Inter z Superpucharem Włoch! Co zrobiła obrona Juventusu w ostatniej minucie?! [WIDEO]

Inter Mediolan sięgnął po Superpuchar Włoch w sezonie 2021/2022. W finale Nerazzurri okazali się lepsi od Juventusu, wygrywając spotkanie 2:1. Bramkę na wagę zwycięstwa w 120. minucie zdobył Alexis Sanchez, który wykorzystał nieporozumienie w szeregach defensywy Starej Damy.

https://twitter.com/FutbChampagne/status/1481395157186527242

Kolejna wtopa na Pucharze Narodów Afryki! Organizatorzy pomylili hymny [WIDEO]

Dziś doszło do kolejnej kuriozalnej sytuacji podczas Pucharu Narodów Afryki. Przed meczem Mauretania-Gambia organizatorzy odegrali nie ten hymn co trzeba. Zobaczycie tylko na reakcję reprezentantów Mauretanii…

Co za zamieszanie w meczu Tunezji z Mali! Sędzia chciał zakończyć mecz… w 84. minucie [WIDEO]

Puchar Narodów Afryki opiewa w dość niecodzienne sytuacje. Podczas meczu Tunezja – Mali (0-1) sędzie próbował zakończyć rywalizację… w 84. minucie. To jednak nie było wszystko. 

 PNA ruszyło pełną parą. Jeszcze wczoraj doszło do niemałej sensacji, gdy Sierra Leone bezbramkowo zremisowało z obecnym mistrzem – Algierią (0-0). Po spotkaniu wyróżniono Mohameda Kamarę, 22-letniego bramkarza niszowej reprezentacji, który obronił wszystkie strzały rywali i zachował czyste konto. Otrzymał nagrodę zawodnika meczu, po czym rozkleił się przed kamerami. Wideo znajdziecie TUTAJ.

Kończymy, kończymy…

W środę także nie brakowało niecodziennych sytuacji. Mali pokonało Tunezję (1-0), lecz w samym spotkaniu działo się dużo więcej, niż wskazywałby na to wynik. Głównie natomiast chodzi o zachowanie sędziego.

Pan Janny Szikazwe, bo o nim mowa, próbował między innymi zakończyć mecze… w 84. minucie. Po chwili zrehabilitował się jednak i kontynuował widowisko. Nie był to koniec jego wybryków.

Zaledwie dwie minuty później ukarał piłkarza Mali czerwoną kartką, która wzbudziła spore kontrowersje. Swojej decyzji nie zmienił nawet po interwencji VAR-u. Na sam koniec postanowił zakończyć mecz na kilka sekund przed 90. minutą.

Odszedł z Sunderlandu, a następnie ustrzelił hat-tricka. Cieszynkę zadedykował byłemu trenerowi [WIDEO]

Do ciekawej sytuacji doszło na poziomie angielskiej Football League One. Chris Maguire w lipcu ubiegłego roku odszedł z Sunderlandu, a ostatnio zdobył hat-tricka przeciwko swojemu byłemu klubowi! Szkot cieszynkę po pierwszej bramce zadedykował trenerowi, który wcześniej z niego zrezygnował.

Chris Maguire reprezentował barwy Sunderlandu w latach 2018-2021. W tym okresie rozegrał 124 spotkania dla Czarnych Kotów, strzelając 28 bramek i notując 26 asyst. Po sezonie 2020/2021 był zmuszony zamienić Sunderland na Lincoln City.

Odrzucenie przez trenera

W pierwszej połowie sezonu 2020/2021 szkocki napastnik był pewny miejsca w wyjściowym składzie Sunderlandu. Na jego nieszczęście na początku grudnia w klubie pojawił się nowy trener, Lee Johnson. Od tego momentu Maguire pełnił już tylko marginalną rolę w swoim zespole. Co prawda grał on w większości spotkań, jednak głównie były to jedynie wejścia z ławki rezerwowych. Na wiosnę został nawet na chwilę zesłany do drużyny U-23, gdzie rozegrał 2 spotkania. W lipcu 2021 roku trener Sunderlandu zrezygnował z usług Maguire’a, a ten zdołał znaleźć angaż w Lincoln City.

Nieoczekiwane zwycięstwo

We wtorek doszło do starcia Sunderland-Lincoln City w rozgrywkach Football League One. Mimo że faworytem starcia były Czarne Koty (obecnie drugie miejsce w lidze), to ostatecznie Lincoln wyszedł z tego starcia zwycięsko. Przyjezdni wygrali mecz wynikiem 3:1, a kluczowym piłkarzem w końcowym triumfie okazał się być Chris Maguire.

Cieszynka z dedykacją

Chris Maguire niemal w pojedynkę uporał się ze swoim byłym klubem. Szkot ustrzelił hat-tricka i poprowadził swój zespół do niespodziewanego zwycięstwa 3:1. Po pierwszej bramce Maguire podbiegł w stronę Lee Johnsona, który w wakacje zrezygnował z jego usług i nie widział go w swojej drużynie.

