I to jest hit letniego okienka! Takie transfery lubimy najbardziej. Nie dość, że poważne granie w Anglii, to kwota transferowa, która jak na nasze warunki rzuca na kolana. I to bijący inne wyniki, bo to szósty najwyższy transfer w historii polskiej piłki. Zainteresowanie wyrażały kluby z Serie A i Bundesligi, ale ostatecznie Krystian Bielik zagra w Derby County.
Młodzieżowy reprezentant Polski ma za sobą świetny sezon w Charltonie, z którym awansował do Championship oraz rewelacyjne Euro U-21 we Włoszech. Bielik był liderem kadry Czesława Michniewicza, strzelił na turnieju mistrzowskim dwa gole i mówi się, że jesienią pogra w reprezentacji, ale już w tej seniorskiej u Jerzego Brzęczka. Arsenal zdecydował jednak, że gra na Emirates Stadium to nie progi dla Polaka i postanowił go strzelać. Trzeba przyznać, że bardzo drogo.
„Były dwie oferty z Włoch – za 4 mln € i za 7 mln € i zainteresowanie całej armii klubów z Championship, ale zdaje się, że wyścig po Krystiana Bielika już zakończony, a wygranym Derby County. Nalegał trener Phillip Cocu i suma odstępnego ma się zakręcić wokół 10 mln £” – podał na twitterze dziennikarz Adam Godlewski. Źródła z Anglii to potwierdzają, dziś ma dojść do oficjalnej prezentacji Bielika.
To szósty najwyższy transfer Polaka, a cieszy się z tego nie tylko Arsenal oraz nie tylko Krystian Bielik, którego pensja też będzie sowita. Pieniądze dostanie także Legia Warszawa. Na konto wicemistrzów Polski wpłynie 500 tysięcy euro. Liczymy, że pomocnik już za rok zagra w Premier League, w końcu co jak co, ale awanse w Anglii wychodzą mu bardzo dobrze.