Alphonso Davies znalazł się w centrum kontrowersji po zatrzymaniu przez policję za jazdę pod wpływem alkoholu. Kanadyjski obrońca miał 0,6 promila alkoholu we krwi, jednak klub postanowił nie wyciągać wobec niego surowych konsekwencji.
Zatrzymanie przed wielkim klasykiem
Do incydentu doszło w nocy ze środy na czwartek, tuż przed kluczowym meczem z Borussią Dortmund. Policja zatrzymała Daviesa podczas rutynowej kontroli drogowej, gdzie wykryto u niego 0,6 promila alkoholu.
W Niemczech taki wynik skutkuje mandatem w wysokości 500 euro oraz miesięcznym zakazem prowadzenia pojazdów. Davies miał wolny dzień po meczu z Paris Saint-Germain. Piłkarz spędził czas w gronie przyjaciół, rozpoczynając wieczór na jarmarku bożonarodzeniowym, a kończąc w jednym z monachijskich klubów.
Choć sytuacja wywołała poruszenie w mediach, sam zawodnik nie odniósł się publicznie do zdarzenia. Jak podaje portal „Sport1.de”, władze Bayernu Monachium postanowiły nie eskalować sytuacji. Klub nie planuje kar wobec piłkarza, co potwierdza fakt, że Davies brał udział w treningu drużyny przed wyjazdem do Dortmundu.
Co więcej, wszystko wskazuje na to, że Kanadyjczyk wybiegnie w wyjściowym składzie na sobotni mecz z Borussią Dortmund. Bayern Monachium zamierza kontynuować rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu z Daviesem, którego obecna umowa wygasa pod koniec sezonu.
Alphonso Davies, Bayern Munich defender and Canadian national team captain, has been banned from driving for one month after a DUI demerit.
— The Athletic | Football (@TheAthleticFC) November 30, 2024
Bayern declined to comment when approached by The Athletic but are not expected to take any further action.https://t.co/vqkB2LoTjx pic.twitter.com/fwXLU629a8
Klub pozostaje optymistyczny co do osiągnięcia porozumienia z zawodnikiem, który odgrywa kluczową rolę w zespole. Niemiecki klasyk Borussia Dortmund – Bayern Monachium odbędzie się w sobotę o godzinie 18:30.
Źródło: Sport1.de/The Athletic/NY Times