Odwołano mecz Marsylii z Rennes. Kibice drużyny Milika zaatakowali ośrodek treningowy [WIDEO]

W sobotę o 21:00 miało dojść do spotkania pomiędzy Olympique Marsylia przeciwko Rennes. Mecz odwołano, ponieważ kibice gospodarzy zaatakowali ośrodek treningowy OM. Podczas wydarzenia ucierpiał jeden z piłkarzy.

Ucierpiał piłkarz

Według RMC Sport do ośrodka treningowego Marsylii wtargnęli chuligani. Służby mundurowe zatrzymały 25 z nich. Jak donosi źródło, podczas zdarzenia ucierpiał Alvaro Gonzalez. Nic jednak nie sugeruje, że Hiszpan doznał mocnego urazu.

Szybka reakcja

Gospodarze zawnioskowali o przełożenie spotkania z Rennes. Zgłoszenie zaakceptowano, na razie nie wiadomo jednak kiedy spotkanie będzie odrobione.

Chcą wymusić dymisję

Kibice Olympique Marsylia chcą wymusić dymisję prezesa klubu. Jacques-Henri Eyraud nie spełnia oczekiwań fanów ekipy z południa Francji. Wideo z całego zajścia wyciekło na Twitterze:

https://twitter.com/GFFN/status/1355541432359145473

Robert Lewandowski z golem i asystą. Polak się nie zatrzymuje! [WIDEO]

Robert Lewandowski się nie zatrzymuje. Polak zdobył bramkę na 3:1 w meczu Bayernu z Hoffenheim. Wcześniej popisał się piękną akcją zakończoną asystą.

Gol Muellera na 2:0 i asysta „Lewego”:

https://twitter.com/m13_fcb/status/1355536250560794627

Bramka Roberta Lewandowskiego na 3:1:

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1355544529579991042

Łukasz Skorupski z piękną paradą. Polak obronił jedenastkę wykonywaną przez Ibrahimovicia [WIDEO]

Trwa mecz Bologna – Milan. Zlatan Ibrahimović podchodzi do rzutu karnego i… polski bramkarz wyłapuje jego strzał. Do piłki dopadł jednak Ante Rebić, który dobił futbolówkę do bramki.

Piękna interwencja i bezradność

Zlatan Ibrahimović trzeci raz w tym sezonie zmarnował jedenastkę. Szwedzki napastnik tym razem uległ Łukaszowi Skorupskiemu. Polak popisał się świetną interwencją. Na jego niekorzyść, nie miał szans przy dobitce Ante Rebicia. Warto jednak zaznaczyć, że ta parada może być nominowana do jednej z najpiękniejszych w sezonie 2020/2021.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1355527834312335362

Kessie poradził sobie lepiej

W 55. minucie podyktowano drugą jedenastkę. Tym razem do „wapna” podszedł Franck Kessie, który zamienił rzut karny na gola. AC Milan jest liderem Serie A.

Źródło: Eleven Sports

Napoli gromi Spezię w Coppa Italia! Piękna asysta Zielińskiego [WIDEO]

W czwartkowym meczu Pucharu Włoch Napoli w pierwszej połowie prowadzi ze Spezią aż 4:0. Przy jednej z bramek asystował Piotr Zieliński. Polak najpierw zabawił się z obrońcami, a następnie posłał idealne podanie na wolne pole do Matteo Politano.

https://twitter.com/sport_tvppl/status/1354893660287074308?s=21

Ostre spięcie Zlatana z Lukaku! Belg dał się sprowokować Ibrahimoviciowi [WIDEO]

We wtorkowych derbach Mediolanu AC Milan wygrywa z Interem 1:0. Na koniec pierwszej połowy doszło do starcia pomiędzy Zlatanem Ibrahimoviciem a Romelu Lukaku. Na szczęście nie doszło do rękoczynów, lecz panowie w ostrych słowach mówili o rodzinie przeciwnika.

Lewandowski się nie zatrzymuje! Polak w genialny sposób strzelił kolejną bramkę [WIDEO]

Robert Lewandowski w meczu z Schalke strzelił swojego 23. gola w tym sezonie Bundesligi. Polak genialnie poradził sobie z obrońcami, po czym położył bramkarza i nie wpakował piłkę do bramki. To była bardzo trudna sytuacja.

Bayern przed przerwą wyprowadził na prowadzenie Thomas Muller. Niemiec wykorzystał podanie swojego rodaka, Joshuy Kimmicha. Młody pomocnik postanowił także obsłużyć Lewandowskiego. Polak dostał od kolegi kapitalne podanie, a następnie sam dokończył dzieła.

