Został w Rosji

Maciej Rybus pozostał w lidze rosyjskiej mimo ataku tego kraju na Ukrainę. Wielu kibiców potępiło to zachowanie, jednak piłkarz nie ma problemu z życiem w kraju okupanta. Były reprezentant Polski właśnie zmienił Spartaka Moskwa na Rubin Kazań. Polak nie widzi żadnych minusów w tym transferze.

– Ostatnio nie grałem zbyt wiele w Spartaku, więc chcę udowodnić, że jestem w stanie występować na wysokim poziomie. Zrobię wszystko, by tak się stało. Trening nie zastąpi gry z zespołem, więc powrót na właściwe tory zajmuje trochę czasu, ale myślę, że wszystko będzie dobrze. Trenowałem cały czas, każdego dnia. Na wakacjach trochę odpocząłem, potem trenowałem też indywidualnie. Teraz najważniejsze jest, aby dobrze pracować na obozie przygotowawczym, aby nie doznać kontuzji – powiedział Maciej Rybus.

Papszun odpowiada na krytykę kibiców innych drużyn. „Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł” [CZYTAJ]

– Drużyna Rubina jest dobra. Rozmawiałem z Olegiem Iwanowem, który powiedział, że zespół składa się z jakościowych zawodników. Jest więc okazja, aby pokazać dobry futbol. Grałem przeciwko Rubinowi wiele razy. To bardzo dobry klub z długą historią, były mistrz Rosji, grał w Lidze Mistrzów. Klub ma wspaniały nowoczesny stadion, więc nie widzę żadnych minusów. Chcę jak najszybciej rozpocząć treningi. Będę pracował na sto procent, chcę pomóc Rubinowi w osiąganiu dobrych wyników w Premier Lidze – dodał.

– Wrażenia są tylko pozytywne. Pojechałem do bazy, od razu mi się spodobało. Widać, że są wszystkie warunki, aby myśleć tylko o piłce nożnej. Jeszcze nie rozmawiałem z trenerem o pozycji, na jakiej będę grał. Myślę, że to wykrystalizuje się na treningach. Pracowaliśmy z głównym trenerem jakieś osiem lat temu. Pamiętam, że Raszid Rachimow ma bardzo ciekawe treningi i jednocześnie trudne. Uwielbiam tego typu zajęcia – podsumował.

Źródło: Sport.pl, Rubin Kazan

Papszun odpowiada na krytykę kibiców innych drużyn. „Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł”

 

Marek Papszun udzielił wywiadu Markowi Wawrzynowskiemu z Przeglądu Sportowego Onet. Były trener Rakowa Częstochowa odpowiedział na zarzuty kibiców.

Papszun odpowiada na krytykę

Marek Papszun w ciągu ostatnich siedmiu lat wprowadził Raków Częstochowa na szczyt. Były trener Medalików wciąż nie może sobie zaskarbić uznania niektórych kibiców. Niektórzy z nich (głównie ci sympatyzujący z Legią lub Lechem – przyp. red.) wytykają mu, że podczas pobytu w Częstochowie nie stawiał na młodzież. Szkoleniowiec odniósł się do zarzutów w rozmowie z Markiem Wawrzynowskim na łamach Przeglądu Sportowego.

Niezwykła akcja nowego sponsora Lecha! Tego w Polsce jeszcze nie było [CZYTAJ]

– No trochę ich rozumiem, przyszli goście znikąd, weszli między wielkich graczy, od razu trafili do czołówki polskiej piłki, wygrali tytuł, w tabeli za ostanie cztery lata są na 1. miejscu. To może trochę irytować. Zdobyliśmy tytuł w świetnym stylu, najwięcej strzelonych bramek, najmniej straconych, ofensywna gra, zwykle dominujemy. Oczywiście, dobrze ich rozumiem. Nie mogą przeboleć, że Raków zabrał im tytuł (śmiech) – powiedział polski trener.

