Miesiąc: październik 2022

Tegoroczny mundial w Katarze będzie 12. turniejem Mistrzostw Świata w historii, przy którym pracował będzie Dariusz Szpakowski. Za swoją wieloletnią pracę 71-letni dziennikarz ma zostać uhonorowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Prasy Sportowej.

Już za niespełna miesiąc rozpoczną się Mistrzostwa Świata w Katarze. Mundial po raz pierwszy w historii zostanie rozegrany na jesieni. Tegoroczny turniej w Katarze odbędzie się w dniach 20 listopada-18 grudnia.

Wyciekły szczegółowe wyniki głosowania Złotej Piłki. Robert Lewandowski otarł się o podium [CZYTAJ]

Kolejny mundial Szpakowskiego

W związku ze zbliżającym się turniejem szczegóły odnośnie transmisji wydarzenia przekazała stacja „TVP”. Wiemy już, kto skomentuje poszczególne mecze fazy grupowej Mistrzostw Świata 2022. Na liście nie zabrakło Dariusza Szpakowskiego, który skomentuje 4 mecze pierwszej fazy mundialu. Głosu legendarnego komentatora nie usłyszymy jednak przy okazji meczów Biało-Czerwonych.

Robert Lewandowski o mundialu w Rosji. „Te Mistrzostwa Świata to jedno z największych rozczarowań w mojej karierze” [CZYTAJ]

Bogata kariera

Pracę przy Mistrzostwach Świata Dariusz Szpakowski rozpoczął już w 1978 roku, kiedy był wysłannikiem Polskiego Radia. Z kolei pierwszy turniej w roli komentatora w telewizji zaliczył w 1986 roku. Od tamtej pory nie opuścił żadnego mundialu. Tym samym Mistrzostwa Świata w Katarze będą jego dwunastymi w karierze dziennikarza.

Czesław Michniewicz wyróżnił piłkarzy Ekstraklasy. „Będą ligowcy, którzy pojadą na mistrzostwa” [CZYTAJ]

Wyróżnienie dla Szpakowskiego

Jak informuje portal „sport.tvp.pl”, na Dariusza Szpakowskiego czeka specjalne wyróżnienie. Dziennikarz ma zostać uhonorowany podczas turnieju w Katarze za swoją wieloletnią pracę na Mistrzostwach Świata. W Dosze ma odbyć się uroczysta ceremonia organizowana przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Prasy Sportowej. Podczas wydarzenia mają zostać uhonorowani ci dziennikarze i fotografowie, którzy pracowali przy co najmniej 8 mundialach. Za swoje zasługi dziennikarze mają otrzymać replikę Pucharu Świata.

Cristiano Ronaldo wydał oświadczenie odnośnie swojej sytuacji. „Czuję, że muszę ciężko pracować” [CZYTAJ]

źródło: sport.tvp.pl

Hiszpański dziennik „AS” opublikował szczegółowy wyniki tegorocznej Złotej Piłki. Plebiscyt padł łupem Karima Benzemy, który wygrał z ogromną przewagą nad konkurencją. Robertowi Lewandowskiemu zabrakło zaledwie 5 punktów do zajęcia miejsca na podium.

W poniedziałek odbyła się uroczysta gala Złotej Piłki organizowana przez France Football. Tegoroczny plebiscyt padł łupem Karima Benzemy. W minionym sezonie Francuz był bezkonkurencyjny. Podium uzupełnili Sadio Mane i Kevin de Bruyne. Z kolei Robert Lewandowski znalazł się na 4. miejscu.

Wiemy, kto skomentuje mecze Polaków na mundialu. Brak Dariusza Szpakowskiego [CZYTAJ]

Dominacja Benzemy

Kilka dni po ogłoszeniu zwycięzcy Złotej Piłki za sezon 2021/2022 szczegółowe wyniki przekazał „AS”. Hiszpańscy dziennikarze przedstawili rozkład głosów w tegorocznym plebiscycie. Jak się okazało Karim Benzema zwyciężył z ogromną przewagą nad resztą stawki. Francuz otrzymał w sumie 549 punktów. Drugi w konkursie Sadio Mane uzbierał 193 punkty, a Kevin de Bruyne 175 punktów.

Cristiano Ronaldo wydał oświadczenie odnośnie swojej sytuacji. „Czuję, że muszę ciężko pracować” [CZYTAJ]

Lewandowski blisko podium

Tuż za podium w plebiscycie Złotej Piłki za sezon 2021/2022 znalazł się Robert Lewandowski. Z informacji przekazanych przez „AS” dowiadujemy się, że Polakowi do podium zabrakło zaledwie 5 punktów.

TOP 10 Złotej Piłki:

1. Karim Benzema: 549 punktów
2. Sadio Mane: 193 punkty
3. Kevin de Bruyne: 175 punktów
4. Robert Lewandowski: 170 punktów
5. Mohamed Salah: 116 punktów
6. Kylian Mbappe: 85 punktów
7. Thibaut Courtois: 82 punkty
8. Vinicius Junior: 61 punktów
9. Luka Modrić : 20 punktów
10. Erling Haaland 18 punktów

👀 Así quedó la votación del Balón de Oro

https://t.co/zXu8EHkw5O

— Diario AS (@diarioas) October 21, 2022

źródło: as

Ciekawe informacje przekazał portal meczyki.pl. W programie „Poznań vs Warszawa” w serwisie YouTube Dawid Dobrasz oznajmił, że Artur Rudko zamierza odejść z Lecha.

Bramkarz został wypożyczony przez „Kolejorza” minionego lata z Metalista Charków. Zupełnie nie spełnia jednak oczekiwań i notorycznie popełnia błędy. 30-latek po dwumeczu z Karabachem Agdam wypadł ze składu. Po kilku miesiącach otrzymał szansę w Pucharze Polski, gdzie znowu się nie popisał, a Lech odpadł po porażce ze Śląskiem 1-3.

Chce odejść

Władze mistrzów Polski są oczywiście niezadowolone z poziomu, jaki prezentuje Rudko. Z tego powodu już zimą może dojść do szybkiego rozstania między stronami. Choć w umowie odnośnie wypożyczenia nie ma mowy o przedwczesnym jego zakończeniu, to kluby mogą usiąść do negocjacji.

Dawid Dobrasz z portalu meczyki.pl przekonuje, że sam 30-latek także jest skłonny do odejścia z Lecha. Dziennikarz w programie „Poznań vs Warszawa” przekazał, że Ukrainiec już jakiś czas temu złożył taką prośbę w gabinecie włodarzy.

– Popytałem i Artur Rudko już sam jakiś czas temu, bodajże dwa, trzy tygodnie temu zgłosił chęć opuszczenia Lecha. Wydaje mi się, że klub zrobi wszystko, żeby rozstać się z Arturem już zimą. Zrozumiałem, że powiedział kilku kolegom w klubie, że chciałby odejść. Wydaje mi się, że to już jest pewne, że bramkarz odejdzie w najbliższym oknie transferowym – powiedział Dobrasz. 

Tomasz Włodarczyk także dodał swoje trzy grosze do sytuacji. Dziennikarz napisał na Twitterze, że Lech zakończenie współpracy z Rudko rozważał już pod koniec letniego okienka transferowego. W jego miejsce, wypożyczony miałby zostać Filip Majchrowicz.

W końcówce letniego Okna Transferowego (gdy jeszcze Salamon i Bednarek nie byli przepisani z listy obcokrajowców na polską) był pomysł, aby błyskawicznie rozstać się z Rudko i wypożyczyć Filipa Majchrowicza. https://t.co/6BmcxpauzV

— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) October 21, 2022