Zobaczcie bramkę Lewandowskiego:

Szybkie otwarcie Napoli! Gol w 9. sekundzie meczu [WIDEO]

W niedzielnym meczu Serie A Napoli prowadzi z Hellas Verona 1:0. Bramkę dla Azzurrich zdobył Hirving Lozano, który pokonał przeciwnego bramkarza w 9. sekundzie spotkania! Jest to drugi najszybciej strzelony gol w historii włoskiej ekstraklasy.

Rafał Gikiewicz obronił rzut karny przeciwko byłej drużynie. Świetna parada Polaka [WIDEO]

Rafał Gikiewicz obronił rzut karny w meczu przeciwko Unionowi Berlin. Ekipa ze stolicy to była drużyna polskiego golkipera. Bramkarz Augsburga popisał się wspaniałą interwencją.

Milik z klasą, a Napoli bez. Polak prezentuje, jak godnie pożegnać się po rozstaniu [WIDEO]

W czwartek raz na zawsze zakończyła się przygoda Arkadiusza Milika z SSC Napoli. Polski napastnik we Włoszech przeżył mnóstwo pięknych chwil, jednak końcowy etap jego pobytu w Neapolu pozostawił skazę na całokształcie. 26-latek opublikował na Twitterze prawie dwuminutowy film, w którym finalnie żegna swój były klub.

21 stycznia Milik został piłkarzem Olympique Marsylii. Tym samym zakończyła się kilkumiesięczna saga związana z przyszłością napastnika. Przypomnijmy, że Polak ostatnie pół roku przesiedział na trybunach przez konflikt z Aurelio de Laurentiisem.

Pożegnanie

Mimo fatalnego rozstania 26-latek zdecydował się pożegnać z klasą. Opublikował w tym celu trwający blisko dwie minuty film. Mówi w nim o przywiązaniu do Włoch, samego Neapolu, a także zapewnia, że mimo wszystko zabiera ze sobą do Francji same dobre wspomnienia.

Polak dziękuje również klubowi i kibicom za wsparcie, jakie okazali mu podczas zmagań z kontuzjami. W sezonie 2016/17 zerwał więzadła, a już w kolejnej kampanii doskwierały mu problemy z kolanem. Z tego powodu snajper opuścił wiele meczów włoskiego zespołu.

Wcześniej „pożegnało” go Napoli…

Po oficjalnym ogłoszeniu transferu do Marsylii klub spod Wezuwiusza wydał krótkie oświadczenie. I właściwie tyle można byłoby tu napisać, bo we wpisie na twitterowym koncie Napoli nie było właściwie nic. Żadnego „dziękujemy Arkadiuszo” czy innego miłego gestu. Ot, zwykła informacja. Tak, jakby Milik był tylko jednym z wielu, którzy przewinęli się przez mury neapolitańskiego klubu. Trzeba sobie powiedzieć szczerze, w porównaniu z pożegnaniem Polaka — wyszło to słabo.

Włosi rozpływają się nad polskim talentem. Atalanta z superpucharem, a Kobacki z bramką [WIDEO]

Po długiej przerwie spowodowanej drugą falą koronawirusa wróciła włoska Primavera. Pierwszym spotkaniem po powrocie było finałowe starcie Atalanty z Fiorentiną w ramach Superpucharu. Do zwycięstwa ekipy z Lombardii przyczynił się polski napastnik – Olaf Kobacki.

Wyróżnienie dla piłkarzy

Primavera to młodzieżowe rozgrywki włoskich drużyn. Można to jednak porównać do rezerw polskich drużyn. Atalanta czwartkowego wieczoru zmierzyła się z Fiorentiną. Mecz rozgrywano na Gewiss Stadium, co było dużym wyróżnieniem dla piłkarzy akademii La Dei. Na tym obiekcie co dwa tygodnie swoje mecze rozgrywają podopieczni Gian Piero Gasperiniego. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy. Jedną z bramek dla Atalanty zdobył Olaf Kobacki.

Z ziemi polskiej do włoskiej

19-latek jest wychowankiem akademii Lecha Poznań. Do Atalanty dołączył po dobrym dla siebie sezonie 2016/2017. Kobacki co jakiś czas trenuje z pierwszą drużyną La Dei. Z naszych źródeł wiemy, że podczas jednego z ostatnich sparingów pomiędzy Primaverą, a pierwszą drużyną doszło do remisu 4:4. Polak wówczas strzelił cztery bramki dla swojego zespołu. Przed meczem jego sylwetkę polskim kibicom przybliżył portal laczynaspilka.pl. W czwartkowym spotkaniu o Superpuchar Primavery zdobył bramkę po indywidualnej akcji.