Jednorazowy przypadek?

– My swoją pracę wykonaliśmy, pokazaliśmy, że jesteśmy specjalistami najwyższej klasy w kraju. Z drugiej strony niewyobrażalne dla mnie, żeby w kraju, gdzie jest mocny i stabilny rynek, taka sytuacja miała miejsce. Owszem, może zdarzyć się sensacja, historia jedna na wiele lat, jak Leicester City, ale my w ostatnich trzech sezonach mieliśmy dwa razy wicemistrzostwo Polski i teraz tytuł, więc tu nie ma przypadku ani farta. I w kolejnym sezonie moim zdaniem Raków wciąż będzie w czołówce – zakończył.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Niezwykła akcja nowego sponsora Lecha! Tego w Polsce jeszcze nie było

 

Lech Poznań ogłosił nawiązanie współpracy z nowym sponsorem strategicznym. Od sezonu 2023/2024 na froncie koszulek Kolejorza pojawi się logo Superbetu.

Nowy sponsor Lecha

Doniesienia w sprawie nowego sponsora Lecha Poznań pojawiały się już od wielu miesięcy. Kilka tygodni temu jasne było już, że Kolejorz od 1 lipca nawiąże współpracę z Superbetem. Eksperci wieścili, iż będzie to jedna z największych umów sponsorskich w historii legalnego polskiego bukmachera. Poniżej kilka informacji dotyczących umowy oraz powiązanych z nią promocji:

  • Dla pierwszych 3770 osób, które pokażą aplikację z kontem w sklepie Lecha Poznań zniżka 100 PLN na koszulkę meczową.
  • Monochromatyczne logo na koszulce, nie będzie razić w oczy.
  • Umowa na 3 lata.

Superbet zaproponował również klubowi mechanizmy pozwalające kibicom RAZEM z ich nowym sponsorem wspierać Klub i jego Akademię.

– Na podstawie umowy Superbet zadeklarował, że uruchomiony zostanie mechanizm dodatkowego wsparcia Akademii udzielanego RAZEM z kibicami Lecha. 10% każdego pierwszego depozytu oraz 1% rocznego zysku z kont założonych u bukmachera z kodem RAZEM zostanie przeznaczone na rzecz młodych adeptów futbolu trenujących w Akademii Lecha Poznań – czytamy w nocie prasowej Superbetu.

Przy okazji ogłoszenia nowej współpracy pomiędzy stronami Lech Poznań zaprezentował komplet strojów z logiem nowego sponsora. Kolejorz będzie występował w tych trykotach w nadchodzącym sezonie 2023/2024. W premierę nowej koszulki Lecha włączyły się także znane osoby powiązane z Poznaniem (m.in. raper Peja).

Superbet działa w Polsce od 2017 roku. Firma dwa lata później uzyskała zgodę od Ministerstwa Finansów na przyjmowanie zakładów wzajemnych przez Internet. Obecnie bukmacher sponsoruje między innymi: Górnika Zabrze czy GKS Tychy.

Ambasadorami Superbetu są byli reprezentanci Polski – Sławomir Peszko oraz Jerzy Dudek. Towarzyszy im dziennikarz założyciel „Kanału Sportowego” – Tomasz Smokowski.

Superbet, który jest jednym z najszybciej rozwijających się bukmacherów, zaprezentował niedawno specjalną aplikację – Superscore. Projekt zadebiutował w połowie kwietnia. W tej bezpłatnej aplikacji można śledzić wyniki ponad dwóch tysięcy drużyn oraz 50 tysięcy zawodników. Nowinką w tego typu aplikacji są newsy rozdzielone na tematyczne kanały.

Kolejny cyrk w Motorze Lublin. Piłkarze strajkują i nie wyjdą na sparing

Kolejny cyrk ma miejsce w Motorze Lublin. Dzisiejszy sparing tego zespołu z Górnikiem Łęczna się nie odbędzie. Powód? Strajk piłkarzy ze względy na nieprzedłużony kontrakt Goncalo Feio.

