„Dawaj pieniądze, bo wszyscy traficie do obozu” – kuriozalna wpadka TVP Sport

Na inaugurację mistrzostw świata Ekwador pokonał Katar 2-0. Spotkanie można było oglądać na antenie TVP Sport, gdzie prowadzono także studio, jeszcze przed ceremonią otwarcia imprezy. W jego trakcie telewizja zaliczyła poważną wpadkę. 

TVP Sport zyskało kolejny raz prawa do transmitowania mistrzostw świata, podobnie jak w przypadku inny wielkich turniejów. Na antenie bezpłatnego nadawcy można obejrzeć każde spotkanie mundialu.

Kompromitacja

W gronie ekspertów Telewizji Polskiej znajdzie się wiele znakomitych postaci. Na razie jednak TVP ma za sobą sporą wpadkę. Jeszcze przed ceremonią otwarcia mistrzostw na ekranie wyświetliły się napisy, które nie miały żadnego związku z programem.

– Chrześcijańską posługę potrzebującemu niosę. Ja też jestem potrzebujący. Dawaj pieniądze, bo zaraz wszyscy traficie do obozu – pojawiło się na ekranach widzów podczas internetowej transmisji, gdy głos zabrał Maciej Kurzajewski. 

https://twitter.com/krzysiekrey/status/1594331463289282566?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1594331463289282566%7Ctwgr%5E95dd737f689aaeab06b7f90b50ce67fefb95e7f3%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Fdawaj-pieniadze-bo-wszyscy-traficie-do-obozu-ogromna-wpadka-tvp-w-mundialowym-studiu-%2F200548-n

Jacek Góralski wytypował skład na Meksyk. Bardzo pewny siebie. „Na 99 procent”

Reprezentacja Polski za niespełna dwa dni zmierzy się z Meksykiem w pierwszym meczu fazy grupowej na mistrzostwach świata. Jacek Góralski na antenie „Meczyków” na YouTube wytypował skład, w jakim „Biało-Czerwoni” rozpoczną spotkanie. Pomocnik Bochum był bardzo pewny swego. 

We wtorek o godzinie 17:00 reprezentację Polski czeka pierwszy pojedynek na mundialu w Katarze. Przeciwnikiem kadry Czesława Michniewicza będzie Meksyk. „Biało-Czerwoni” od zeszłego czwartku są już w Dosze, gdzie szykują się do starcia.

Jak zagramy?

Dla kibiców i ekspertów na razie zagadką pozostaje, jaki skład do boju pośle selekcjoner. Bardzo pewny w tym temacie był jednak Jacek Góralski. Pomocnik VfL Bochum na antenie „Meczyków” podzielił się swoimi przewidywaniami odnośnie ustawienia naszej drużyny.

– Jeżeli chodzi o naszych piłkarzy, to każdy jest w bardzo wysokiej dyspozycji. Moim zdaniem skład będzie wyglądał tak: Szczęsny – Bednarek, Glik, Kiwior – Zalewski, Krychowiak, Bielik, Cash – Zieliński, Lewandowski i Sebastian Szymański albo Karol Świderski – stwierdził Góralski. 

– Na 99 procent będzie takie ustawienie – dodał pewnie. 

„Góral” uspokoił także w sprawie formy Kamila Glika i Jana Bednarka. Obaj stoperzy mają problemy z regularną grą i nie wiadomo, jak będzie wyglądała ich forma na mundialu.

– Wiem, że będą w dobrej dyspozycji, bo to są zawodnicy, którzy mogą przez jakiś czas nie trenować, ale zawsze jak przyjeżdżali na reprezentację, to dawali z siebie maksimum. Nie bałbym się o nich – zaznaczył zawodnik. 

Fatalni na murawie, fatalni na trybunach. Katarscy kibice szybko opuścili stadion [WIDEO]

Katar w inauguracyjnym meczu mistrzostw świata przegrał przed własną publicznością 0-2 z Ekwadorem. Gospodarze nie mieli żadnych argumentów i praktycznie w ogóle nie stworzyli zagrożenia dla swoich rywali. Mało elegancko zachowali się natomiast ich kibice, którzy skrupulatnie opuszczali stadion przed ostatnim gwizdkiem. 

Dublet Ennera Valencii pozwolił Ekwadorowi pokonać Katarczyków i zdobyć tym samym pierwsze trzy punkty w grupie na mundialu. Ekipa z Ameryki Południowej z łatwością poradziła sobie z gospodarzami. Na boisku widzieliśmy właściwie tylko jedną drużynę.