Oto wideo:

https://twitter.com/topgoalpl/status/1352525575546679298

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Olaf Kobacki (@koobacki)

Zauważony

Podczas transmisji czwartkowego finału na trybunach stadionu można było dostrzec szkoleniowca pierwszej drużyny Atalanty. Miejmy nadzieję, że Olaf Kobacki swoją dobrą postawą na treningach i bramkami dla Primavery przekona do siebie Gian Piero Gasperiniego. Występ polskiego atakującego był komentowany przez włoskich kibiców, którzy rozpływali się nad talentem piłkarzy Atalanty.

https://twitter.com/teoocchiuto/status/1352331848047845378

https://twitter.com/_grazy87/status/1352331100367020032

– Matko Boska. Zawodnicy, których Atalanta ma w sektorze młodzieżowym – jeden jest lepszy od drugiego. Kobacki i Vorlicky z pięknymi trafieniami.

https://twitter.com/ScoutUnderrated/status/1352341687796965377

Skrót całego spotkania poniżej:

https://twitter.com/atalanta_pl/status/1352515012678602753

Klopp dał się ponieść emocjom. „Wystartował” do trenera Burnley [WIDEO]

Liverpool sensacyjnie przegrał w czwartek z Burnley na Anfield 0-1. Kamery nagrały zachowanie Jurgena Kloppa, który po pierwszych 45 minutach próbował wykłócać się z trenerem gości.

Do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Jednak już samo to mocno podjudzało i tak już zirytowanego Kloppa. Niemiec po gwizdku na przerwę stał przed tunelem do szatni. Kiedy tylko Sean Dyche, trenerem Burnely minął go, niemal natychmiast ruszył za nim wymachując przy tym rękoma.

Sami oceńcie tę sytuację:

https://twitter.com/footballdaily/status/1352359614826897408

Niesamowita scena w La Liga! Bramkarz Eibar wykorzystał rzut karny w 12. minucie [WIDEO]

Do bardzo nietypowej sytuacji doszło w meczu Eibaru z Atletico Madryt. Gospodarzy na prowadzenie wyprowadził ich bramkarz, który… wykorzystał rzut karny!

Takie rzeczy nie zdarzają się często. Marko Dmitrović, bramkarz Eibar w 12. minucie podszedł do „jedenastki” podyktowanej dla gospodarzy i pewnie pokonał Jana Oblaka. Tym samym wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W pojedynku bramkarzy 1:0 dla Serba, ale kto wie, może Słoweniec też będzie mieć swoją okazję.

Wideo z bramkarskiego pojedynku:

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1352357629352415233

Niebywała interwencja Szczęsnego! Polak uratował Juventus w 94. minucie [WIDEO]

Juventus pokonał w środę Napoli i zwyciężył mecz o Superpuchar Włoch. Zwycięstwo „Starej Damie” zapewniły bramki Cristiano Ronaldo oraz Alvaro Moraty. Prawdziwym bohaterem okazał się jednak Wojciech Szczęsny, który w końcówce nie dopuścił do wyrównania.

Wieczór na Reggio Emilia był zdecydowanie wyjątkowy dla Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie dość, że otworzył wynik starcia z Napoli, to jeszcze oficjalnie został najlepszym strzelcem w historii piłki nożnej. 35-latek wyprzedził w klasyfikacji Josefa Bicana (759 goli), strzelając swoją 760 bramkę w karierze.

Portugalczyk napoczął rywali w 64. minucie. Dzieła dokonał Alvaro Morata w doliczonym czasie gry. Hiszpan mógłby jednak nie mieć okazji, żeby tego dokonać, gdyby nie fenomenalna postawa Wojtka Szczęsnego.

Polak uratował Juve

30-latek w czwartej minucie doliczonego czasu popisał się niezwykłą interwencją. Polski bramkarz, leżąc na murawie obronił nogami strzał Hirvinga Lozano. Doskonałe zachowanie goalkeepera pozwoliło Juventusowi dograć mecz z chłodną głową i finalnie zamknąć je dwie minuty później.

Zobacz bramki oraz kapitalną interwencję Szczęsnego:

https://twitter.com/lbertozzi/status/1352014170829565952