Przed kilkoma dniami Motor Lublin i Górnik Łęczna rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu Fortuna I ligi. Oba zespoły miały dziś o 11:00 zmierzyć się ze sobą w meczu towarzyskim. Dla obu drużyn miał być to pierwszy sprawdzian w rozpoczętym niedawno okresie przygotowawczym. Ostatecznie do meczu jednak nie doszło.

W ostatniej chwili mecz Górnika z Motorem został odwołany. Jak informuje Tomasz Włodarczyk, powodem rezygnacji ze sparingu miał być strajk piłkarzy z Lublina. Zawodnicy Motoru mieli stawić się w ten sposób za Goncalo Feio, którego kontrakt nie został przedłużony.

https://twitter.com/wlodar85/status/1675045799527325696

Powyższe informacje potwierdził Górnik Łęczna. Klub poinformował, że zamiast sparingu dojdzie do wewnętrznej gierki. Wydarzenie zostało otwarte dla publiczności.

https://twitter.com/zielono_czarni/status/1675046411556077568

Nietypowy prezent od kibica. Neymar dostanie jego… spadek

Neymar Junior swoje najlepsze lata gry w piłkę ma za sobą. Mimo to brazylijski zawodnik Paris Saint-Germain wciąż jest ulubieńcem fanów. Jeden z nich postanowił mu zapisać dobytek w testamencie.

Ulubieniec kibiców

Reuters poinformował o nietypowym geście brazylijskiego kibica w stosunku do Neymara. Według doniesień wspomnianego źródła fan piłkarza zapisał mu swój cały dorobek. Swoją decyzję argumentuje przywiązaniem do Neymara oraz miłością do kadry Canarinhos.

– Lubię Neymara, bardzo się z nim identyfikuje. Również cierpię na zniesławienie ze strony innych ludzi, ale jestem rodzinny. Jego relacje z ojcem przypominają mi moje z moim ojcem, który zmarł – powiedział 30-letni kibic w rozmowie z lokalnymi mediami.

Nowy piłkarz blisko Lecha Poznań. Szwedzki obrońca zastąpi Pedro Rebocho [CZYTAJ]

– Jestem w nie najlepszym stanie zdrowia i ze względu na to dostrzegłem, że naprawdę nie mam komu oddać swoich rzeczy. Nie chciałbym, aby rząd lub krewni, z którymi się nie dogaduję, zabrali mój dobytek. Wiem, że Neymar nie jest chciwy, co w dzisiejszych czasach jest dość rzadkie – dodał.

Co ciekawe, kibic próbował przekazać swój majątek piłkarzowi PSG już wcześniej. Nie udało mu się to jednak z uwagi na prawne nieprawidłowości dokumentu. Jego testament jest ważny dopiero od niedawna – zatwierdzenie nastąpiło po podpisaniu go przez kancelarię notarialną w Porto Alegre.

Źródło: Reuters, Meczyki.pl

Nowy piłkarz blisko Lecha Poznań. Szwedzki obrońca zastąpi Pedro Rebocho

 

Sebastian Staszewski poinformował o nowym wzmocnieniu Lecha Poznań. Według dziennikarza Interii Sport Kolejorz sprowadzi do siebie Eliasa Anderssona z Djurgardens IF.

Nowy obrońca

Pozycja lewego obrońcy była dla władz Kolejorza priorytetem na letnie okno transferowe. Lech Poznań chciał załatać dziurę po odejściu Pedro Rebocho oraz wzmocnić rywalizację z Barrym Douglasem, który niedawno przedłużył umowę.

Fernando Santos zdradził kulisy z Kiszyniowa. „Powiedziałem, że nie ma wytłumaczenia takiego wyniku” [CZYTAJ]

Według Sebastiana Staszewskiego Niebiesko-Biali wyznaczyli już następcę portugalskiego obrońcy. Dziennikarz Interii Sport przekonuje, że jest nim Elias Andersson z Djurgarden, które jeszcze niedawno występowało w spotkaniu przeciwko Kolejorzowi.