Mieli dość

Słaba postawa reprezentacji Kataru nie podobała się jej kibicom, którzy już przy drugiej bramce zaczęli opuszczać stadion. Z obiektu sytuację relacjonował na bieżąco Wojciech Górski, dziennikarz „Interii”.

https://twitter.com/Woj_Gorski/status/1594382588042481669

Trybuny pustoszały praktycznie z każdą kolejną minutą drugiej połowy. Wielu kibiców nie wróciło na swoje miejsca po zmianie stron. Na krótko przed zakończeniem spotkania prawie każde krzesełko, zajmowane wcześniej przez Katarczyków, było już puste.

https://twitter.com/Woj_Gorski/status/1594388157671395329

https://twitter.com/Woj_Gorski/status/1594391006463791104

Lewandowski nie zamierza kończyć z reprezentacją! Wyznał, do kiedy chciałby grać

Robert Lewandowski ma już 34 lata. Na kolejnych mistrzostwach świata kapitan reprezentacji Polski będzie mieć aż 38 lat. Mimo to zapowiedział, że nie zamierza kończyć z kadrą i chciałby wystąpić na następnym mundialu. 

Zaledwie dwa dni dzielą nas od pierwszego meczu reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze. Już we wtorek, 22 listopada „Biało-Czerwoni” spotkają się z Meksykiem i rozpoczną batalię o wyjście z fazy grupowej.

To nie będzie ostatni mundial?

Na starcie z „El Tri” Polaków poprowadzi Robert Lewandowski, jako wieloletni kapitan naszej reprezentacji. Dla 34-latka będzie to dopiero drugi mundial w karierze, ale wiele wskazuje na to, że nie ostatni. Piłkarz FC Barcelony w rozmowie z „BBC 5 Live” zapowiedział, że chciałby zagrać na kolejnych mistrzostwach.

– Nie sądzę, żeby to były moje ostatnie mistrzostwa świata. Chcę zagrać też w 2026 roku – przyznał Lewandowski. 

– Myślę o tym turnieju. Na pewno chciałbym strzelić gola, to mój cel – podkreślił.

https://twitter.com/5liveSport/status/1594239119177154563?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1594239119177154563%7Ctwgr%5E4108e6f3700faca815384876b167b5482f62e24a%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Frobert-lewandowski-z-deklaracja-w-sprawie-dalszej-gry-dla-kadry-wymowne-slowa-kapitana-reprezentacji%2F200525-n

Lewandowski ma na koncie aż 134 występy w narodowych barwach. Jest także najlepszych strzelcem w historii „Biało-Czerwonych”, z 74 trafieniami. Na mistrzostwach świata nie trafił jeszcze ani razu do siatki.

Problemy Meksyku przed meczem z Polską. Rywale walczą z kontuzją napastnika

Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze. We wtorek zmierzymy się z Meksykiem, rozpoczynając walkę o wyjście z grupy. Reprezentacja „El Tri” ma jednak spore problemy. Wciąż trwa wyścig o przywrócenie do zdrowia przed spotkaniem Raula Jimeneza. 

Rosną emocje przed meczem Polski z Meksykiem. Obie drużyny mają swoje problemy, ale żadna z nich nie odpuści walki o zwycięstwo. Zgarnięcie trzech punktów może zarówno jednej, jak i drugiej ekipie, znacząco ułatwić późniejszą rywalizację o wyjście z grupy.

Walka z czasem

Na dwa dni przed meczem większe problemy wydają się jednak mieć Meksykanie. Nasi rywale wciąż starają się przywrócić do zdrowia Raula Jimeneza. Napastnik Wolverhampton zmaga się do dłuższego czasu z kontuzją. Ostatni raz, pełne 90 minut na boisku spędził 30 sierpnia w meczu z Bournemouth. W środę pierwszy raz od trzech miesięcy pojawił się na murawie, rozgrywając 45 minut przeciwko Szwecji.