Bramkarz Sierra Leone odebrał nagrodę dla zawodnika meczu. Nie powstrzymał łez [WIDEO]

Algieria zremisowała bezbramkowo mecz Pucharu Narodów Afryki przeciwko reprezentacji Sierra Leone. Po spotkaniu Mohamed Kamara, piłkarzy gości odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza na boisku. 22-letni bramkarz nie mógł powstrzymać łez. 

Algieria podchodzi do tegorocznych zawodów jako mistrz z 2019 roku. Nic więc dziwnego, że przed spotkaniem z Sierra Leone to ich typowano na faworytów. Niespodziewanie jednak nie udało się im wygrać, a rywalizacja zakończyła się bezbramkowym remisem.

Wielki występ

Takiego wyniku nie udałoby się utrzymać, gdyby nie fantastyczna postawa Mohameda Kamary, bramkarza Sierra Leone. 22-latek zaliczył świetne zawody i udało mu się zachować czyste konto. Algieria oddała na jego bramkę osiem strzałów. Młody golkiper obronił aż siedem z nich.

Po ostatni gwizdku sędziego przyznano mu nagrodę dla zawodnika meczu. Kamara nie był w stanie powstrzymać łez przed kamerami.

Kibice Brighton pokochali Jakuba Modera! Wymyślili nawet przyśpiewkę [WIDEO]

Jakub Moder nie tylko wywalczył miejsce w wyjściowym składzie Brighton, ale także zaskarbił sobie sympatię kibiców Mew. W sieci pojawił się film z fragmentem przyśpiewki dot. Jakuba Modera.

– Tony Bloom went to Europe in a brand new Skoda, brought us back a magic man Jakub Jakub Moder – słyszymy na nagraniu.

 

Brutalne wejście w 1. minucie meczu PNA. To powinna być czerwona kartka [WIDEO]

Kamerun pokonał reprezentację Burkina Faso (2-1) w pierwszym meczu tegorocznego Pucharu Narodów Afryki. Już w drugiej minucie spotkania jeden z piłkarzy gości mógł wylecieć z boiska z czerwoną kartką. Steeve Yago dopuścił się bardzo ostrego wejścia.

https://twitter.com/PoorEPLreferees/status/1480212999503818764?fbclid=IwAR0IbwVryM5S_97h6v3dYVJPx0CS5T_yJ4wuaEhZkcKgAN77HNOa169IksQ

Na szczęście dla zawodnika faul zakończył się tylko żółtym kartonikiem. Gdyby jednak takie wejście nastąpiło w dalszej fazie meczu, niewykluczone, że Yago nie dokończyłby spotkania.

 

Puchacz już w Turcji. Ogłoszenie wypożyczenia kwestią czasu [WIDEO]

Tymoteusz Puchacz w niedzielę wieczorem pojawił się w Turcji. W Trabzonie ma oficjalnie zasilić szeregi Trabzonsporu. Polak zmieni klub na zasadzie wypożyczenia z Unionu Berlin. 

Od dawna pojawiały się informacje o potencjalnej zmianie pracodawcy przez Puchacza zimą. 22-latek nie łapał się do składu Unionu i wyraźnie odstawiał poziomem od reszty zespołu. Na braki taktyczne Polaka miał mocno narzekać Urs Fischer, trener stołecznej ekipy.

Wypożyczenie kwestią czasu

Mimo wszystko berlińczycy nie chcieli na dobre pozbywać się „Puszki”. Zdecydowano więc o wysłaniu go na wypożyczenie. Najprawdopodobniej padnie na turecki Trabzonspor, o którym informacje pojawiały się już od kilku tygodni.

Kluby porozumiały się między sobą jakiś czas temu. W niedzielę wieczorem pojawiło się, natomiast nagranie, gdzie widać Puchacza wsiadającego do autokaru w Trabzonie. Oficjalne ogłoszenie wypożyczenia jest zapewne kwestią czasu.

Szalony mecz w Rzymie! Szczęsny ratuje zespół przed remisem [WIDEO]

W niedzielnym meczu Serie A Juventus pokonał na wyjeździe AS Romę 4:3. W 81. minucie Matthijs De Ligt zagrywał piłkę ręką w swoim polu karnym za co został drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Do jedenastki podszedł Lorenzo Pellegrini, jednak pewną interwencją popisał się Wojciech Szczęsny, który uratował Starą Damę przed utratą punktów.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1480257662109589506?s=20

Stępiński z kolejnym golem na Cyprze! Polak strzelił 6 bramkę w tym sezonie [WIDEO]

Mariusz Stępiński znowu daje o sobie znać. Polski napastnik strzelił bramkę w wygranym meczu Arisu z Achas (2-1). Dla snajpera był to szósty gol w tym sezonie ligi cypryjskiej. 