– Elias Andersson zostanie piłkarzem Lecha Poznań! Obrońca Djurgårdens IF, który zadebiutował już w reprezentacji Szwecji, ma pojawić się w Poznaniu w przyszłym tygodniu i podpisać kontrakt na 3 lata. Za piłkarza Lech zapłaci Szwedom około 400 tys. euro – napisał dziennikarz na Twitterze.

Portal transfermarkt.de wycenia 27-letniego obrońcę na milion euro. Jego umowa z Djurgardens IF obowiązuje do końca grudnia 2023 roku.

Źródło: Interia Sport

Fernando Santos zdradził kulisy z Kiszyniowa. „Powiedziałem, że nie ma wytłumaczenia takiego wyniku”

 

Fernando Santos udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Selekcjoner reprezentacji Polski wypowiedział się na temat Kamila Glika oraz nadchodzącego spotkania z Wyspami Owczymi.

Santos o reprezentacji

Reprezentacja Polski podczas czerwcowego zgrupowania wygrała z Niemcami (1:0) w towarzyskim spotkaniu oraz przegrała (2:3) z Mołdawią w eliminacjach do EURO 2024. Fernando Santos w rozmowie z Przeglądem Sportowym zdradził kulisy z szatni po meczu w Kiszyniowie.

– Krótko po końcowym gwizdku, jeszcze na gorąco, w dużych emocjach i w szoku związanym z tym, co się tam wydarzyło, powiedziałem, że nie ma wytłumaczenia takiego wyniku. Ale to oczywiste, że teraz, już na chłodno, gdy obejrzeliśmy ten mecz kilka razy, mamy świadomość tego, co się wydarzyło – powiedział Portugalczyk.

Wiemy, kto zostanie nowym trenerem PSG! Padło słynne „Here we go!” [CZYTAJ]

Selekcjoner Biało-Czerwonych wypowiedział się również na temat Kamila Glika, który nie otrzymał powołania na poprzednie zgrupowanie. Portugalski szkoleniowiec stwierdził, że reprezentacja Polski nie zamyka drzwi dla nikogo.

– W reprezentacji Polski nigdy nie ma zamkniętych drzwi. Wraz z moimi asystentami nieustannie analizujemy możliwości i każdy zawodnik, który jest zdrowy i w formie, może zostać powołany, nawet jeśli wcześniej takiego powołania ode mnie nie dostał. Tak samo zawodnicy, których już powoływałem, muszą mieć świadomość tego, że miejsca w reprezentacji nie ma się zarezerwowanego na zawsze – podsumował.

Źródło: Przegląd Sportowy

Wiemy, kto zostanie nowym trenerem PSG! Padło słynne „Here we go!”

Władze Paris Saint-Germain zdecydowały, kto poprowadzi ich drużynę od nowego sezonu. Informację przekazał sam Fabrizio Romano. Oficjalnego potwierdzenia należy się spodziewać w ciągu najbliższych dni.

W ostatnich latach drużyna PSG charakteryzowała się szczególną niestabilnością. Wynikało to z ciągłych rotacji w składzie poprzez liczne transfery zawodników. W okiełznaniu całej sytuacji nie pomagał także zmieniający się sztab szkoleniowy. W ostatnim sezonie zespół prowadził Christophe Galtier. Wcześniej drużyną zarządzał Mauricio Pochettino. A jeszcze wcześniej ze zmiennym szczęściem zespół prowadzili Thomas Tuchel i Unai Emery. Przygoda każdego z tych trenerów kończyła się bez osiągnięcia upragnionego celu – zdobycia Ligi Mistrzów.