Sztab medyczny reprezentacji Meksyku stara się o przywrócenie go do pełni sprawności, aby mógł zagrać z Polską. Dziennikarz Rodolfo Landeros przekazuje jednak niepokojące wieści i informuje, że napastnik wciąż nie wyleczył urazu.

https://twitter.com/RodolfoLanderos/status/1594129849308033025?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1594129849308033025%7Ctwgr%5Ee6fc7dc8911a4df8de40ebfc7b21a9583b08d6f6%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fsport.tvp.pl%2F64628629%2Fmundial-2022-raul-jimenez-nadal-nie-trenuje-na-pelnych-obrotach-trwa-walka-z-czasem-przed-meczem-z-polska

 

Benzema nie zagra na mundialu. „Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia”

 

Karim Benzema nie zagra na Mistrzostwach Świata w Katarze. Świeżo upieczonego zdobywcę Złotej Piłki wykluczyła kontuzja. Napastnik Realu Madryt odniósł się do całej sytuacji za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Benzema wypada z mundialu

– Przez całe swoje życie nigdy się nie poddałem, ale dziś muszę pomóc swojej drużynie. Wygrał rozsądek, który mówi mi, abym zostawił miejsce komuś, kto pomoże nam dobrze zaprezentować się na mundialu. Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia – napisał Karim Benzema.

Żona Wojciecha Szczęsnego nagrała piosenkę z okazji mundialu. Refren napisał sam Wojtek [WIDEO]

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Karim Benzema (@karimbenzema)

Francja rozpocznie zmagania w MŚ od starcia z Australią. Następnie mistrzowie świata podejmą Danię. Na koniec fazy grupowej podopieczni Didiera Deschampsa zmierzą się z Tunezją.

Źródło: Instagram/Weszło

Żona Wojciecha Szczęsnego nagrała piosenkę z okazji mundialu. Refren napisał sam Wojtek [WIDEO]

W związku z tegorocznymi Mistrzostwami Świata utwór muzyczny nagrała Marina Łuczenko-Szczęsna. Udział w napisaniu tekstu miał jej mąż, Wojciech.

Już dziś rozpoczynają się Mistrzostwa Świata w Katarze. W tym roku jak nigdy ciężko odczuć jakąkolwiek atmosferę piłkarskiego święta. Jest to spowodowane przede wszystkim porą rozgrywania mundialu.

Matty Cash dumny z bycia częścią reprezentacji Polski. „Kocham reprezentować kraj” [CZYTAJ]

Mundialowe utwory

Od wielu lat nieodłącznym elementem piłkarskich Mistrzostw Świata są piosenki. To one nadają kolorytu oraz atmosfery wokół turnieju. W tym roku jednak utworów muzycznych było jak na lekarstwo. A jeśli się pojawiały, to były one wątpliwej jakości.

Zbigniew Boniek ostro o mundialu w Katarze. „Teoretycznie ten turniej nie powinien nigdy się odbyć o takiej porze” [CZYTAJ]

Piosenka Mariny

W związku z tegorocznym mundialem piosenkę nagrała żona Wojciecha Szczęsnego. Marina Łuczenko-Szczęsna, bo o niej mowa, na co dzień jest piosenkarką. W dniu otwarcia Mistrzostw Świata w Katarze zaprezentowała utwór „This Is The Moment”. O kulisach powstania piosenki oraz towarzyszących jej odczuciach opowiedział w programie „Pytanie Na Śniadanie”.

– To też są dla mnie ogromne emocje, bardzo się tym denerwuję. Postanowiłam więc, że zrobię coś wyjątkowego. W związku też z tym, że mogą to być ostatnie Mistrzostwa Świata mojego męża i też wielu innych piłkarzy z kadry. Już takiej kadry nie będzie – skomentowała Marina Łuczenko-Szczęsna.

– Postanowiłam zrobić coś, w czym czuję się mocna i dobra – stworzyć piosenkę mundialową, zagrzewającą naszych kibiców, do wspierania naszych piłkarzy. I też dla piłkarzy, żeby wiedzieli, że mają nasze wsparcie – dodała artystka.

Robert Lewandowski przed meczem z Meksykiem. „Lekki luz może nam pomóc” [CZYTAJ]

Pomoc Szczęsnego

Duży udział w powstaniu utworu miał Wojciech Szczęsny. Piłkarza reprezentacji Polski możemy zobaczyć w oficjalnym teledysku piosenki, ale nie tylko. Marina przyznała, że to jej mąż napisał refren.

– Chciałabym bardzo ważną rzecz powiedzieć. Tekst refrenu napisał Wojtek. […] To wyszło bardzo spontanicznie. Zadzwoniłam do niego w trakcie sesji nagraniowej i mówię: „Brakuje nam refrenu. Myślisz, że dałbyś radę coś wymyślić?”. A on mówi: „No słuchajcie, wyślijcie mi i zobaczymy, co da się zrobić”. Po 15 minutach wysłał mi gotowy refren – zdradziła Marina Szczęsna.


źródło: Pytanie Na Śniadanie