Trafienie 26-latka otworzyło wynik spotkania 15. kolejki Protathlima A’ Kategorias. Stepiński w 29. minucie popisał się ładnym strzałem głową, dzięki któremu umieścił piłkę w siatce Achas. Polak w bieżącym sezonie zdobył sześć goli w 16 występach dla Arisu Limassol. W dorobku ma także trzy asysty.

 

Mateusz Bogusz bawi się na zapleczu La Liga! Dziś 2 asysty i 1 bramka [WIDEO]

To był naprawdę dobry dzień dla Mateusza Bogusza! Polski pomocnik w meczu z Alcorcon zdobył bramkę, a do tego dołożył dwie asysty. Zespół Polaka wygrał 6:2.

W sobotnie popołudnie doszło do meczu na zapleczu La Liga z udziałem polskiego piłkarza. UD Ibiza, w której występuje Mateusz Bogusz, mierzyła się ze znajdującym się na ostatnim miejscu w tabeli AD Alcorcon.  Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 6:2.

Znakomity mecz Bogusza

Istotną rolę w dzisiejszym zwycięstwie Ibizy odegrał Mateusz Bogusz. Polski pomocnik wyszedł na mecz w wyjściowym składzie i w znakomity sposób odpłacił się swojemu trenerowi za dane mu zaufanie. 20-latek najpierw zanotował dwie asysty przy trafieniach swoich kolegów, a następnie sam wpakował futbolówkę do bramki rywala.

Bramka Bogusza

Pierwsza asysta

Druga asysta

Dobry sezon

Mateusz Bogusz notuje całkiem dobry sezon w ramach wypożyczenia z Leeds United do UD Ibiza. Do tej pory Polak wystąpił w 19 meczach w drugiej lidze hiszpańskiej, w których strzelił 4 bramki oraz zanotował 6 asyst. Zespół naszego rodaka zajmuje obecnie 10. lokatę.

Wejście smoka Jakuba Modera! Polak zdobył bramkę 5 minut po wejściu na boisko [WIDEO]

Jakub Moder ratuje Brigthon! Zespół Polaka przegrywał z WBA 0:1 w meczu Pucharu Anglii. W 76. minucie trener Graham Potter zdecydował się wpuścić polskiego pomocnika na boisko, a ten 5 minut później wpakował piłkę do bramki rywala.

Tak Lewandowski zareagował na odejście Sousy. Kapitan zdradził swoje odczucia [WIDEO]

Robert Lewandowski w końcu skomentował odejście Paulo Sousy z reprezentacji Polski. Mateusz Borek z „Viaplay” po meczu Bayernu Monachium z Borussią M’Gladbach (1-2) zapytał napastnika o odczucia związane z całą sytuacją. „Lewy” nie krył swojego rozczarowania. – To był dla mnie szok – mówił.

Paulo Sousa rozstał się z reprezentacją stosunkowo niedawno. Portugalczyk postanowił rozwiązać kontrakt i opuścić kadrę przed marcowym spotkaniem barażowym z Rosją o wyjazd na mistrzostwa świata. 51-latek odszedł do Flamengo.

„Szok, niedowierzanie i rozczarowanie”

Długo trzeba było czekać, aż odejście Sousy skomentują piłkarze. Najbardziej jednak liczono, że głos zabierze w tej sprawie Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski nie chciał natomiast robić tego przez media społecznościowe.

W końcu udało się jednak dowiedzieć, jakie odczucia towarzyszyły 32-latkowi, gdy dowiedział się o decyzji byłego już selekcjonera. Zapytał go o nie Mateusz Borek po przegranym spotkaniu Bayernu Monachium z Borussią M’Gladbach (1-2).

– Pomyślałem, „czy to prawda?”. Szok, rozczarowanie. Bez żadnych wcześniejszych informacji. Nie dostałem żadnego sygnału, nie rozmawiałem z nim. To był dla mnie szok, niedowierzanie i wielkie rozczarowanie. Ta informacja dotarła do mnie, jak lądowałem w Dubaju. Byłem w ferworze dojazdu do hotelu i nie patrzyłem na telefon. Dopiero po jakimś czasie ktoś z rodziny czy z przyjaciół powiedział, że jest taka informacja. A ja dopiero później zobaczyłem, o co chodzi i sam zastanawiałem się, czy to jakieś medialne ploteczki, czy faktycznie jest coś na rzeczy. I dzień później to się stało już oficjalnie – powiedział po chwili namysłu na antenie „Viaplay”.

– Byłem w Dubaju, więc nie czułem potrzeby, żeby dzwonić do trenera. To nie jest moja decyzja, tylko jego. To, w jaki sposób zostało to rozwiązane, pozostawia wiele do życzenia. I chyba w całej tej sytuacji to jest najgorsze. Z drugiej strony ja jestem zawodnikiem, który już dwa dni później myśli co zrobić, żeby było dobrze. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – dodał po pytaniu o to, czy miał jakikolwiek kontakt z Paulo Sousą po ogłoszeniu jego decyzji. 

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.