O tym, że Christophe Galtier pożegna się z PSG po zakończeniu sezonu 2022/2023 było wiadomo już od dłuższego czasu. Niewiadomą pozostawała jednak kwestia nowego szkoleniowca mistrza Francji. Ostatecznie wybór padł na Luisa Enrique, o czym poinformował Fabrizio Romano.

Według Fabrizio Romano Luis Enrique podpisze z PSG dwuletni kontrakt. Oficjalna prezentacja hiszpańskiego trenera ma nastąpić po tym, jak paryski klub rozwiąże umowę z Christophem Galtierem. Jak czytamy, ma to nastąpić już niedługo.

Szokujące doniesienia z Włoch. Napoli zaoferowało Zielińskiego… Juventusowi

 

Gianluca Di Marzio przekazał nowe informacje w sprawie przyszłości Piotra Zielińskiego. Według włoskiego dziennikarza polski pomocnik miał być zaproponowany rywalowi Napoli.

Co dalej z Zielińskim?

Wciąż nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy Piotra Zielińskiego. Pomocnik reprezentacji Polski nadal nie przedłużył kontraktu (umowa obowiązuje do końca czerwca 2024 roku – przyp. red.) z SSC Napoli, a media spekulują o jego potencjalnym transferze do innego klubu.

Austriacki klub z ofertą za Polaka. Zaoferowali Górnikowi 2,5 mln euro z bonusami [CZYTAJ]

Gianluca Di Marzio przekazał nowe informacje w sprawie przyszłości Polaka. Według doniesień włoskiego dziennikarza SSC Napoli zaproponował Piotra Zielińskiego… Juventusowi. Przypomnijmy, że Stara Dama to największy rywal ekipy spod Wezuwiusza.

– Napoli w pakiecie z Piotrem Zielińskim zaoferowało Juventusowi również Cristiano Giuntoliego, który miałby zostać dyrektorem sportowym – poinformował Gianluca Di Marzio.

Źródło: Gianluca Di Marzio

Austriacki klub z ofertą za Polaka. Zaoferowali Górnikowi 2,5 mln euro z bonusami

 

Tomasz Włodarczyk poinformował o ofercie austriackiego klubu za Szymona Włodarczyka. Dziennikarz portalu „Meczyki.pl” uważa, że Sturm Graz zaproponował Górnikowi Zabrze 2,5 mln euro z bonusami i procentem od kolejnej sprzedaży.

Austriacki klub z ofertą za Polaka

Według Tomasza Włodarczyka austriacki Sturm Graz jest poważnie zainteresowany Szymonem Włodarczykiem. Klub zaoferował Górnikowi Zabrze 2,5 mln euro. Ponadto Austriacy proponują bonusy i procent od kolejnej sprzedaży Polaka.

Józef Wojciechowski opowiedział, jak w przeszłości utarł nosa władzom Lecha Poznań. „Weszli mi na ambicję” [CZYTAJ]

Doniesienia polskiego dziennikarza potwierdził Fabrizio Romano. Włoski dziennikarz przyznaje, że 20-letni napastnik ma być następcą Rasmusa Hojlunda, który w 2022 roku opuścił klub i dołączył do Atalanty za 17 mln euro. Ekspert od doniesień transferowych dodał, że w grze o Włodarczyka znajdują się również włoskie kluby.

Szymon Włodarczyk reprezentuje barwy Górnika od lipca 2022 roku (wcześniej grał w Legii Warszawa – przyp. red.). 20-letni napastnik zanotował 32 występy w KSG. Strzelił w tym czasie 9 bramek oraz zaliczył jedną asystę.

Źródło: Meczyki.pl, Fabrizio Romano

Józef Wojciechowski opowiedział, jak w przeszłości utarł nosa władzom Lecha Poznań. „Weszli mi na ambicję”

 

Józef Wojciechowski w przeszłości zarządzał Polonią Warszawa. Były właściciel Czarnych Koszul opowiedział w rozmowie z „WP Sportowymi Faktami”, jak zagrał kiedyś na nosie działaczom Lecha Poznań.

