Piękny gest Luisa Enrique. Podczas ostatniego meczu reprezentacji Hiszpanii na murawę wtargnął młody kibic. Selekcjoner „La Roja” zatrzymał ochronę i pozwolił spełnić marzenie „intruza”.
Hiszpania awansowała wczoraj na 1. miejsce w swojej grupie Ligi Narodów. Stało się tak dzięki pewnemu zwycięstwu ekipie Luisa Enrique z Czechami (2-0) oraz niespodziewanej porażce Portugalii ze Szwajcarią (0-1).
Ułatwione zadanie przed reprezentacją Polski. Belgowie zagrają bez największych gwiazd [CZYTAJ]
Jednym z najlepszych zawodników na boisku podczas wczorajszego widowiska w ekipie Hiszpanii był Maro Asensio. Piłkarz Realu zaliczył asystę przy pierwszej bramce, a przez resztę spotkania czarował stadion swoimi zagraniami.
Zachwyt
Pełni podziwu dla gry Asensio byli kibice zgromadzeni na trybunach. Również młodsza część publiki nie mogła oderwać wzroku. Po ostatnim gwizdku pewien młody kibic niespodziewanie wtargnął na murawę, gdzie chciał spotkać bohatera meczu.
Maciej Rybus zabrał głos po podpisaniu kontraktu ze Spartakiem Moskwa. „Tu jest wygodnie” [CZYTAJ]
Oczywiście natychmiast ruszyła za nim ochrona, którą zatrzymał… Luis Enrique. Tym samym selekcjoner stanął w obronie chłopca i pozwolił mu spełnić marzenie. Dziecko odnalazło Asensio, po czym zalało się łzami. Piłkarz zamienił z nim kilka słów, po czym przekazał także swoją koszulkę.
Q malo es Luis Enrique eh…
GRANDE @LUISENRIQUE21 !!!! pic.twitter.com/5xzuKYnRaz— Jota Jordi🏴 (@jotajordi13) June 12, 2022