Zrewanżował się

Józef Wojciechowski za czasów rządów w Polonii Warszawa był znany z tego, że nie szczędził pieniędzy dla piłkarzy. Biznesmen był kiedyś podrażniony przez zapędy Lecha Poznań, że utarł im właścicielom nosa, wymuszając lepszy kontrakt dla Manuela Arboledy.

Spadek reprezentacji Polski w rankingu FIFA. Konsekwencja porażki naszych „Orłów” z Mołdawią [CZYTAJ]

– Pamiętam, gdy na ambicje wszedł mi Lech Poznań. Myśleli, że mogą kupić każdego zawodnika z każdego klubu. Z jakiegoś wywiadu dowiedziałem się, że oni „kupią z Polonii Jodłowca”. Zaśmiałem się i dość szybko się za to zrewanżowałem. Lech miał obrońcę z Ameryki Południowej, Manuela Arboledę, któremu kończył się kontrakt. On wtedy w naszej lidze brylował. Pocztą pantoflową rozpuściłem plotkę, że chce go Polonia, a ja dam mu mega kasę. I ten zawodnik wymusił na Lechu taki kontrakt, że ustawił się chyba do końca życia. Nie znaliśmy się osobiście, ale zawsze mi się kłaniał, gdy spotykaliśmy się później na różnych bankietach – powiedział Józef Wojciechowski w rozmowie z portalem „WP Sportowe Fakty”.

Manuel Arboleda reprezentował barwy Lecha Poznań w latach 2008 – 2014. Kolumbijski obrońca zagrał dla Kolejorza w 151 spotkaniach. Wcześniej grał również w Zagłębiu Lubin i Club Cienciano.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Spadek reprezentacji Polski w rankingu FIFA. Konsekwencja porażki naszych „Orłów” z Mołdawią

Zaktualizowano ranking FIFA. W najnowszym wydaniu światowego zestawienia reprezentacji piłkarskich spadek zanotowała reprezentacja Polski.

Za nami czerwcowa przerwa reprezentacyjna. W tym miesiącu reprezentacja Polski rozegrała dwa mecze. Najpierw Polacy pokonali Niemcy 1:0 w meczu towarzyskim. Następnie doznali kompromitującej porażki w starciu z niżej notowaną reprezentacją Mołdawii 2:3.

TOP 10 rankingu FIFA

Po czerwcowych meczach swój ranking zaktualizowała FIFA. Czołówka zestawienia pozostała bez zmian. Liderem jest Argentyna, za jej plecami jest Francja, a podium uzupełnia Brazylia. Pozostałe miejsce w czołowej 10-tce należą do kolejno: Anglii, Belgii, Chorwacji, Holandii, Włochów, Portugalii oraz Hiszpanii.

Pozycja Polski

W najnowszym rankingu Polska znajduje się na 26. pozycji. Tym samym nasza reprezentacja spadła o 3 lokaty. Tuż przed Biało-Czerwonymi znajduje się Serbia, a tuż za nimi Australia.

Rywale w eliminacjach

Po ostatniej aktualizacji Czechy znajdują się na 37. pozycji, co jest ich awansem o jedno „oczko”. Awans zanotowała także Albania, która przeskoczyła z 68. na 65. lokatę. Natomiast spadek z 125. na 129. pozycję zanotowały Wyspy Owcze. Po zwycięstwie nad Polską swoją sytuację w rankingu poprawiła Mołdawia, która awansowała z 171. na 164. pozycję.

Ranking FIFA:

1. Argentyna
2. Francja
3. Brazylia
4. Anglia
5. Belgia
6. Chorwacja
7. Holandia
8. Włochy
9. Portugalia
10. Hiszpania

26. Polska

37. Czechy

65. Albania

129. Wyspy Owcze

164. Mołdawia

Gigantyczna oferta z Arabii Saudyjskiej dla Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec podjął już decyzję

Jose Mourinho otrzymał ogromną ofertę z Arabii Saudyjskiej. Na stole znalazło się 30 milionów euro. Portugalczyk podjął już decyzję co do swojej przyszłości.

Trwa ofensywa transferowa z udziałem saudyjskich klubów. W ostatnich tygodniach Saudyjczycy sięgnęli po naprawdę głośne nazwiska. Zaczęło się od Karima Benzemy. Następnie zostały ogłoszone transfery takich zawodników jak Ruben Neves, Kalidou Koulibaly, Edouard Mendy, czy też N’Golo Kante. Wkrótce zostaną potwierdzone kolejne transfery.

Wraz z transferami zawodników możemy się spodziewać również ściągnięcia trenerów z Europy. Przed kilkoma tygodniami trenerem Abha FC został Czesław Michniewicz. O szkoleniowców z Europy pokuszą się zapewne topowe kluby z Saudi Pro League. Na celowniku Al Hilal znalazł się Jose Mourinho.

Fabrizio Romano poinformował, że Al Hilal na początku czerwca złożyło propozycję kontraktu Jose Mourinho. Saudyjczycy oferowali Mourinho wynagrodzenie na poziomie 30 milionów euro netto za sezon. Portugalski trener odrzucił jednak tę ofertę, gdyż jest on teraz w pełni skupiony na prowadzeniu AS Romy.

Kolejny głos krytyki w stronę Lewandowskiego. „On się czuje ważniejszy niż ta kadra”

Cezary Kucharski wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Były agent kapitana reprezentacji Polski skrytykował go za postawę w kadrze.

Porażka reprezentacji Polski z Mołdawią odcisnęła na kibicach i ekspertach spore piętno. Piłkarze od wielu dni są krytykowani za postawę w tym spotkaniu. Robert Lewandowski mimo strzelonej bramki w tym spotkaniu również obrywa.

Znamy kandydatów do Złotej Piłki. Robert Lewandowski w TOP 10 zestawienia [CZYTAJ]

Głos w sprawie kapitana Biało-Czerwonych zabrał Cezary Kucharski. Były agent piłkarza FC Barcelony skrytykował go za postawę w kadrze.

– Dyskusja na ten temat jest absurdalna. Nie to, kto nosi opaskę jest największym problemem, ale u nas jak zwykle szuka się kozłów ofiarnych, żeby rzucić coś na pożarcie opinii publicznej. Uważam, że odebranie Lewandowskiemu opaski mogłoby być przyczynkiem do jego rezygnacji z gry w reprezentacji. (…) Jego pozycja od lat w polskiej piłce powoduje, że uważamy go za boga, od którego wszystko zależy. On zmienia trenerów reprezentacji, on się czuje ważniejszy niż ta kadra, PZPN, całe środowisko. To czasami przynosi pozytywne efekty, jak mu się chce. Strzela bramki, awansujemy, ale później nie ma czegoś więcej, czego oczekiwalibyśmy od piłkarza klasy światowej. Jednak z tą reprezentacją będzie czuł niedosyt, że czegoś nie dopilnował, nie zrobił, nie poprowadził. Mógł osiągnąć coś więcej, niż ćwierćfinał mistrzostw Europy – powiedział.

Charakter problemem Lewandowskiego?

– Moim zdaniem nie ma takich cech wolicjonalnych, że reprezentacja pójdzie za nim w ogień, że da sygnał i będzie zmiana nastawienia. (…) Takie lekceważenie rzadko się zdarza, ale naszym piłkarzom się zdarzyło, dlatego też w tej piłkarskiej przestrzeni dużo mówi się o mentalności. O charakterze, którego polscy gracze nie zawsze mają, albo nie zawsze im się chce. Stąd wiele pretensji kibiców, mediów, obserwatorów. W naszej rzeczywistości często się to zdarza – dodał Kucharski.

Źródło: Misja Sport Onet


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.